Początkujący nie jestem, ale rzeczywiście tak to mogło zasugerować.
Jako, że "wyczynowo" nie byłem wkręcony w siłownie przez ostatnie dwa -trzy lata, to z supli miałem jedynie krete. Zajawka wróciła z pół roku temu, to jestem do tyłu z informacjami stąd moje bardzo podstawowe pytania. ;) Jak np. czy joha z aakg nie będzie przesadą, jedno i drugie może wpłynąć na prace układu krwionośnego. Lata temu odradzano stosowanie jakichkolwiek przedtreningówek na czczo, nie pamiętam z jakiego powodu, teraz to się chyba zmieniło.
Co do samej kofeiny, ostatnio mój organizm ją gorzej toleruje więc szukam alternatyw. Jedynie co to mam wątpliwości, czy początkujący wpadłby na
EGCG albo 5HTP, raczej by skręcał w kierunku l-karnityny. :)
Widzisz coś mi gdzieś dzwoni - organizm u mnie średnio znosi kofeine, stąd szukam alternatyw - pewnie pójdę w synefryne.
Od Joszki zaczynam 2,5mg, nie rzucam się od razu na efe, kofe i aspiryne. Staram się podejść rozsądnie. ;)
Dzięki ogromne
Zmieniony przez - galtowny w dniu 21/03/2024 22:52:27