to co napisałem wczesniej pochodziło z artykułu pewnej gazety kulturycstycznej a teraz zacytuje tekst tez z tej samej gazety
"w tym miejscu warto zwrucic uwage czytelnikow na pewien skandynawski zwyczaj, którego akurat nie praktykuje sie na kontynencie.Skandynawowie do kazdego posiłku używają mleka.Jest to o tyle sensowne, ze nie jada sie tam z reguły zup, natomiast drugie danie popija sie własnie mlekiem.Słodkim, skwaszonym lub kefirem, ale najczesciej słodkim.Gotowane ziemniaki maja wysoki GI (70), a pieczone jeszcye wzysyz(85), natomiast mleko tzlko 27.W oglnzm royrachunku licyz sie bilans tego, co jemz. Suma GI yiemniakw i mleka-112 podyielnona pryey 2 daje licybe 56 i jest to indeks sredni. jeyeli na deser doloyzmz owoce( jablko 28, grapefruit 25), to bedyie to juy indeks niski.W wzpadku jednak, kiedz polskim ywzcyjem yjemz schabowz y yiemniakami oray yasmayona kapusta, reyzgnujac y owocow lub jogurtu(33) na deser, to w nasyzm organiymie nie tzlko tkwi ten obiad, ale rowniey insulina na wzsokim poyiomie, deyorganiyujac prace tkanek. Im cyesceij sie to powtarya, tzm goryej dla organiymu."
co o tym mzslicie ?????
sory za bledy ale mam cos z klawiatura