pytania o 6 Weidera

Witam!
Przepraszam, ze nie szukam w glownym watku dotyczacym 6-ki ale mam ograniczony dostep do neta (tylko z biblioteki). Mam nastepujace 3 pytania:
- W instrukcji napisane bylo aby uwazac, by cwiczenia w 5 i 6 tygodniu nie przekroczyly 25 min, a ja juz teraz (tzn. w 8 dniu) wykonuje je w czasie 18min (bez przerw miedzy cwiczeniami itp.) wiec zakladam, ze nie uda mi sie zrobic 24powtorzen w 3 seriach ponizej 25min. Co robic?
- Czy mozna wykonywac te cwiczenia wieczorem (1,5h po ostatnim posilku), bo rano biegam i szczerze mowiac jestem wypompowany.
- Co jesc po wieczornym treningu 6-ki (jako ostatniposilek w danym dniu)?
Z gory serdeczne dzieki za pomoc i pozrawiam.

1. Co zrobić? Zmienić trening! 18 minut na 8 powtórzeń to straszliwie dużo, widać, że nie masz odpowiedniego zaplecza, aby ćwiczyć wg tego planu. Pewnie brakuje ci masy mięśniowej, a przede wszystkim siły.

Priorytet pierwszy to zawsze masa mięśniowa, później siła, i tak dalej, a na końcu rzeźba. Nie ta się tego przeskoczyć.

I zbędne odpowiedzi.
2. Ćwicz raz na 24 godziny.
3. Białko.

Dziekuje za odpowiedz. Byc moze nie mam zaplecza ale liczac wychodzi:
3x 24 powtorzenia (z czego cwiczenie 1, 3 i 5 to tak jakby 24x2), kazde powtorzenie to 3s. (nie licze nawet czasu na ruch, tylko na zatrzymanie) -
3 serie x 3cwiczenia x 24powtorzenia x 3sekundy + 3serie x 3cwiczenia x 48 (bo w trzech cwiczeniach robimy jakby 48 powtorzen) x 3sekundy = 32 minuty z hakiem, wiec wiecej anizeli 25, a nie licze wogole ruchu, licze samo spiecie miesnia. ???? Pozdr

Nie =)
Optymalny czas to ~19 minut.

Masz tak:
[(3*24*5)+(1*24*1)]*3=1152 sekund, czyli trochę ponad 19 minuty.
Pierwszy nawias to spięcie, powtórzenia, ćwiczenia, drugi nawias to samo, ale odnośnie ćwiczenia numer 5, wykonywanego bez spięć. Mnożysz to przez ilość serii, czyli 3 i masz czas w sekundach.

Masz około 6 minut na zmiany położenia.
Mój optymalny czas to 23:40.

W twoim przypadku,
[(3*8*5)+(1*8*1)]*3=384, to jest 6 minut.
Ze zmianami położenia ciała maksymalnie 9 minut.

1 cwiczenie: (3sekundy spiecia razy 24 razy do jednej nogi + 24 razy 3 sekundy spiecia do drugiej nogi) razy 3 = 432s
2 cwiczenie: (24razy do obydwu nog razy 3 sekundy piecia) razy 3 serie = 216s
3 cwiczenie: to samo co pierwsze = 432s
4 cwiczenie: to samo co w dugim = 216s
5 cwiczenie: rowerek, czyli powiedzmy 30s.
6 cwiczenie: (3sekundy spiecia razy 24 powtorzenia) razy 3 serie = 216s

RAZEM 1542s/60s = 25.7
Oj faktycznie wychodzi mniej, musialem na spokojnie policzyc;) ale to i tak czas samych spiec i wychodzi 25min, a gdzie jeszcze czas na ruch? Pozdr

Teraz masz rację, ale ty piszesz o zupełnie innym treningu =)
24 spięcia do jednej, i 24 do drugiej, gdzie? W A6W, na pewno nie =)

No w cwiczeniu 1 i 3 (tak zrozumialem), ze robimy jeden sklon do jednej nogi, przytrzymanie 3 sekundy i pozniej jeden sklon do drugiej nogi i przytrzymanie 3 sekundy i to jest JEDNO powtorzenie, a takich powtorzen jest wsumie 24. Chyba, ze cos zle zrozumialem... Postanowilem, ze skoro nie nadazam z tempem, to i tak bede robil 25min treningu a6w (czyli gdzies kolo 12-14powtorzen), bo efekty juz widze, a to dopiero 2 tydzien. Bedzie to mialo jakis sens czy nawet nie 'zmecze miesnia'?Pozdr

Źle zrozumiałeś.
24 powtórzenia. Tu nie chodzi o ruch nogami, ale o samą pracę mięśnia brzucha. Czyli masz 24 powtórzenia/skłony, czyli 12 razy na lewą i 12 razy na prawą nogę.

Taki sposobem wykonujesz trening zwany A6W i jesteś w stanie wykonać cała pracę w 25 minut =)

oz kur** znaczy, ze teraz robiac 8 do jednej i 8 do drugiej robie tak, jakbym robil 16 powtorzen,a nie 8 w serii??? No to teraz jasne czemu nie nadazalem ;))) Wilkie dzieki zle zrozumialem pojecie powtorzenie. Pozdr

" jedno powtórzenie jest wtedy kiedy dotkniesz dłonmi jedną noge a pózniej drugą noge to jest jedno powtórzenie "
gosc, ktory zapoczatkowal temat a6w tak pisze :/ teraz sam nie wiem...
link: https://www.sfd.pl/temat144665-strona2/

Tez robie a6w. Jedno powtorzenie sklada sie z dwoch elementow(ugiecie do jednej nogi i do drugiej- tak wywnioskowalem z posta buchu_88) Jestem dopiero w 3 dniu i nie wiem jak bedzie dalej bo mięsnie daja o sobie znac juz teraz....