Odchudzanie, jaki spalacz wybrać?

Odwaliłeś kawał konkretnej roboty więc duże gratulacje , oczywiscie żadne myślenie o masie nie jest odpowiednie na tym poziomie i tu tzreba dalej redukować , jeszcze długa i cieżka droga przed tobą jednak na to co zrobiłeś do tej pory to powinno iść a miare dobrze . Pamiętaj ze co +-3 miesiace pasuje robić przerwę od redukcji i się regenerować . Pytasz o makro i kcal to podsyłam link do dokładnego wzoru jak chodzi o kalorie https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html  a makro możesz przyjąć standardowe .Białko 2-2/5g Tłuszcze +- 1g i reszta węgli . Skup się na dobrym planie siłowym i uwzględnij w planie sporo ćwiczeń na mięśnie głębokie brzucha i na pośladek

Patrząc po zdjęciach sylwetki, to efekty jej zmiany rzeczywiście są bardzo dobre i żeby do tego doprowadzić nie trzeba aż tak dużo zmian w swoim życiu. Niestety im sylwetka wygląda lepiej, tym trudniej będzie o zmiany w uzyskaniu lepszej jej jakości i niezbędne będą zmiany diety, a tutaj można jeszcze sporo wprowadzić i dać progres do kształtowania sylwetki. Na tym osobiście bym się skupił w tej chwili, a dobór spalacza tkanki tłuszczowej będzie ewentualnie dodatkiem, gdy wprowadzisz niezbędne podstawy.

No zmiany mega, więc tutaj szacunek za włożona pracę :) ale jest dokładnie tak jak wyżej napisali koledzy. Im większe zmiany chcemy uzyskać, mieć lepsza sylwetkę, lepsze postępy, to musimy jeszcze więcej pracy wlozyc w zmiany dietetyczne, treningowe itd. Widac że się nie op*****lales i odwaliłeś kawale dobrej roboty. Teraz czas na kolejny etap i doszczegolowienie tego co do tej pory robiłeś :) oczywiście można nieco zluzować, odżywić organizm przygotować się do kolejnych etapów i przycisnąć jeszcze mocniej

Poza tym, że warto wprowadzić podstawy, wspominasz o masie ciała, która nie zmienia się od czasu kiedy wprowadziłeś trening siłowy. Warto wiedzieć o tym, że to ile ważymy nie świadczy o tym jakie są efekty kształtowania sylwetki (w tym przypadku redukcji tkanki tłuszczowej) ani też tego jak wygląda nasza sylwetka. Sugeruję zwrócić uwagę na obwody ciała mierzone co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. Wtedy będzie wiadomo czy i w jakim stopniu zmienia się Twoja sywletka. Obecnie można to stwierdzić po zdjęciach, ale to w dłuższej perspektywie.

Dzięki wszystkim za słowa uznania i porady.
Pewnie dużo w tym racji, że czas zacząć ściślej pilnować kaloryczności i makra. Poczyniłem w tym kierunku pierwsze kroki, czyli zakup wersji premium aplikacji Fitatu. Po pierwszych dniach widzę, że będę musiał czasami posiłkować się białkiem WPI/WPC w dni nietreningowe, bo czasami mam go za mało.
Zastanawiam się jak ustalić kaloryczność. Czy mogę polegać na tym co wylicza Garmin Fenix 6? W sumie średnie tygodniowe są "dość" zbliżone do tego co wychodzi w kalkulatorach. Co do skomplikowanego wzoru z linka wyżej to jest sporo zmiennych, które trudno mi oszacować. Mam powiązane Fitatu z Garminem, więc kaloryczność dzienna jest zmienna zależnie od aktywności w danym dniu. Stąd pytanie, czy menu dostosowywać do zapotrzebowania na dany dzień, czy uśrednić to i wpisać zapotrzebowanie na sztywno bez względu na dni treningowe i nietreningowe? I o ile kcal obcinać kaloryczność by redukcja tkanki tłuszczowej była zauważalna, ale by nie ryzykować za szybką utratą wagi i pogłębieniem problemów z luźną skórą?
Pierwsze pomiary zrobiłem dwa tygodnie temu, więc będę też pod tym względem obserwował zachodzące zmiany.
I czy w kwestii suplementacji coś zmienić, coś wprowadzić, czy na razie trzymać się tego co napisałem w pierwszym poście?
I jakie ćwiczenia na pośladki i mięśnie głębokie brzucha byście polecili? Zawsze trener kończy trening ćwiczeniami na brzuch, ale mogę sam coś od siebie dorzucić na koniec.

