SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Legia Cudzoziemska

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 286861

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 97 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 274
No nie wiedziałem,że od 17 lat można się zaciągnąć? Tak czy inaczej ja niezauważam różnic. To znaczy,że lepiej zaciągnąć się w kilka osób. Dlatego,że łatwiej jest znaleść punkt werbunkowy. A co do zaciągania się pojedyńczo,to według mnie to nie ma znaczenia czy ktoś jedzie sam czy osobno. Bo możemy jechać osobno a dotrzeć do celo w kilka osób rozumiesz. Każdy z nas pojedzie sam,a do punktu werbunkowego zgłosi się tyle samo osób tyle,że może w innym czasie. Uważam,że to nic nie zmieni jeśli pojade z kimś,bo tak czy inaczej to nie to się liczy. Jeśli wiesz mniejwięcej gdzie jest punkt werbunkowy,i jak tam dotrzeć to z góry dzięki za wskazówki. Apropo wiesz co musze mieć,żeby zaciągnąć się do legi,może jakieś zgody ? I gdzie moge kupić bilet,bo słyszałem,że we wrocławiu w każdy piątek są organizowane wyjazdy. Tylko nie wiem gdzie,może ty wiesz gdzie miałbym się zgłosić,i gdzie kupić bilet ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 97 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 274
Co do tego matematycznego punktu widzenia,to czy jedna dwie osoby zmienią statystyki,chyba nie. Więc tak czy inaczej pojade,ale niechce tam jechać z jakąś grópką. Najwyżej jeszcze dwie osoby. Chociasz w ostateczności pojade sam. Dlatego jednego nie jestem pewien,jak się znajde we francji,to co dalej,gdzie iść ? A może te wyjazdy są organizowane prosto pod legie,chociasz nie jestem pewien. I wydaje mi się,że będe musiał sam znaleść punkt werbunkowy a z tym będzie dużo gorzej. Znasz jakieś słowa po francusku,które będe mógł wykuć i ewentualnie które pomogą mi dotrzeć do punktu werbunkowego ???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 103 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1176
Od 17 za zgoda rodzicow.Na pewno im mniej polakow tym lepiej ,jezeli ci zalezy aby sie dostac.Wiesz jakies ograniczenia co do nacji sa zachowywane, bo to legia cudzoziemska skladajaca sie z roznych cudzoziemcow i francuzow.kilka lat temu bylismy jedna z liczniejszych grup wsrod legionistow,teraz to nie wiem.Generalnie powinno ci zalezec aby bylo jak najmniej kandydatow, w tym poolakow , wtedy Twoje szanse wieksze.Co do zgody to lepiej poczekaj do 18 lat bo z tego co slyszalem malo co kogo przyjeli w wieku 17 lat.Bilet to mozesz kupic w kazdej lepszej firmie autokarowej ,swiadczacej uslugi na liniach miedzynarodowych.w gogle wystarczy poszukac.kupujesz bilet w 2 strony open czyli z nieustalonym terminem powrotnym.Najtansze sa do paryza, drozsze do innych miast we francji np. marsylii skad najblizej do aubagne. z paryza przejedziesz sie tgv za free, bo pojedziesz juz z grupa rekrutow do aubagne, i jak sie nie dostaniesz to nawet na powrot do paryza daja z tego co slyszalem.tu masz linka z biletami.
http://www.autokarowe.travele.pl/
http://www.legionetrangere.fr/leg/default_zone/fr/html/framesfr.html
tu masz miasta z punktami werbunkowymi.
tu masz to dokladniej z mapkami punktow w poszczegolnych miastach.
http://www.br-legion.com/pl/index.html
