pierwsze hst

wszyscy próbują, to ja też.
co sądzicie o tkaim planie przewidzianym na 2 RAZY w tygodniu

barki:
wyciskanie sztangi z klaty 2x
unoszenie sztangielek na boki 2x

plecy:
drążek lub wyciąg: 2x
wiosłowanie w opadzie 2x
wznosy tułowia 1x

klata:
sztanga na płasko 2x
hantle góny skos 2x

reszta:
wspięcia na łydki x2
tric x2
przedramie x2

wychodzi 4 serie na barki, 5 serii na plecy, 4 serie na klate
i 6 serii na pozostałe.

przypominam że to plan na 2 treningi w tygodniu.
zastanawiam sie tęż czy każdy dzień powinien wyglądać tak samo, czy np drugiego dnia wrzucić troche inne ćwiczenia, ale w takiej samej ilości serii. będę wdzęiczny za wszelkie sugestie i uwagi!

może powinieniem przemiszać poszczególne ćwiczenia? tzn rozdzielić serie na barki i klate i przemieszać je plecami - kumacie, nie? :)

"co sądzicie o tkaim planie przewidzianym na 2 RAZY w tygodniu"
-- dwa razy w tyodniu to obawiam sie nie będzie HST, minimu 3 razy byc musi. Częstotliwość treningów co 36-48 godzin jest jedną z podstawowych zasad HST

nie mniej na plan rzuce okiem

barki
nie masz nic na tył

plecy
możesz też coś na czworoboczny dorzucić

nie masz nic na nogi, nie masz nic na biceps, przedramiona bym wyrzucił (tzn tak bym napisał, gdyby to było hst)


nie rozumiem też twojego podejścia do "reszty" partii, trening nalezy ułożyć porządnie na każdą partie



powiedz mi jaki masz staż? jak dobierałes serie? Czemu ustaliłeś akurat taką kolejnosć?
i ile przeczytałes postów z tego działu na temat HST?

przeplatać możesz grupy przeciwstawne

skoro hst ma działać tak że każda partia rośnie 3 razy w tygodniu a nie raz, to chyba 2 razy w tygodniu też będzie dobrze, będą rosły 2, a nie 3 razy w tygodniu. bo w hst nie chodzi przecież o kumulacje obciążenia w całym tygodniu, treningi stanowią odrębną całość. tak mi sie przynajmniej wydaje.

ale, pomyślałem troche i stwierdziłem że może jednak wydole z czasem na 3 razy.

kolejność i dobór ćwiczeń jest taki bo barki to priorytet. z nóg tylko łydki, bo i tak uda musze gonić resztą ciała. biecpsa na razie nie robie, bo interesują mnie specyficzne proporcje, i na razie z ramion tylko tric.
przedramie dodałem żeby bylo troche więcej tego.

co do tyłu barku i czworobocznego, to masz racje i dlatego sie zastanawiałem czy przypadkiem nie zrobić różnych treningów dla różnych dni (boże ja sie nie moge wysłowić...). tzn na przemian robićróżne wersje treningu i ruszać te nie wzięte początkowo pod uwage partie też.

co do mieszania ćwiczeń to miałem na myśli ukłąd:
barki, plecy, barki, plecy, klata, plecy

aha i dodam jeszcze że robie niezależnie 3 razy w tygodniu ABSII

"skoro hst ma działać tak że każda partia rośnie 3 razy w tygodniu a nie raz, to chyba 2 razy w tygodniu też będzie dobrze"
-- nie będzie dobrze, trening ma być minimum 3 razy na tydzień co drugi dzień inaczej nie będzie to HST


"treningi stanowią odrębną całość. tak mi sie przynajmniej wydaje."
-- treningi tworzą jedną całość- złożoną z zasad HST, które powodują wzrost mieśni

"przedramie dodałem żeby bylo troche więcej tego."
-- wiecej czego?
przedramie jest wykorzystywane podczas treningu, praktycznie w każdym ćwiczeniu, dlategona pierwszy cykl robiłbym bez przedramion, a jak nie będziesz zadowolony z efektów to dorzucisz w następnym cyklu


"co do tyłu barku i czworobocznego, to masz racje i dlatego sie zastanawiałem czy przypadkiem nie zrobić różnych treningów dla różnych dni (boże ja sie nie moge wysłowić...). tzn na przemian robićróżne wersje treningu i ruszać te nie wzięte początkowo pod uwage partie też."
-- ale po co dwa treningi, jak możesz to pogodzić na jednym treningu?


"co do mieszania ćwiczeń to miałem na myśli ukłąd:
barki, plecy, barki, plecy, klata, plecy "
-- raczej proponuje antagonistycznie, grupami mięśniowymi