...
Napisał(a)
Kobiety na 25 kg to 160 pamiętam że taka starsza babka robiła nie pamiętam nazwiska jakieś takie nie polskie
...
Napisał(a)
To Bettina Rozzouki-Korkis z Wrocławia mega zawodniczka, mistrzyni świata w trójboju siłowym waga do 52 kg albo 56. Z Opola jest też Ania Madej z wynikiem ze 160x25kg. U Wycwiela też są panie z wynikami ponad 100x25kg
Zmieniony przez - Coach Ozimek w dniu 2021-04-14 13:35:46
Zmieniony przez - Coach Ozimek w dniu 2021-04-14 13:35:46
2
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
A ja się zastanawiam kiedy wreszcie zbiorą się do kupy osoby zainteresowane WW i powołają do życia coś ogólnopolskiego i ustalą wymogi imprezy pod tytułem MP w WW. Wspominać wyniki no można .Tylko trzeba pamiętać że robione były tak że nie można ich porównywać między imprezami a traktować je raczej jak rekordy danej imprezy.
Wiadomo że zawodnik który robi 150x 50kg " mocno"sędziowany kiedy puści się go "samopas " pociśnie pod 200x .
Po czasie muszę przyznać rację Coachowi że niepotrzebnie uległem i poparłem wprowadzenie pozycji klasycznej ( zaczynaliśmy tylko w pozycji górnej która miała nas wyróżniać ) ale bardziej mnie interesowało uporządkowanie sposobu wyciskania ( ujednolicenia i ułatwienia w sędziowaniu ).
Chyba każdy przyzna że sędziowanie WW jest trudniejsze od sędziowania WL . Dla tego uważam że od sędziowania trzeba zacząć .Jeden wzór ruchu od do ( początek - koniec) jasno i zrozumiale opisany.
Tym czasem sam popełniłem błąd w opisie wykonania ( regulamin pkt.9 ostatni podpunkt) umieszczając w złym miejscu' ( tzw. akcent )".
Powinno być:
Sędzia zalicza powtórzenie,gdy sztanga przy jej opuszczeniu dotknie klatki piersiowej i zostanie wyciśnięta do wyraźnego zakończenia powtórzenia, czyli momentu chwilowego zatrzymania sztangi w górze ( tzw. akcent) przy max. mozliwym wyproście ramion w stawach łokciowych.
Ten błąd umieszczenie "( tzw. akcent) na końcu zdania czyli po mowie o wyproscie ramion powodował że nie mogłem się dogadać z wieloma bo faktycznie przez mój błąd odbierali " akcent" jako max. możliwy wyprost ramion w stawach łokciowych.
Wiadomo że zawodnik który robi 150x 50kg " mocno"sędziowany kiedy puści się go "samopas " pociśnie pod 200x .
Po czasie muszę przyznać rację Coachowi że niepotrzebnie uległem i poparłem wprowadzenie pozycji klasycznej ( zaczynaliśmy tylko w pozycji górnej która miała nas wyróżniać ) ale bardziej mnie interesowało uporządkowanie sposobu wyciskania ( ujednolicenia i ułatwienia w sędziowaniu ).
Chyba każdy przyzna że sędziowanie WW jest trudniejsze od sędziowania WL . Dla tego uważam że od sędziowania trzeba zacząć .Jeden wzór ruchu od do ( początek - koniec) jasno i zrozumiale opisany.
Tym czasem sam popełniłem błąd w opisie wykonania ( regulamin pkt.9 ostatni podpunkt) umieszczając w złym miejscu' ( tzw. akcent )".
Powinno być:
Sędzia zalicza powtórzenie,gdy sztanga przy jej opuszczeniu dotknie klatki piersiowej i zostanie wyciśnięta do wyraźnego zakończenia powtórzenia, czyli momentu chwilowego zatrzymania sztangi w górze ( tzw. akcent) przy max. mozliwym wyproście ramion w stawach łokciowych.
Ten błąd umieszczenie "( tzw. akcent) na końcu zdania czyli po mowie o wyproscie ramion powodował że nie mogłem się dogadać z wieloma bo faktycznie przez mój błąd odbierali " akcent" jako max. możliwy wyprost ramion w stawach łokciowych.
...
Napisał(a)
No pamiętam
Nie raz zgrzyty były.
Bo jeden umie przeprost w łokciu zrobić a jeden nie.
Ale nie o to chodzi.
Tylko każdy z nas obojętnie jak jest zbudowany to może faktycznie na „chwile” zatrzymać u góry sztangę.
I tu jest cały szkopuł.
Bo wiele zawodników pół ruchy zrobi i się szczycą na social mediach wszędzie tym ile to 100 kg np nie zrobili.
A gdyby to by było pełnymi powtórzeniami i jeszcze dodatkowo wyraźny akcent u góry to i o polowe nawet wynik spada.
I często jak MISTRZOSTWA POLSKI W WYCISKANIU WIELOKROTNYM były to nagle ci giganci nigdy nie przyjechali.
I dobrze Tadek że wyciskanie WW różni się od WL
A sędziowanie to naprawdę jest niesamowicie ciężkie.
Miałem okazje na malutkich imprezach sędziować więc nikt nie chce skrzywdzić danego zawodnika czy zawodniczkę ale każdy ma mieć te same możliwości.
A nie że jeden będzie robił szybkie np. ruchy sztangą i jeszcze bez akcentu i zaliczą to a inny będzie całe ruchy robić.
Wiadomo że mniej wtedy zrobi powtórzeń.
Nie raz zgrzyty były.
Bo jeden umie przeprost w łokciu zrobić a jeden nie.
Ale nie o to chodzi.
Tylko każdy z nas obojętnie jak jest zbudowany to może faktycznie na „chwile” zatrzymać u góry sztangę.
I tu jest cały szkopuł.
Bo wiele zawodników pół ruchy zrobi i się szczycą na social mediach wszędzie tym ile to 100 kg np nie zrobili.
A gdyby to by było pełnymi powtórzeniami i jeszcze dodatkowo wyraźny akcent u góry to i o polowe nawet wynik spada.
I często jak MISTRZOSTWA POLSKI W WYCISKANIU WIELOKROTNYM były to nagle ci giganci nigdy nie przyjechali.
I dobrze Tadek że wyciskanie WW różni się od WL
A sędziowanie to naprawdę jest niesamowicie ciężkie.
Miałem okazje na malutkich imprezach sędziować więc nikt nie chce skrzywdzić danego zawodnika czy zawodniczkę ale każdy ma mieć te same możliwości.
A nie że jeden będzie robił szybkie np. ruchy sztangą i jeszcze bez akcentu i zaliczą to a inny będzie całe ruchy robić.
Wiadomo że mniej wtedy zrobi powtórzeń.
4
...
Napisał(a)
No ciężko sędziować WW, parę razy sędziowałem takie zawody to lekko nie było a jeszcze zawodników trochę było i wyniki też kosmiczne to oczoplasu można dostać
...
Napisał(a)
Jeszcze miesiąc i Wrocław nadciągamy ostatnie szlify formy mocny trening dziś wpadł hihi
Poprzedni temat
Proszę o pomoc w doborze monstera
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- ...
- 52
Następny temat
Armwresling lepszy sparing czy trening siłowy?
Polecane artykuły