Generalnie wiekszosc jezdzi do paryza do fort de nogent tam masz dokladny adres. ten fort to praktycznie jest poza paryzem tzn. na obrzezach.jezeli nie robi ci roznicy to wez taxi podaj adres i voila, ale jezeli ta opcja za droga to mozna komunikacja. podaje opis podany przez forumowicza.
cytuje:"Pojechałem do Paryża autobusem, który jechał 25 h, bo na granicy niemieckiej zatrzymali jakiegoś araba czy cos takiego, ale po 2 h go puścili i można było dalej jechać. Szło się zdenerwować.....przez palanta staliśmy 2 h w nocy , jeszcze było zimno. W końcu ruszyliśmy, przez Niemcy, później Francja - Paryż. Wysadzili nas koło Nation, jakieś 200m od Nation, a 15 m od miejsca wysiadki było biuro "copernic" gadali po polsku i pomagali znaleźć lokum , telefon, ubikacja za darmo itp. Byłem wyjechany po podróży, przystanki były co 4h, więc pomyślałem , że przenocuje , prześpię się z tym, wypocznę przed legią. Okazało się iż hotele były po ok. 50 euro. Miałem 120E, w tym 10E musiałem zostawić na zamknięcie biletu open w razie czego. Szukałem noclegu, ale kijowo, dobrze iż ludzie tam gadają po ang bo nie mam z tym problemu...w końcu po podróżach metrem , którym się ciągle gubiłem, wróciłem na plac nation i poszedłem do biura "copernic". Na moje szczęście ktoś wywiesił ogłoszenie ze przymnę na studio (mieszkanko z łazienką itp.) 2 osoby, więc dzwonie do kolesia, była 18, a on mówi , że o 20 będzie pod "copernic" to ja ok. i czekam. Przyjechał, za noc chciał 10E, więc w razie czego wziąłem na 2 noce. Podwiózł mnie do mieszkania, w drodze mówił, że też startował do legii, ale odpadł na medycznych, zanim mnie zawiózł do mieszkania szukaliśmy autem legię, w końcu znalazł, lecz ja wiedziałem gdzie była, no ale przynajmniej zobaczyłem tą bramę itp. Zawiózł mnie do mieszkania, tam mieszkał już jeden Polak, który jest tam 15 lat i za dzień na budowie ma 80E. Minimalna stawka to 45 do 65E. Przespałem się, wykąpałem po podróży, zjadłem coś, wziąłem mapę metra, opis ze strony o legii jak tam dojechać czyli
"W Paryżu na placu Concorde wsiąść w metro linia nr 1 w kierunku CHATEAU DE VINCENNES, wysiąść na stacji CHATEAU DE VINCENNES, tam wsiąść w autobus linii 124 na przystanku autobusowym przy ulicy AVENUE DU CHATEAU, kierunek GARE DE VAL DE FONTENAY -RER, do przystanku na RUE DE JOINVILLE. 94 121 Fontenay-sous-Bois - Fort de Nogent (region paryski)"
no i wszystko się zgadzało, co prawda wcześniej próbowałem inaczej, tzn. przed konkretnym planem szukałem błądziłem , pytałem policjantów, ale oni nie byli mi chętni pomóc, w pierwszy dzień zgarnęli mnie pod kościołem polskim bo piłem napój myśleli, że to alkohol i zawieźli mnie na posterunek, ktoś tam gadał po ang i powiedziałem co i jak i było ok. Co do planu dojazdu ten co podałem to jechałem podobnie tylko, że z placu Nation, a nie Concorde, metro to samo, ja wsiadłem do autobusu 113, ale jak się okazało ten plan co jest wyżej jest dobry! Linie się nie zmieniły itp. 113 dojechałem jakieś 5 km od legii doszedłem, pytając ludzi, a każdy Francuz bez pytania już wiedział o co chodzi hehe. Nareszcie jestem, stanąłem przed bramą, która się otworzyła, podszedł do mnie kapral z białym kepi, kazał dać paszport no i czekałem na ławce, patrząc się w wielki napis LEGIO PATRIA NOSTRA, dachy budynków były z ziemi , gdzie rosła strawa czasami drzewa!! Super kamuflaż, wszystko ,ze starego kamienia, cześć budynków nie, po 10 min około podszedł do mnie inny kapral, i kazał iść z nim.....cd nastąpi

