...
Napisał(a)
A Ja zauważyłem u siebie w sekcji taką tendencje.
Zajmuje się jiujutsu. Dany rok szkolny albo jest poświęcony przygotowaniu do egzaminów na stopnie , albo walce sportowej.
W tych latach gdy ćwiczymy pod egzaminy mam na sali 15-25 osób.
Gdy ćwiczymy pod walki 6-12 osób.
Wynikało by z tego że sport wyczynowy nie każdego interesuje i istnieje spora grupa osób doceniająca zalety "tradycyjnego" podejścia do sprawy.
Zajmuje się jiujutsu. Dany rok szkolny albo jest poświęcony przygotowaniu do egzaminów na stopnie , albo walce sportowej.
W tych latach gdy ćwiczymy pod egzaminy mam na sali 15-25 osób.
Gdy ćwiczymy pod walki 6-12 osób.
Wynikało by z tego że sport wyczynowy nie każdego interesuje i istnieje spora grupa osób doceniająca zalety "tradycyjnego" podejścia do sprawy.
...
Napisał(a)
Chwila, moment. To znaczy, że waszym zdaniem o sporcie walki można mówić tylko wtedy, kiedy celem jego uprawiania jest występ na zawodach, i kiedy ćwiczy się pod konkretną formułę? Chyba błędnie utożsamiacie "sport" ze "sportem wyczynowym".
Odchodząc od sztuk walki, jeżeli sobie biegam, pływam czy jeżdżę na nartach, ale nie startuję w żadnych zawodach, to to już nie jest sport? Jest, tylko nie wyczynowy. Moim zdaniem osoby, które sobie trenują sztuki walki dla przyjemności i ogólnej sprawności, jak najbardziej uprawiają tym samym sport, więc rozdział tych dwóch pojęć nie ma najmniejszego sensu.
To jest jedno i to samo.
Howgh.
Pozdrawiam
Odchodząc od sztuk walki, jeżeli sobie biegam, pływam czy jeżdżę na nartach, ale nie startuję w żadnych zawodach, to to już nie jest sport? Jest, tylko nie wyczynowy. Moim zdaniem osoby, które sobie trenują sztuki walki dla przyjemności i ogólnej sprawności, jak najbardziej uprawiają tym samym sport, więc rozdział tych dwóch pojęć nie ma najmniejszego sensu.
To jest jedno i to samo.
Howgh.
Pozdrawiam
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.
...
Napisał(a)
SOG
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
I jeszcze jedno jeżeli w klubie trenuje się elementy które nie występują na zawodach w danej sztuce walki to też nie jest to sport jeżeli te elementy występują na zawodach w innych sztukach walki.
To co się nazywa usportowieniem wielu klubów to znaczy że ćwiczą oni tylko pod reguły walki sportowej lub innych konkurencji występujących na zawodach tylko w ich sztuce walki. Ale jeżeli klub np. tkd czy karate trenuje elementy MT, judo, boksu albo BJJ to już to nie jest sport?
To co się nazywa usportowieniem wielu klubów to znaczy że ćwiczą oni tylko pod reguły walki sportowej lub innych konkurencji występujących na zawodach tylko w ich sztuce walki. Ale jeżeli klub np. tkd czy karate trenuje elementy MT, judo, boksu albo BJJ to już to nie jest sport?
...
Napisał(a)
Znajdzie się uparty i można mu mówić:/ wypowiedź "cobra688": " sztuka walki- to nie tylko bicie sie, to takze sfera mentalna i podswiadomosc
sport walki- brak tego- sa schematy ktorych nalezy sie trzymac" z tematu https://www.sfd.pl/temat190497/ zresztą też tam wyszedł mały spór i cobra688 wytłumaczył to wystarczająco dobrze!
sport walki- brak tego- sa schematy ktorych nalezy sie trzymac" z tematu https://www.sfd.pl/temat190497/ zresztą też tam wyszedł mały spór i cobra688 wytłumaczył to wystarczająco dobrze!
...
Napisał(a)
Mógłbyś jaśniej z tą sferą mentalną i podświadomością? Zwłaszcza z tym drugim.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.
...
Napisał(a)
Nie jestem na tym stopniu zaawansowania, żebym mógł Ci wytłumaczyć... Zapytaj jakiegoś instruktora, który posiada 1 dan lub wyżej.
...
Napisał(a)
Nie chodzi mi o to, żebyś jakoś dokładnie wytłumaczył, tylko, żebyś napisał, co masz na myśli. Jeśli nie możesz, to znaczy, że nie wiesz, a tylko rzuciłeś hasłem. Jeśli nie wiesz, o czym piszesz, to lepiej nie pisz.
PS. Co prawda nie wiem, o co ci chodzi, ale zapewniam cię, że nigdzie nie przykłada się takiej wagi do "sfery mentalnej i podświadomości" jak w zawodowym sporcie. Ta praca z psychologami, motywowanie itp... Ale pewnie miałeś na myśli coś innego.
PS. Co prawda nie wiem, o co ci chodzi, ale zapewniam cię, że nigdzie nie przykłada się takiej wagi do "sfery mentalnej i podświadomości" jak w zawodowym sporcie. Ta praca z psychologami, motywowanie itp... Ale pewnie miałeś na myśli coś innego.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.
...
Napisał(a)
Wystarczy normalnie popatrzyć, żeby zobaczyć, że to nie moje słowa. Ja inaczej ująłbym to... ale po co mam Ci mówić jak Ty wszystko wiesz?
Poprzedni temat
Treningowy patent-krav maga :-D
Następny temat
mam pytanko??
Polecane artykuły