lekka masa - kre alkalyn 2500 pods. str 14

żadnych


waga dzisiaj 80,8 więc stanęła w miejscu , zjade do 80 kg i ruszam lekko do przodu z podbitymi kaloriami

wczoraj zjadłem bonusowo wysoce anaboliczny sernik babci w ilości 80 gr

ale jako że weekend jest to pewnie pozwole sobie na deser dzisiaj i jutro albo tylko jutro sie okaże

dzisiaj barki ide robić jeść , cześć.

Serniki sa git
zapytaj Bula
pzdr.

wiem czytałem

jabłko + brzoskwinia + ryz + indyk + pare rodyznek + surówka

potem porcja KA

i elce robićbary

tak wczoraj myslałem że najlepiej triset zacząć od najsłabszego tylnego aktonu ?

jou

ale kozacki trening na bary łojesus

rozgrzewka + rowerek

unoszenie bokiem w góre na ławce skośnej 3x15-12 5/4/2 kg paliło aż miło stałe napięcie w mięsniu i wolny ruch ufff

po wstępnym zmeczeniu skupiłem sięna przednim aktonie który msuze podciągnąć wyciskanie sztangie sprzed klatki na skosie 12/10/8/6 30/35/40/45 kg ufff pięknie odczułem w 90% jedynie przedni akton

pora na dobicie mięsni triset unoszenie w opadzie tułowia na tylny akton 3x15 - 4/2kg

unoszenie bokiem w staniu 3x15-12 7/5/5 kg
unoszenie przodem w staniu 3x15-12 7/5/5

trzecie serie wykonałem w siadzie zarówno bokiem jak i w przód , wersja unoszenia przodem miażdży przedni akton po prostu powolny i dokładny ruch.

szrugsy ze sztangielkami 20/15/12/8 30/33/33/36 kg

wspiecia na palce w staniu ze sztangą i w siadze na maszynie w serii łąćzonej 4x15

brzuch

poszła gigantseria

unoszenie nóg do poziomu w zwisie na drązku ( później tylko kolan ) (wszystkie mięsnie brzucha) x15
spięcia na ławce skośnej x15 z utrzymaniem stałego napięciamięsni i rozciagnięciem dolnego odcinka
spięcia przy wyciągu z obciążeniem x15
i skłony boczne przy wyciągu na skosy x15

nie robiłem żadnej oprzerwy i powtórzy łem to od razu x2

w ostatniej serii srązek zamieniłem na poręcze bo nie dawałem rady

miazga , mocne uderzenie w mięsnie brzucha które ochoczo wyszły troche na wierzch po tymże uderzeniu.

czas treningu 1:06
aero 30 minut

- solidna pompa
- super technika i czucie pracy mięsni
- brak bólu stawów który czasem towarzyszył treningowi tej partii
- dosyć dobre obciążenie na sztandze z przodu
- zakłądam dośc dobrą progresje w tym ćwiczeniu , przynajmniej dzisiaj miałem takie odczucia
- niezły czas treningu

po aero poszło 40 gr ww + porcja KA

stretching + szatnia / prysznic

20 gr białka

40 minut po

ok 100 gr ww ( dodałem troche miodkusobie i rodzynek + anaboliczny 40 gramowy kawałeczek sernika ) i 150 gr twarogu

mniam.

Cześć

waga81,4 kg

samopoczucie ok, nawet nie czułem dużego zmęczenia barków , dopsyć mocno czuje kaptury , czyżby poprawa regeneracji ? okaże sięw ciągu 2 najbliższych dni.

dieta

7:00 2 jajka 80growsianych 15gr miodu 20gr rodzynek
10:00 30 grgoudy 50grtwarogu 5groliwy
13:00 100gr ryżu 150gr indyka banan + surówka + pare rodzynek
14:00 porcja KA
14:30 trening
po treningu 40 gr WW + porcja KA
stretching + kapiel
16:20 20gr białka z sp80
17:00 100gr owsianych 25gr miodu 30gr rodzyn 150gr twarogu

19:00 50grgoudy 50grtwarogu 5groliwy
21:00 100grtwarogu 7gr lnianego 25gr orzechów włoskich + omega 3
23:00 26gr sp80 + 200ml mleka



TRENING

troche dłuższa rozgrzewka na rowerku + solidnie rozgrzane stawy kolanowe i jazda

superseria uginania / wyprosty nóg na maszynie 4x15-12 super pompa i wstepne zmęczenie , miazga

pzysiady ze sztangą z przodu 12/10/8/6 40/45/52,5/60 kg jedno z moich ulubionych ćwiczeń po wstępnym zmęczeniu i krótkich przerwach któe trwały tyle co dołożenie cięzaru ( bez zacisków ) i wzięcie łyka wody czyli ok 30 sekund - masakra dla 4głowych

wykroki ze sztangą na plecach w serii łączonej z wypychaniem na suwnicy 4x12 / 4x15-12 38kg / 100/100/120/120 MORDERSTWO !! dla nóg , wykroki niby mały ciężar ale w serii łączonej i z krótkimi przerwami po prostu zabijają , ostatnie 2 serie i ostatnie powtórzenia w serii przy wykrokach po prostu sprawiały ból mięsniowy , mało brakowało a trenowałbym do upadku mięsniowego , ostatnia seria na suwnicy wykrzesała ze mnie resztke sił , cieszyłem sie że nastepne ćwiczenie wykonuje siedząc i już nie na nogi bo bym nei mógł stać