tak wiec , to nie powinno byc takie trudne.nie ty pierwszy i nie ostatni pojedziesz samotnie do legii.
teraz podam , a raczej znow kogos zacytuje .sprawa ma sie do komend , wiec jest to b. wazne bo tam wszystko jest po francusku a tak bedzie lzej.co prawda dla zielonych z francuskiego przydzielany jest tzw. binome ktory ma tlumaczyc i ulatwic opanowanie jezyka, ale zgodnie z maksyma -jak umiesz liczyc, to licz nasiebie .

cytuje"Witam!Podaje te komendy,tylko ostrzegam,ze nie jestem pewny co do formy fonetycznej!!!
-En avant marche-naprzod marsz-(fonet.)enawa marsz(nie mam w tym kompie polskich znakow,w enava to nie jest a,tylko...hmm...on;
-Demi-tour droite-w tyl zwrot-demitur drua;
-A droit droite-w prawo zwrot-dua duat;
-A gauche gauche-a guu gach(albo:a guu gasz?);
-En position pour les pompes-on poziszion pule pomp;
-En bas-w dol-aba(to pierwsza a=on;
-Au milieu-srodek-o milu;
-En haut-w gore-aaut();
-Execution-wykonac-egzekusja(a= a vous-bacznosc-gardawu;
-Mettez les treillis-wlozyc moro-mete le trei;
-A mon commandment-na moj rozkaz-amon komandma(a=on;
-Rassemblement Compagnie-zbiorka kompanii-rasomblema(ostatnie a=on)kompani;
-Repos-zbiorka-repo;
-Sac a dos-plecak-sakado;
-Teneu de sport-ubior sportowy-teniu de spor;
-Corve toilette-sprzatac kible-karwe toalet;
-Cirez les chaussures-czyscic buty-sire le zosjo(to ostatnie z,to rz;
-Couchez-spac-kusze;

wpis z 2004-12-10 22:28:56
Cos mi sie tam popieprzylo!
Bacznosc,to-garde a vous-gardawu;a execution-wykonac wpis z 2004-12-10 22:25:11"

i na koniec takze kogos zacytuje .opisuje on co wziac i na co zwracac uwage.
Cytuje" Krótki poradnik , dotyczący wyjazdu do legii, oparty na moim doświadczeniu, wypunktuję to.

1. Kup bilet open koniecznie!!!Legia nie odsyła do domu tylko daje troszkę ponad 50E a to nawet nie starczy na TGV z Marsylii do Paryża.
2. W punkcie werbunkowym w Paryżu straciłem tylko kilka dni, później nas przewieźli do Marsylii. Nie trać czasu, zaplanuj wszytko dokładnie, i jedź odrazu do Marsylii, wiadomo że po podrózy do Paryża jest człowiek zmęczony, weź jakieś euro, prześpij sie z tym, a na drugi dzień do Marsylii.
3. Jadąc do lc / Francji weź sobie pieniążki, około 100 Euro, ja wziąłem 120E i było ok, ale lepiej zawsze więcej, nie stracisz legia oddaje wszytko i za każdy dzień masz 28 euro płatne, skoluj jakiś woreczek w Maryslii bo dają w drobnych!!!I trzeba nosić w skarpetach, kase miej zawsze przy sobie , jak ci nie zabiorą w lc, trzymaj zawsze przy sobie bo niekiedy kradną!!!!
4. Dobrze jest znać francuski ( i taki i taki ), bdb znam angielski i się dogadałem jak gdzie dotrzeć, lecz w legii cięzko się troche dogadać, jak ktoś zna franca ma już plusy. Ja zaczynam się uczyć już na następny rok.
5. Jeśli jedziesz na swój koszt do Marsylii to spodziewaj się kosztów 64.5 E jeśli jesteś w wieku poniżej 26 lat, jeśli nie to więcej, policz metro, każdy bilet kosztuje 1.40E, jeśli kupujesz w sklepach to szukaj np. lidla, eda i inne tanie sklepy, bo po co przepłacać!!Moja sugestia to wziąść 150E, ja miałem mniej ale do Marsylii miałem gratis bo z punktu werbunkowego.
6. Jeśli już jesteś w punkcie werbunkowym, staraj się załapać na kuchnie!!!To jest dobra rada, lepiej coś robić , coś podjadać, niż siedzieć w pokoju gdzie się pali, TV jest po francusku i nic nie robić, a na kuchni jest zabawnie i się najjesz, w Marsylii (dokładnie w Aunbange nie wiem czy dobrze napisałem bo nie pamiętam dokładnie), jest ciężko sie załapać na kuchnię i jest przesrane tam na kuchni dlatego nie poszedłem.
7. Nie cwaniakuj, to nie ma sensu, udawaj że rozumiess rozkazy, później zapytaj kogoś kto zna franca.
8. Nie stresuj się, widziałem ludzi to sie stresowali ciągle coś pytali, nie ma potrzeby , przecież cię nie zabiją.
9. Jeśli decydujesz się na hotel, to na obrzeżach Pażya sa po ok 30 Euro, a w centrum najtańszy 45E , a policz jeszcze jedzenie!!
10. Na stołówce jedz ile wlezie, bo następny posiłek daleko a pracy troche jest, staraj się napchać na maxa, nic nie wyność bo bedzie źle.
11. Zgłaszaj się na ochotnika, zazwyczaj jest looz i fajne zajęcia, ostanio jechałem autem z takim chinolem i w zasadzie nic nie robiliśmy, troche zabawy można było się wyzyć.
12. Bierz obuwie sportowe, nie tak jak ja zawsze glany a później cały czas w Paryżu się męczyłem, ale w Marsylii już all dają.
13. Co wiziąść ze sobą??To:
a)Minimum 3 pary koszulek
b)Pare par majtek, bielizny zawsze więcej np 5 par starczy
c)Pare par skarpet np 5
d)Środki czystości, szczoteczka do zębów, maszynke do golenia itp.
e)Proszek do prania taki malutki w woreczkach, bo po co prać w mydle
f)Weź sobie jakieś ksiązki po francusku, do nauki, masz dużo czasu i można się uczyć, a tam "biblioteka" składa się z 3 książek, jedna to cos o Einstainnie
Te podpunkty dotyczą jak byś był w punkcie werbunkowym w Paryżu, bo później wszytko dają.

