Układan sobie dietę i jakoś ułożyć nie moge. Mam 17 lat, 170 cm, ok 60 kg, 3 miesiące na siłowni. Po obliczeniu według wskazówek nortona wyszło mi że musze dziennie spożyć 180g białka 300g ww. i 54 g tłuszczu. OD ferji chciałbym przejść na dietę. Jeśli możecie to pomóżcie mi poprawić tą dietę. Brakuje mi trochę białka a węglowodanów to mam 180%(czy to dobże czy źle). I jeszcze jedno. Czy sąjakieś środki na apetyt ponieważ niektórych posiłków to nie moge zjeść.
Śniadanie
Jajecznica 100g
Chleb zwykły 100g
Rodzynki suszone 30g
II Śniadanie
Chleb zwykły 150g
Baton szynkowy z indyka 100g
Banan 150g
Słonecznik nasiona 20g
I Posiłek
Ser twarogowy półtusty 100g
Ryż biały 125g
Jogurt wiśniowy 1,5% 125g
II Posiłek (przed treningiem)
Ryż biały 125g
Mięso z piersi kurczaka b/ skóry 175g
kapusta kwaszona 50g
(Po treningu)
Banan 200g
wafle nadziewane 50g
Kolacja
Makaron czterojajeczny 125g
jaja kurze całe 100g