uginania i wyprosty nadgarstkó w superserii 3x15-12 z gryfem 20kg niestety przy wyprostach czułem ból w nadgarstku , nabawilem sie tego na macie przy treningu sprawl`a , powinno przejśc neidługo

czas treningu 49 minut
aero 30 minut

- super pompa
- całkiem przyzwoity ciężar na sztandze ( bez wstepnego zmeczenia brałem 80 kg x5 ale w innym układzie treningu )
- schodziłem bardzo nisko
- 100% techniki i skupienia
- krótki czas treningu / wysoka intensywność

cięzko mi sie chodzi aktualnie a wejście do bloku po schodach --> ałć

kolejny trafiony w 10 układ treningu jutro klata bice , ale lekkie zmiany w kalcie wprowadzam

hej

dobry trening, nogi na pewno ostrego kopa dostaly

eloł

zaczynamy tydzień 2

waga 81,6
%bf 9,0/17,8 <- jeden spadł drugi poszedł w góre średnia to 13,4 w zeszłym tygodniu było to 13,05

ciekawe... zobaczymy jak bdzie w przyszłym tygodniu... no i cały czas patrze w lustro.

nie mam aparatu , będe miał dziś albo jutro wieczorem

nogizmęczone troche , lekkie zakwasy na pośladkach i wnętrzu ud , ale to i tak nic w porównaniu z tym co miałem z klatką po 1 treningu , dzisiaj klata + bic , jeśli jutro nie bede tak obolały jak w zeszłym tygodniu znaczy ze KA znacznie wpływa na regeneracje powysiłkową.

ide zaraz robić jeść

7:00 2 jajka 80gr owsianych 15gr miodu 20gr rodzynek
10:00 30 gr goudy 50gr twarogu 5gr oliwy
13:00 100gr ryżu 150gr indyka banan + surówka
14:00 porcja KA
14:30 trening
po treningu 40 gr WW + porcja KA
stretching + kapiel
16:30 20gr białka z sp80
17:20 90 gr owsianych 25gr miodu 30gr rodzyn 150gr twarogu

19:00 50gr goudy 50gr twarogu 5gr oliwy
21:00 100gr twarogu 7gr lnianego 25gr orzechów włoskich + omega 3
23:00 26gr sp80 + 200ml mleka



TRENING

rozpiętki na maszynie siedząc 4x15-12 super, duzo lepsze niż pompki na poręczach , wyizolowanie samej klatki któa zacżęła puchnąc w oczach , świetne ćwiczenie na wstepne zmęczenie. Oszczędziło ręce i okazało się być stzrałem w 10 , po prostu obserwacja i słuchanie organizmu

wyciskanie sztangi na skosie 12/10/8/6 40/45/50/55 tak jak mówiłem tydzieńtemu , siadły łapy nie klatka założyłem sobie taką progresje w tym tygodniu i żadnego problemu by wykonać 100% technicznie i powoli ćwiczenie nie miałem , za tydzien +2,5kg dorzucam do 1 i ostatniej serii , świetna pompa , krótkie przerwy

rozpiętki na skosie dodatniem w serii łączonej z bramą dolną 3x15/12 świetne połączenie maksymalnie dopompowujące klatke , ciężar jak w ubiegłym tygodniu

uginanie w oparciu o kolano 3x15 - 9kg dobrze wstępnie męczy biceps , niezła pompa i 100% technika + powolny ruch bez szarpnięć

uginanie ze sztangą w serii łączonej z uginaniem młotkowym na ławce skośnej 12/10/8 - 3x15/12 22,5/26/31 - 9kg znowu powyłaziły wszystkie kable na rekach , utrudniłem sobie troche ćw 1 , poprez lekkie wysunięcie łokci do przodu ale dalej trzymanych wąsko , bez utraty techniki

czas 59 minut
aero 30 minut

- mega pompa na klacie , ściągnąłem koszulke po treningu partii i byłem w szoku góra wywalona co wizualnie za***iście powiększyło klatke , niestety teraz środek klatki staje się obszarem nad którym będe musiał się skupićw nastepnym cyklu treningowym.

- świetne wyżyłowanie lap i troche klatki
- optymalny trening klatki dzięki zmianie 1 ćwiczenia
- 100% techniki i skupienia
- bardzo krótkie przerwy 30-45 sekund

jutro sprawdzimy czy KA wpływa na regeneracje , jeżeli klatka i ręce będa obolałe jak w zeszłym tygododniu i ból utzryma się aż do środy to ... sami wyciągnijcie wnioski.

mykam do sklepu heja


Zmieniony przez - niwix w dniu 2006-09-11 18:09:03

piszcie coś

jedzenie - standard



fot nie bedzie mysle że dam dopiero za tydzień i potem znowu za 2 tygodnie i potem na podsumowanie

trenowało mi sie dzisiaj dosyć dobrze więcej troche sił i wytrzymalszy byłęm bardziej

nogidalej mocno odczuwam szczególnei wewnętrzną strone


jo

A wez i pisz jak wszyscy sie boja ze bana dostana . Ja caly czas sledze Twoj post

Ja jestem zmeczony od samego czytania relacji z twoich treningow

Zycze Ci abys osiagnal to do czego dazysz

pozdro