14. Czego nie brać??Tego:
a)Bierz pusty portfel, weź dowód (na wszelki wypadek), paszport, pieniądze, bilet, i to ci jest potrzebne w poetfelu (ja wziąłem prawko poprostu all i były same problemy, a co to a to itp. polowe z portfela mi wyrzucił co mu się nie podobało, więc weźcie tylko te 3 rzeczy!!)
b)Jak już idziesz do punktu werbunkowego nie bierz jedzenia , wszytko wyrzucą
c)Nie miej długich włosów, tylko kłopot, nie bądz łysy zupełnie, ale takie poniżej 10mm styka i masz komfort!!
d)Nie bierz kilku par butów, co najwyżej tenisówki dodatkowe, a to co masz na sobie "
na koniec dodam ze dobrze jest takze poznac podstawowe zwroty franca np. dzien dobry i tak dalej. ale to juz jest oczywiste.Mam nadzieje ze odp. Ci na wszystkie pytania .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 97 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 274
Dzięki za info,a tak wogule to w sumie ile to mże kosztować ? Ile musiałbym mieć kasy tak ogulnie na te wydatki drobne ? Te informacje napewno mi się przydadzą dzięki. Ale nie o to chciałem zapytać. Wiesz jakie badania tam się przechodzi,tzn co tam badają ci lekarze ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 111
Tak właśnie czytam posta blunta i ktoś dzowni do drzwi, patrze.... a to listonosz :D przyniósł mi bilecik ;].Trzeba sie spieszyc z ta Legia ;]Mam pytanko , kiedyś była taka stronka na necie legiacudzoziemska.pl i tam były komendy napisane i po dwa pliki dźwiękowe do każdego - wersja normalna i wojskowa :D ma to ktoś może ? A tak wogóle to znalazłem link do takiego małego forum o legii :D
http://free4web.pl/3/0,50596,default.html;jsessionid=5A2B27128E16AD2F6D1745FCE1ECA589
Tutaj jeszcze stronka w stylu poradnika jaki zrobił kult
http://legion-etrangere.pronetsystem.pl/
Pozdro

Zmieniony przez - wykrecony1 w dniu 2005-09-27 12:50:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 116 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 910
Nie zgodze sie z opinia ze teraz do Legii biora tylko mechaników,inżynierów itp,itd.Ktoś od czarnej roboty musi byc-są to własnie najczesciej niewykształceni młodzi ludzie.Ktos wczesniej napisał że lepiej jechac mniejsza liczbą osób z jednego kraju bo w Legii biora cudzoziemców po równo.Mam rozumiec ze jak Polak bedzie pod kazdym wzgledem lepszy od rumuna to wezma rumuna bo maja ich za mało?Przeciez Legia bierze najlepszych kandydatów nie wazne czy bedzie Polakiem ,Ruskiem czy Rumunem...
I jeszcze jedno.Wszyscy chcecie isc do Legii jako szeregowi, bo od tego stopnia sie zaczyna.Dalej niz kaprala miec nie bedziecie bo wtedy trzeba skonczyc szkołę oficerską.I tu sie własnie zaczynają moje rozmyslania...Jestesmy w UE -słuzba wojskowa w innym kraju nie jest juz zakazana.Uczyc sie za granica tez mozna.Czy nie lepiej isc do Francuskiej Szkoły Oficerskiej i po jej ukonczeniu isc do Legii Cudzoziemskiej jako podporucznik?Szeregowy w Djibuti zarabia 4.000 tys .euro.ciekawe ile dostaje podporucznik...Po skonczeniu mialibysmy pod soba własne tych szergowych.Co o tym myslicie?