Ogólnie jeżeli chodzi o wyliczenie kaloryczności tutaj będziesz musiał zadziałać i tak metodą prób i błędów, gdyż wszelkiego rodzaju kalkulatory nie są na tyle dokładnie dokładne aby określić faktyczne nasze dzienne spożycie które może być zależne nawet od samopoczucia. W moim przypadku powiem ci szczerze że dość dobrze wylicza mi kalkulator z potreningu.pl zawsze gdzieś tam z niego korzystam I faktycznie plus minus zgadza się z tym ile powinien zjadać i jak wygląda mniej więcej moje zero kaloryczne także może spróbuj również oszacować z pomocą stronki potreningu.pl

Jeżeli chodzi o stosowanie odżywki białkowej to tutaj nie ma problemu jak najbardziej można uzupełniać sobie dietę. Wracając do problemu luźnej skóry tutaj przede wszystkim należy zadbać o to aby dieta była obfitująca w kolagen, witaminę C jak i wszelkiego rodzaju białka zwierzęce które gdzieś tam będą przekładać się do tego aby skóra miała możliwości przebudowy. Jednak nie ma co tutaj się oszukiwać Jeżeli skóra Faktycznie była rozciągnięta bardzo mocno a my w dość szybkim tempie schudnę liśmy to tutaj problem się utrzyma kropka Niestety tutaj zazwyczaj jedynie ingerencja chirurgiczna wchodzi w grę

Jeżeli chodzi o suplementację osobiście Uzupełnij bym diety jeszcze w jakieś insulinomimetyki jak na przykład berberyna https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_Berberyna_HCL-opis40351.html
Której działanie bardzo fajnie pomaga metabolizmowi wykorzystać zjadane makroskładniki głównie Mam tutaj na myśli węglowodany i cukry. W dalszym etapie oczywiście będzie można pomyśleć o dodaniu jakiegoś termogenika który pozwoli ci jeszcze niżej zejść z poziomym opuszczenia dodanie co energii na treningu, co pozwoli podtrzymać wysoką aktywność fizyczna.

Zauważyłem jeszcze że pytasz o podział makroskładników na dni treningowe i dni nietreningowe, obecnie faktycznie praktykuje się aby tych kalorii z węglowodanów było nieco mniej w dni wolne od treningu siłowego, gdyż wydatek energetyczny zazwyczaj w taki dzień jest nieco mniejszy, jakim potrzebujemy aż tyle energii w ciągu dnia jak w te dni gdy mamy zamiar nie to po dźwigać ciężary także tutaj również można sobie zrobić podział na treningowy i nietreningowy i w dni wolne przyciąć węglowodany nawet o 20%

Osobiście uważam, że dużo łatwiej będzie wyciągnąć średnią i spożywać codziennie tyle samo kalorii, niż każdego dnia inna ilość, którą obliczy Tobie zegarek. Podstaw dane pod wzór, który otrzymałeś o wklej całość obliczeń. Zobaczymy na ile pokrywają się one z tym z zegarka.

Jeżeli chodzi o wzmacnianie mięśni głębokich brzucha, to polecam poczytać więcej informacji na ten temat w artykule przedstawionym poniżej:

https://potreningu.pl/artykuly/trening/miesnie-glebokie--najczesciej-zaniedbywany-element-treningu-5008