"Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"
...
Napisał(a)
Tak jak mówił kiedys nie lubiany obecnie raper-"nie sztuką jesc zejsc na psy,tylko sztuka jest zyc i nie zejsc na psy"
...
Napisał(a)
dzis "swiateczny" dzien i niestety silownia byla zamknieta :/ bardzo mi to teraz nie pasuje gdy musze cwiczyc 2x dziennie..no ale jakos sie udalo dzis pospalac troszke :) Rano tradycyjnie rowerek w domu, pozniej klatka na mojej starej piwnicznej silowni zakonczone myciem samochodu w ramach aerobow :D na koniec barki i rower zwykly zeby sie troche dotlenic. jest ladna pogoda wiec nie ma sie co kisic w domu. jutro mam nadzieje na normalne treningi na silowni. w koncu juz duzo nie zostalo :)
...
Napisał(a)
dzis caly dzien na swiezym powietrzu...ale bez odpoczynku. troche popracowalem i przy okazji zlapalem slonca. wieczorem z resztkami sil ruszylem na trening zrobic plecy + 45 min stepera...i ku mojemu zaskoczeniu waga pokazala 83,7. Wiem ze to nie jest wyznacznik dobry ale zawsze pokazuje jakis efekt ze sie idzie do przodu. ok tydzien wczesniej bylo 85,5. mysle ze powoli zaczyna ze mnie schodzic woda i reszta tluszczu. mam nadzieje ze duzo z miesni nie idzie...staram sie zabezpieczac duza iloscia bialka i aminokwasow. jutro kolejny dzien i tak jeszcze 14 dni. nastepny tydzien bedzie ostatnim z treningami. mysle ze bedzie decydujacy. zostalo mi 14 dni. jest nawet ok ale bez rewelacji. nie bede wydluzal dnia formy bo to byloby bez sensu. ile zdolalem zrobic tyle bedzie. moze moglem dac z siebie wiecej...zawsze sie da wiecej, ale nie moge tez powiedziec ze sie obijalem. byly wpadki ale coz..pierwszy raz sie redukuje. no tyle mojego wywodu pewnie i tak go nikt nie czyta ale...
...
Napisał(a)
Ja czytam.Jest spoko.Jedź dalej.Jest
SI.
SI.
" I Nie Pytaj Mnie Jaki Jest Mój Cel Ważne Że Ja Wiem "
...
Napisał(a)
fit gdzie robisz? ;> z ciekawosci
***Tate oszukasz, mame oszukasz, ale kupy nie oszukasz***
jak boli
to rośnie
...
Napisał(a)
Marcin pisał już gdzieś o tym.Poszukaj dobrze ;]
" I Nie Pytaj Mnie Jaki Jest Mój Cel Ważne Że Ja Wiem "
...
Napisał(a)
dzis trening nog...juz nie moge robic ich tak jak to czynilem do tej pory bo przede wszystkim nie mam sily, a treningi 2x dziennie sa ciezkie wiec nie moge sie az tak katowac..wygladalo to tak:
4x lydki na maszynie z 2-fazowym ruchem
4x wspiecia na palce z 2-fazowym ruchem
3 serie hackow
3 serie wykrokow z hantlami chodzac
3 serie prostowania na maszynie
3 serie uginania na maszynie na dwuglowy
moze ogolnie wyglada to na duzo, lecz robie krotkie przerwy wiec trening nie trwal chyba nawet 40 min. odczuwam juz spadek cukrow. dzis po treningu rece mi sie tzesly i slabo sie robilo wiec musialem zjesc banana bo kto wie co by dalej bylo.
4x lydki na maszynie z 2-fazowym ruchem
4x wspiecia na palce z 2-fazowym ruchem
3 serie hackow
3 serie wykrokow z hantlami chodzac
3 serie prostowania na maszynie
3 serie uginania na maszynie na dwuglowy
moze ogolnie wyglada to na duzo, lecz robie krotkie przerwy wiec trening nie trwal chyba nawet 40 min. odczuwam juz spadek cukrow. dzis po treningu rece mi sie tzesly i slabo sie robilo wiec musialem zjesc banana bo kto wie co by dalej bylo.
...
Napisał(a)
O rany
super, że masz takie zacięcie i samozaparcie w osiąganiu wyraźnego celu
w tym podobieństwo do Marcina widoczne <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>
Ale dbać o siebie chłopaki!! Treningi 2x dziennie w długich okresach są mi zbyt dobrze znane, o przegięcie łatwo. Jak już zauważysz, że Twoją pierwszą myślą przy budzeniu jest "trzeba wstać... i znów ten trening..." i jest to myśl przykra, to już granica. Nie sztuką jest wciskać pedał gazu do końca i jechać najszybciej. Sztuką jest wciskać pedał gazu najmocniej jak się da z uwzględnieniem możliwości własnych, samochodu w danych okolicznościach. Tylko wtedy się wygrywa. Wciskając do deski i powtarzając "wygram wygram" można wypaść z trasy i przekoziołkować, co dane mi było oglądać i nie chcę tego widzieć.
Max - swoich możliwości. Bo Marcin zbierze bęcki podwójnie <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle><imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
I trzymam kciuki!!
super, że masz takie zacięcie i samozaparcie w osiąganiu wyraźnego celu
w tym podobieństwo do Marcina widoczne <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>
Ale dbać o siebie chłopaki!! Treningi 2x dziennie w długich okresach są mi zbyt dobrze znane, o przegięcie łatwo. Jak już zauważysz, że Twoją pierwszą myślą przy budzeniu jest "trzeba wstać... i znów ten trening..." i jest to myśl przykra, to już granica. Nie sztuką jest wciskać pedał gazu do końca i jechać najszybciej. Sztuką jest wciskać pedał gazu najmocniej jak się da z uwzględnieniem możliwości własnych, samochodu w danych okolicznościach. Tylko wtedy się wygrywa. Wciskając do deski i powtarzając "wygram wygram" można wypaść z trasy i przekoziołkować, co dane mi było oglądać i nie chcę tego widzieć.
Max - swoich możliwości. Bo Marcin zbierze bęcki podwójnie <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle><imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
I trzymam kciuki!!
Poprzedni temat
Jak dawkować Xpand??????
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- ...
- 122
Następny temat
SP 80 !!!
Polecane artykuły