ps.
Czarny robisz duzo błędów w swoich wypowiedziach- myslisz ze jak bedziesz pisał test w Legii i narobisz tyle błedów to Cię wezmą ? Oficer zasmieje sie Tobie w twarz...Legia ma w czym wybierac- nie musi brac człowieka który nie potrafi poprawnie pisac we własnym języku , bo nie wiem czy wiesz ,ale pózniej jest wymagane abys potrafił mówic i pisac po francusku.

ps.1

Piszecie ze Legionista zarabia duzo.owszem zarabia duzo ale jak na polskie warunki.Francuzów jest w Legii mało bo maja lepiej płatne prace u siebie w kraju.Zastanowiliscie sie ze do 2009 roku w Polsce moze byc juz EURO?wtedy to juz tak duzo zarabiac nie bedziecie...Wtedy zostanie wam juz tylko przygoda, bo warunki finansowe nie beda grały tak duzej roli.

ps.2

Ja w przyszłosci chce słuzyc w Wojsku Polskim.Najlepiej skonczyc szkołe oficerska i pójsc do jakiejs lepszej jednostki w naszym kraju.Problem w tym ze do takiej szkoły trudno sie dostac, bo tam zazwyczaj dostaja sie synkowie generałów.Jak mi sie nie uda i nie bede widział przyszłosci w moim kraju to wtedy pójde do Legii Cudzoziemskiej.Tam napewno przezyje przygode...

pozdro

"Młode Wilki Beda Zawsze Razem Isc Ku Przeznaczeniu..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 103 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1176
mysle ze 1000 zlociszy to dobra kwota. w tym przejazd 2 strony 420zl.oczywiscie mniej tez powinno wystarczyc. zalezy co kto wybierze .czarny 2 tak sie sklada ze popatrzylem za informacjami na kompie o legii o badaniach i znalazlem wypowiedz o badaniach.Tak sie sklada ze odpowiedz byla udzielana Tobie ,ale pozwole sobie ja tu przytoczyc. znow zacytuje.
"Czarny 2 jezeli chodzi o proces selekcji to wyglada on nastepujaco.Najpierw jeszcze w punkcie werbunkowym sa badania lekarskie.Sprawdzaja wzrok i takie badania ogolne,badanie moczu itd.Nastepnie jak wszystko jest ok jedziesz do Aubagne.Tam zaczyna sie proces selekcji.Pierwszy jest test psychotechniczny.Cos w rodzaju testow na inteligencje.Takie rozne obrazki.To jest na czas.Pozatym test na zapamietywanie i troche pytan o twoj charakter itd.Po tym tescie odpada czesc kandydatow.Najlepiej pisac co sie wie.Lapiej miec mniej , a dobrze niz duzo i bzdury.Pozniej sa badania lekarskie.Tzn.mierza cisnienie ,zagladaja w zeby,badanie moczu na narkotyki,badanie wzroku i sluchu,no i lekarz ogolny.Pozatym wypelniasz jeszcze ankiete z pytaniami o rozne choroby.Raczej zbyt szczegolowe to te badania nie sa.No i na lekarzu tez niektorzy odpadaja.Pozniej jest test Coupera.Czyli musisz przebiec przynajmniej te 2800m w 12 minut.Ale biegasz nie po biezni na stadionie tylko na okolo takich 2 hangarow i po parkingu.Tak ze raz masz pod gorke , a raz z gorki.Jak to przejdziesz to jest dobrze.Pozniej masz gestapo.Tam opowiadasz im zyciorys.Tzn.piszesz na kartce o sobie o rodzicach i o rodzenstwie , no i zadaja Ci rozne pytania np. czy byles karany , czym sie interesujesz dlaczego przyjechales do legii , czy masz dziewczyne albo zone.Najlepiej mowic , ze nikogo nie masz i nie mowic ze przyjechalo sie do legii dla pieniedzy.Tam zdejmuja Ci odciski ze wszystkich palcow.pozniej jeszcze robia fotki wszystkich tatuazy jezeli jakies masz.nastepnie masz rozmowe z psychologiem.Takie tam ******ly nic ciekawego.No i na koniec z dowodca centrum rekrutacyjnego.On zadaje Ci podobne pytania jak na gestapo.Najlepiej dobrze przemysl powody dla jakich przyjechales do legii , bo o to czesto pytaja.Jezeli masz cos na sumieniu ale nie sciga Cie Interpol to nie musisz im tego kowic , bo i tak nie sprawdza. Jezeli chodzi o sluzbe w polskiej armii tez tego nie sprawdza , a wogole to nie jest napewno wymagane doswiadczenie wojskowe.Jezeli chodzi o plywanie to nie musisz umiec.Pozniej w Castelnaudary sa testy z buegania , podciaganie sie , brzuszki , pompki, wciaganie sie na 6 m linie na samych rekach i plywanie.Plywac Cie naucza.Te testy nie sa zbyt wymagajace.Ciezkie sa marsze z plecakiem.No i buty sa do dupy.Na farmie wszyscy maja jakies problemy z nogami.Tak , ze jedynie mozesz przygotowywac sie z biegania.A i jeszcze jedno.Jak dobrze wpobiegniesz coupera w castelnaudary to na farmie bedziesz w najlepszej grupie biegowej.Zycze powodzenia i pozdrawiam.


