chude nadgarstki - trening

witam
wszytko u mnie gra:) ale mam bardzo chude nadgarstki:/
co mam robic zebu to zmienic??

czy mam tylko "zwijac" sztange nadchwytem i podchwytem oparta nma kolanch czy moze co innego??

jesli nie (lub tak) to co mam robic i jak czesto, ile serii, pi le powtorzen??

kurcze mam te nadgarstki bardzo chydeze nawet zegarek lipnie wyglda:/
wiem ze wiel niezdzialam ale moze jednak da sie cos z tym zrobic.

z goty dzieki.

pozdrawiam.

Temat z przed laty, ale na czasie. Konkrety zaczynają się od gwiazdek, na dole, więc jeśli chcesz olej farmazony i przejdź do nich.
Siedząć 12h w pracy, można ocipieć, więc zacząłem trenować przedramiona. Popieram większość osób wyżej, a zwłaszcza ćwiczenie z "nawijaniem ciężaru na kijek".
Mój trening zacząłem od zwykłego ściskacza. Po niedługim okresie, stawiał już za mały opór, więc zainwestowałem w zwykły mocniejszy(everlast'a), i potem z regulatorem obciążenia(na aukcjach można je dostać bez problemu-ze sprężyną w przedziale 10-40kg po przygodzie ze zwykłym ściskaczem, ten jak najbardziej jest odpowiedni). Jak wiadomo, każde inne ćwiczenie jest odpowiedzialne za różne partie mięśni. Wiadomo im bardziej zróżnicowanie ćwiczenia na pokrywające się partie mięśni, tym lepiej.
****************************
Z tego co doświadczyłem, najlepszym sposobem na pogrubienie nadgarstków(a jest to do chu*a możliwe) są owe ćwiczenia:
- ściskacz;
- nawijanie linki z ciężarem na kiju;
- unoszenie sztangi nadchwytem; podchwytem w zakresie ruchu nadgarstka;
- i sobie wymyśliłem ostatnio coś takiego:

(Sory za tą robo rękę, ale nie umiem zbytnio rysować)




Opieram górną część dłoni o ścianę, jak widać na tym rysunku, i utrzymując (jak najbardziej możliwie) kąt prosty między przedramieniem a nadgarstkiem, zaciskam pięść.
Uwaga- nic na siłę, trudno jest od razu wykonać kąt prosty. Powoli i z wyczuciem, aby nie zrobić sobie kuku. Z czasem można dołożyć piłeczkę, czy nawet ściskacz;

- Ruchy nadgarska w górę w dół(albo okrężne[kombinuj], na wyprostowanych palcach, z obciążeniem na sznurku, ze ściskaczem; z piłeczką; mniej więcej jak na rysunku poniżej:




Jeżeli ktoś ma jakieś lepsze ćwiczenie, zachęcam do przedstawienia, pozdrawiam.

byle chyba ze sto razy ..

jak zegarek lipnie wyglada to wymien na inny

Ja tez mam chude jak cholera nadgarstki, to genetyka, w samym nadgarstku jest znikoma ilosc miesnia, a kosci nie rozbudujesz, cwicz przedramie jak Ci sie miesnie przedramienia rozwina powinnien byc efekt szerszego nadgarstka

no wlasnie tego sie obawialem ze wiele tu nei zdzialam:/.....

eh..., ale dzieki:)

Dłub częściej w nosie .

taaaaa
a moze w d.u.p.i.e....

prosze jednak o rzeczowe posty....

Zakup sobie sciskacz. Na allegro po 7 zl :)

Poza zginaniem nadgarstków ze sztangą lub sztangielkami możesz robić również:
1. nawijanie ciężarka na kijek,
2. obracanie nadgarstków z obciążeniem.

Pozdrawiam.

a że tak zapytam.. to to "nawijanie ciężarka na kijek" to przenośnia ? bo nie wiem czy mam brać to na serio czy to poprostu tak sie nazywa jak "dzieńdobry" hehe.. powie mi ktoś jak to sie dokładniej robi ?

Nie rozbudujesz tego nigdy w życiu, kości nie zmienisz... Też mam taką po***aną genetykę nadgarstek 16-17cm
Pozdro

Crociet, to właśnie tak śmiesznie sie nazywa i nic na to nie poradzę, hrhrhr.
A robi się to tak:
1. Bierzesz obciążenie (hantel, sztangielka, odważnik wagowy itp., itd.)i przywiązujesz do niego jeden koniec linki (dł. nawet do 1m-jak komu pasuje).
2. Drugi koniec linki przywiązujesz pośrodku kijka (dł. 30-40cm)
3. Stajesz na jakimś podwyższeniu, żeby linka była rozwinięta na całą długość.
4. Chwytasz kijek nachwytem i zaczynasz unosić obciążenie nawijając linkę.
(można nawijać uginając nadgarstki jak i prostując.)

Pozdrawiam.