Ciezki charakter wiem mam z natury ale chce wierzyc w slonce nie chce juz wierzyc w chmury
...
Napisał(a)
Lepiej trenować to co jest niż nic nie trenować:) mój Sensei (4 dan) mówił, że jak zaczynał ćwiczyć to było tylko Karate Kyokushin i wogóle nie wiedział co to jest, ale chciał ćwiczyć i ćwiczył. Zapewne jakby była inna odmiana karate lub całkiem inna sztuka walki to też zacząłby trenować.
...
Napisał(a)
Mam pytanie do ludzi trenujacych shotokan. Mianowicie kumpel ktory razem ze mna trenowal kyokushina, pojechal na wakcje nad morze, gdzie poszedl na treningi shotokanu. Trener wyjasnil mu roznice itp. kilka treningow pozniej bylo kumite, pierwsze co kumpel zrobil to skrocil dystans i "sprzedal" przeciwnikowi low kick`a, przeciwnik przyjol czysto to kopniecie i padl. Co sie okazalo, trener powiedzial kumplowi, ze w shotokanie nie stosuje sie low kick`ow, bo shotokanowcy uznali je za zbyt brutalne kopniecie.
I teraz moje pytanie: czy w shotokanie naprawde nie ma low kick`ow, bo jakos nie wyobrazam sobie karate bez tego ??
I teraz moje pytanie: czy w shotokanie naprawde nie ma low kick`ow, bo jakos nie wyobrazam sobie karate bez tego ??
.:Aktualnie Mottor 25:.
...
Napisał(a)
no zbyt brutalne, czego ty wymagasz
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
Hehehe ciekawe:D pewnie tylko można kopać na jodan, bo to nie jest brutalne
...
Napisał(a)
zależy jak się go trenuje,
u mnie w mieście kiedyś zakazano treningów aikido bo facet który to prowadził miał wysoki współczynnik kontuzyjności na treningu u ćwiczących dzieci.
u mnie w mieście kiedyś zakazano treningów aikido bo facet który to prowadził miał wysoki współczynnik kontuzyjności na treningu u ćwiczących dzieci.
...
Napisał(a)
źle prowadził, dobrze ze mu zakazano...
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
Saracen
Wysłana - 12 kwiecień 2004 19:36
--------------------------------------------------------------------------------
A ja nie chce nic krytykować ale chcialbym aby ktoś powiedział jak wyglada-ją walki w Shotokanie bo ja słyszałem że biednie nie można wcale technik na
głowe ładować na przyklad...
A u mnie można walić po głowie :)
Fakt zwykle lejemy sie bez rękawic i kasków to na łeb nie można przesadzać , ale jak są rękawice i kaski to lejesz jak Ci pasuje
mizong
Wysłana - 16 kwiecień 2004 19:03
--------------------------------------------------------------------------------
ja tez cwicze shotokan z bardzo dobrym trenerem i uwazam ze jest to dobry styl.. faktycznie nasze kumite jest prawie bezkontaktowe ale to nie znaczy ze bezskuteczne.. zato cwiczymy duzo szybkosci i roznych kombinacji.. niewiem dokladnie jak to jest w innych stylach ale dlamnie shotokan jest OK.
_______________________________
U nas chyba jest troche bardziej kontaktowe , zwłaszcza jak sie z sensei walczy , bo on wali na siłe, co innego sempai - on wali mocno ale z naciskiem na szybkośc i technike.
Wysłana - 12 kwiecień 2004 19:36
--------------------------------------------------------------------------------
A ja nie chce nic krytykować ale chcialbym aby ktoś powiedział jak wyglada-ją walki w Shotokanie bo ja słyszałem że biednie nie można wcale technik na
głowe ładować na przyklad...
A u mnie można walić po głowie :)
Fakt zwykle lejemy sie bez rękawic i kasków to na łeb nie można przesadzać , ale jak są rękawice i kaski to lejesz jak Ci pasuje
mizong
Wysłana - 16 kwiecień 2004 19:03
--------------------------------------------------------------------------------
ja tez cwicze shotokan z bardzo dobrym trenerem i uwazam ze jest to dobry styl.. faktycznie nasze kumite jest prawie bezkontaktowe ale to nie znaczy ze bezskuteczne.. zato cwiczymy duzo szybkosci i roznych kombinacji.. niewiem dokladnie jak to jest w innych stylach ale dlamnie shotokan jest OK.
_______________________________
U nas chyba jest troche bardziej kontaktowe , zwłaszcza jak sie z sensei walczy , bo on wali na siłe, co innego sempai - on wali mocno ale z naciskiem na szybkośc i technike.
"Głową w dół z ambony spadł..."
...
Napisał(a)
Po pierwsze shotokan to jest karate tradycyjne - ja tez trenuje 2 lata i jest super... nie tak ja kiokuchy :P którzy uderzają jak popadnie i wykonują przy technikach zbedne ruchy... Shotokan to piekna sztuka walki Gichin Funakoshi, jeden z wielkich mistrzów karate, nieustannie wskazywał, że właściwym celem tej sztuki jest kształtowanie ducha, ducha pokory. Z drugiej strony niezbędne jest posiadanie mocy wystarczającej do zniszczenia dzikiej bestii jednym ciosem. By móc nazwać się prawdziwym praktykiem karate trzeba osiągnąć perfekcję w obu tych aspektach: duchowym i fizycznym.
LIGHT WEIGHT BEJBE !!! LOOOO!!:)
...
Napisał(a)
Tricwonik wydaje mi sie, ze zbyt gleboka filozofie przypisujesz karate. Tekst mi przypomina jeden z wielu, ktory pojawil sie w "karate kid".
"nie tak ja kiokuchy :P którzy uderzają jak popadnie i wykonują przy technikach zbedne ruchy..." A to zdanie mnie powalilo.
"nie tak ja kiokuchy :P którzy uderzają jak popadnie i wykonują przy technikach zbedne ruchy..." A to zdanie mnie powalilo.
.:Aktualnie Mottor 25:.
Poprzedni temat
Najlepsza broń biała...?
Następny temat
Wiek a wybór dyscpliny SW + pytanie o sens
Polecane artykuły