Jezeli chodzi o wiezienie to i tak czy odsluzyles w polskiej armii czy nie to sluzba w obcej armii bez zezwolenia jest w Polsce karana.Ale raczej nikt Ci tego nie udowodni ja wrocisz.Tam sluzysz pod innym nazwiskiem.Kontrakt tez podpisujesz innym nazwiskiem.Jezeli chodzi o obywatelstwo to mozesz je dostac dopiero po 7 latach w miare nie nagannej sluzby.Oni tak latwo nie dadza Ci obywatelstwa."
takze w temacie kulta sa obszerne informacje z zeszlego roku.
https://www.sfd.pl/temat151569/strona1/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 103 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1176
@mikka-zrozum ze jak bardzo zalezy Ci aby sie dostac, to lepiej dla ciebie jak bedzie jak najmniej kandydatow takze polakow.I nie mowie tego tylko ja , ale takze mowil to legionista ktory prowadzil strone , ktorej obecnie juz nie ma , a szkoda bo byla najlepsza, info z pierwszej reki.bedac tam na miejscu powinienes sie cieszyc jak kandydaci odpadaja, bo im wiecej ich odpadnie tym Twoje szanse sa wieksze .ponadto wyobraz sobie ze jak biegnie na cooperze wiecej osob to wieksza jest szansa ze dana grupa przebiegnie 3200 i wiecej , niz gdyby bieglo mniej osob.oni maja okreslona liczbe miejsc i nie jest tak ze biora wszystkich co zalicza coopera tylko na dana chwile najlepszych.najlepszy okres to zima bo najmniej kandydatow, w tym czarnoskorych, a oni dobrze biegaja.tak to juz jest ze raz wystarczy 2800, a innym razem 3000 m za malo.Potwierdze ze jezeli zalozmy jest duza grupa polakow lub np. ruskow to bedac amerykaninem ,brytyjczykiem lub inna nacja bedaca w legii mniejszoscia to masz wieksze szanse dostac sie bedac w tej drugiej grupie.musi byc zachowana mniej wiecej proporcja, nawet jezeli jestes gorszy od innych.jezeli zaliczysz testy to oni i tak cie odpowiednio wyszkola,a jezeli okaze sie ze jestes za cienki to do 6 msc moga z ciebie zrezygnowac.nastepna watpliwosc-w polsce sluzba wojskowa nadal jest zakazana na pewno jak nie byles w polskim wojsku.niedawno chyba byla jakas poprawka i chyb jak sluzyles u nas to mozesz isc do legii a;e na pewno bez naszego wojska nie moznana obecna chwile.bedac w legii mozesz isc na kaprala puzniej na kaprala chefa , lub sierzant i wyzej.oni wysylaja cie na kursy podoficerskie i oficerskie.ze strony legii wynika ze 1/10 oficeriow zaczynalo od szeregowego w legii , a na kazdych 4 legionistow przypada 1 podoficer.a nauka we francuskich szkolach wojskowych jest na pewno duzoooooo! bardziej trudna do zrealizowania niz dostanie sie do legii, a juz tu jest trudno.Ja wogule uwazam ze jak ktos mysli tylko o kasie to lepiej niech nie idzie do legii,tylko niech szuka normalnej pracy w anglii, irlandii , za jakis czas takze we francji.bo tacy co wlasnie tylko o kasie mysla to pozniej uciekaja i nie przedluzaja kontraktow.wiadomo kasa wazna ale idac do legii nie tylko to sie powinno liczyc.w odp. na ps1.-legionista zarabia tyle samo co francuski zolnierz,sam widzialem na oczy oferte dla francuzow z normalnych jednostek i na poczatku jest tyle samo.a francuz co mysli tylko o kasie nie mysli o legii.sa tam we francji pasjonaci militarni , u nich legie sie szanuje widac to chocby 14 lipca w paryzu(wogule legie bardziej szanuja na zachodzie niz w polsce), i dla nich legia jest tym o czym mysla.przegladam czasami francuskojezyczne fora i widze to.masz przyklad .
