TEST-W drodze do celu by IboK

Zazdroszcze sily i sprzetu

Wypas sprzecik
Zycze powodzenia w dalszych treningach, pozdrawiam

Troche sie opuszczam z relacjami, właściwie nie ma co pisać termogeniki i te sprawy nie dla Mnie to już wiem
5 dni temu skończyłem TsE, gainera jeszcze troche zostało.
Na następny dzień po skończeniu TsE byłem senny, nie chciało Mi się zupełnie nic, trening jaki zrobiłem na siłowni to była poprostu parodia, nie dało się. Minęło 5 dni już jest lepiej choć jeszcze nie całkowicie...
Waga:123,4 kg. Stoi cały czas w miejscu...
W pasie spadlo o jakieś 2,5 cm od początku, lecz jak wiadomo nie zależało Mi na tym.

Dla tych którzy mają, lub planują redukcje/rzeźbe TsE jest w sam raz. Pobudza mocno co się da odczuć po jego odłożeniu
Narazie nie planuje się bawić w termogeniki, spalacze bo sądze że to nie dla Mnie

Od środy juz się szykuje pod zawody w Pietnie 30.VII. Tym razem dam z siebie więcej niż wszystko, każdy oddech na siłowni jest kontrolowany
Troche więcej ww zjadam teraz, treningi są cięższe nacisk znów maksymalny na nogi, plecy i barki no i oczywiscie sprzęt.
A na ile to wystarczy to okaże się w praniu...

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - IboK w dniu 2006-07-07 20:44:30

Wklej czasem fotki z siłowni

Postaram się coś wrzucic chociaż ciezko, cieplota powoduje ze koncentruje sie na oddychaniu na silowniu Jest zdecydowanie za ciepło...
Przygotowania idą pełną parą, dowiedziałem się że wczoraj axel juz mi spawacze zrobili jutro jade go obejzec i pewnie pomalować. A w niedziele na trening...
PS. Kurde poważnie mówicie że wam sie nie chce jesc w takie upału ?
Ja bym mógl jesc i jesc

Ibok byqu daj jakies foty po tym cyklu na tse , tak ogolnie stojac z luzna klata , bic tylem itp

działaja wam panowie fotki ?

bo mi na forum ani jedna

mateoooooooooooo

MI tez nie dziala a mam teraz w pracy mozzile

No nic przygotowuje się pod zawody na 30.VII. Już wiem ża bardzo ciężko, Tomek Zocholl ma stgartowac, pewnie pojawi sie Sławek Jankowski. Może jeszcze jacyś się pokażą, no ale nie mogę patrzeć na innych chce się pokazać z jak najlepszej strony. Tym razem musze dac z siebie 110% zobaczymy, jak bede musiał grysc trawe bede, skakac zebami po betonie zrobie to. Poporostu musze, narazie jestem zmeczony, mam strasznie osłabiony uscisk (okropne blazy) no ale to tylko powierzchniowe rany. MAx ma byc na zawody miejmy nadzieje ze bedzie

Treningi na sprzęcie idą w dobrym kierunku, neiktóre konkurencje mam teraz słabsze to głównie przez te odciski, ale gotowy mam byc na zawody! Miejmy nadzieje ze dam rade i cos z tego wyjdzie.

No nic ide sie kapac, zrobic jedzenie po czym siade w koncie i posiedze w ciszy aby sie uspokoic.
Pozdrawiam wszystkich, narazie nei chce tu za duzo pisać. Chce jakby rąbek tajemnicy zachowac dla siebie przed zawodami:)

Świetna jest ta Twoja relacja Ibok! Trening z głową, determinacja i profesjonalne podejście. Za to wszystko masz mój szacunek. Będę tu częstym gościem.

PS. Sogacz leci.