I teraz w tym temacie nie dyskutujemy na temat tego,
jaki trening na masę mam wybrać, tylko rozmawiamy na temat przyczyn i sposobów pozbywania się brzucha.
I już nie mam ochoty przez kilka stron sie spierać, kto ma rację. Ja bardziej ufam moderatorom i elicie sfd, ponieważ oni sie bardzo dobrze znają, w końcu żeby zostać moderatorem to trzeba się naprawdę wykazać dużą wiedzą w danym dziale. Oczywiście jeżeli zwykły użytkownik dobrze pisze, to też jak najbardziej sie z nim zgadzam, ale ty już na samym początku bzdury straszne wypisujesz.
Jestem ciekaw w jaki sposób dostarczasz odpowiednią ilość kalorii jak nie masz zdrowych tłuszczy w diecie
Gdyby nie ta oliwa z oliwek i orzechy włoskie, to bym chyba 2 razy więcej węgli musiał jeść, a wtedy to bym dopiero miał bęben.
Proponowałeś mi, żebym zamiast pożywienia spożywał odżywki--->
. Nie wiem czy wiesz, ale odżywki typu Gainer powodują otłuszczanie i o wiele bardziej zalecane jest normalne pożywienie. Odżywki są głównie po to, żeby uzupełniać b,ww,t wtedy, gdy nie mamy czasu na zjedzenie normalnego posiłku, a ja czas jak narazie umiem znaleźć.
I napisałeś, żebym nie stosował HIT, HST i splitu. A wiesz co to jest split??? Jest to nic innego jak zwykły trening dzielony, a trening dzielony to jest najnormalniejszy trening!
Przerwy między seriami 10 minut---->
. Trening z takimi przerwami to stracony trening. Na masę 3 minuty to absolutny max.
Teraz pewnie będziesz próbował udowadniać mi, że to ty masz rację. Nie wysilaj się, bo i tak w to nie uwierzę. To forum czytam od dawna i wiem co i jak, a że efektów nie mam, to już nie moja wina. Genetyka to podstawa i tyle. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że niektórzy bez żadnych ćwiczeń mają świetną muskulaturę, a inni nawet z treningiem pod okiem trenera wyglądają licho??