Sztuki walki to w 90% bujdy

Olo:
Nie ma czegoś takiego jak sporty walki czy sztuki walki. To jest jedno i to samo

buhahaha!! Jak to jest jedno i to samo to ja jestek ksiadz! buhehe :P Rozwaliles mnie tym! Tu ja sie mogle klucic na ten temat.
Tak jak juz napisala Becia w sportach walki uderza sie na wybrane punkty!(mowa o punktach na ciele np. zebra)

Dobra ja wybaczyłem to OLO KK

Co miałeś mi wybaczyć? Napisałem wszystko co trzeba i nie widze powodu, by rozwijać, bo Najf se świetnie radzi

Milusińska, w ogóle nie rozumiem Twojego argumentu, mhm

dzizas krajst ... ludzie a moze jeszcze by tak zorganoziwac ustawke ... ? 2 grupy ... jedni sa zwolennikami SZTUK walki drudzy sa zwolennikami SPORTÓW walki ...


Dobra a teraz na powaznie :D
Nigdy nie bylem za podzialem na sztuke i sport ... bo we wspolczesnym swiecie ... zawsze gdy sobie pocwiczysz ... wyczujesz ze jest juz lepiej ... pchasz sie na zawody ... nieraz obrywasz nieraz wygrywasz ... to jest juz mix hazardu ze sportem :D I dlatego trudno sie z tego utrzymac ...

Dobra - ciut odchodze od tematu ... a wiec :
sztuka walki ... aikido : dokladnie jak powiedzial dangbog ... gdybym mogl dalbym soga :)

Knife !

WODA = H20

To niewłaściwa analogia. W tym przypadku są to "słowa" z 2 różnych języków.
Mędzynarodowego języka chemii i j. Polskiego. Ponadto zachodzi tu kompresja informacji. Rozumiem jednak co chciałeś powiedzieć. Synonimy występują w obrębie jednego języka jednak jeden z nich jest naleciałością z innego. Określenie sport walki wyrasta z kultury europejskiej. Osoby dokonujące transkrypcji z języków obcych na nasz uznały że podejście do treningu tradycyjnych azjatyckich szkół walki ma nieco inny charakter niż europejski sport.
Kultura Azji została mocno zdominowana przez bardziej agresywną europę i dzisiaj coraz bardziej przejmuje jej charakter. Kusząc się na długoterminową prognozę można wieszczyć zupełne ujednolicenie sztuk i sportów. W chwili obecnej jednak jeszcze nie zaszła ,ponieważ istnieją szkoły odrzucające rywalizacje sportową jako metodę treningu.

..co z TYSIĄCAMI ludzi, którzy nie walczą ...

Ludzie którzy nie walczą na zawodach a trenują dla siebie ( powracając do zapomnianych idei sportu )są doskonałym przykładem wkładu sztuk walki w sport. To właśnie te archaiczne ( i nieskuteczne twoim zdaniem )sztuki walki przypomniały europejskiemu sportowi o ideach z których wyrósł ( i do póki istnieją mogą to robić ).

Zwróć uwagę że nie każdy z tych tysięcy może zostać trenerem. Ponadto trener w sporcie walki to osoba która doskonali się w teori sportu a nie w uprawia już czynnie danej dyscypliny. Sztuki walki praktykowane w formie tradycyjnej pozwalają doskonalić się czynnie praktycznie do śmierci. Widziałeś może gdzieś trenera po 60 roku życia sparującego , lub ćwiczącego na worku ( bo ja widziałem takich dziadków trenujących formalizm z karate np. )

Można się spierać, a IMHO to jałowe. Obecnie takie "sztuki walki", skupiające się na doskonaleniu, odrzucające rywalizację sportową, mające podejście idealistyczne, szukające drogi (do), praktycznie nie istnieją (może poza aikido i karate tsunami ). Wszędzie pojawiły się walki, sport jako taki, rywalizacja, zawody.

Np.

Taekwon-do -> Olimpiada (WTF),
Karate -> Kickboxing -> K-1,
Muay thai -> dedykowane zawody z masą reguł (kiedyś to było inaczej),
Jiu-jitsu -> Sport Jiu-jitsu (zawody),
Kung-fu -> Sanda,
Jiu-jitsu -> Judo,

Ponadto trener w sporcie walki to osoba która doskonali się w teori sportu a nie w uprawia już czynnie danej dyscypliny

Niekoniecznie, ale wiem o co Ci chodziło.

Tak jak juz napisala Becia w sportach walki uderza sie na wybrane punkty!(mowa o punktach na ciele np. zebra)

CO TO ZA BZDURY? W sztukach walki też się uderza na punkty. A jeśli chodzi o WALKĘ NA PUNKTY to inna rzecz.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-08-02 10:50:45

Tylko że nie wszędzie traktuje się jako główny cel treningów.

I bardzo dobrze powinna być bardzo ważnym elementem treningu ale nie celem samym w sobie. Jak widać można przegionać i w jedną i w drugą stronę.

Dobra koniec dyskusji na temat sportów walki i sztuk walki tylko nie wiem po co OLO KK tak się rzucił na mnie, że to jedno i to samo... ?!

Bo to jest jedno i to samo.