Dwa dni temu zrobiłem zabieg HIFU na brzuch i uda. Cudów nie oczekuję, ale może trochę poprawi napięcie skóry. Jednak na efekty trzeba czekać z miesiąc. Wyczytałem, że również spoko może działać rollmasaż, a akurat takie urządzenie jest dostępne na siłowni, więc mam zamiar po każdym treningu poświęcić po kilka minut na brzuch i uda. Do tego zacząłem suplementować kolagen. Ogólnie spotykam się z opiniami, że jak na -63kg to skóra nie jest tak obwisła jak by można było sądzić.
Trener poleca jeszcze nie budować masy, tylko zejść do 15% BF i wtedy wejść na lekki plus kaloryczny. W międzyczasie ewentualnie zrobić przerwę od redukcji, która w szybszym lub wolniejszym tempie trwa już ponad półtora roku.