http://forcesspeciales.free.fr/phpBB2/index.php
popatrz w dzial sily francuskie jest tam kilka lub nascie tematow o legii. takze o gcp w sklad ktorych wchodza w znacznym stopniu legionisci z 2 rep-u.wogule to legia nie nalezy pod dowudztwo cos-u czyli dowudztwo francuskich sil specjalnych , wyjatek to wlassnie gcp czyli grupa komandosow spadochroniarzy . dawniej nazywalo sie to CRAP .w jego skladzie sa najlepsi z 11 dywizji powietrznodesantowej w sklad ktorej wchodzi 2 rep wiec najlepsi z repu przyjmowani sa do gcp.ale wczesniej trzeba sluzyc w repie przynajmniej 4 lata i dobrze znac francuski.podaje strone o francuskich silach i nie tylko .
http://le.cos.free.fr/accueil.htm
aha jakby ktos nie wiedzial to po francusku legia to legion etrangere.
W odp. na ps2-tak sie sklada ze niedlugo ide do woja w polsce. ale wszystko co mi przychodzi na mysl o naszym woju to bagno przez duze B.Nie bede nawet sie rozpisywal na ten temat bo szkoda klawiatury, ale jezeli kogos ciekawi dlaczego ide to odpowiadam taka kolej rzeczy wystapila u mnie .ale nie zamierzam sie z nimu dluzej wiazac.Wogule ja nabralem duzego dystansu do panstwa polskiego i jest mi ono obojetne.ale komus sie moze to nie podobac , to jego sprawa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 97 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 274
No tak ale ja nie przeduże kontraktu,bo nie chce spędzić życia w legi. I po pewnym czasie obudzić się na starość i powiedzieć sobie,że zmarnowałem życie. Bo tam nie można mieć rodziny,a ja jednak chciałbym patrzeć jak moje dzieciaki dorastają. Rozumiesz chyba,chce cos mieć z życia. I niechce spędzić całego życia w legi,rozumiesz chyba. Ale chce coś przeżyć. Chciałbym być dużej ale musze myśleć o życiu,rozumiesz chyba. Musze mieć jakiś interes,no i może jeśli się uda to własną rodzine,nie chce być sam na starość. Ale co nie oznacza,że nie chciałbym być w legi poprostu musze pogodzić te dwa fakty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 103 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1176
w legii mozesz miec rodzine i wielu ja ma.no nie na poczatku ale po kilku latach.musisz miec chyba sierzanta lub 5 lat za soba.no chyba ze uwazasz ze nie da sie pogodzic tych dwoch spraw.normalnie pozniej mozesz sie zenic miec dom rodzine samochod tak samo jak francuscy wojskowi.a ze zawod wiaze sie z niekturymi nieprzyjemnymi okolicznosciami np. wyjazdy ,no coz.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Obrona przed psem

Następny temat

Co sadzicie o JEET KUNE DO

WHEY premium