Mam 21 lat, 176 cm wzrostu, 68kg wagi, zacząłem ostatnio ćwiczyć terning FBW. Niestety nie mam za bardzo możliwości ścisłej diety. Codziennie znajduje czas na 4 posiłki, śniadanie, obiad, kolacja, druga kolacja. Nie jem żadnych fast foodów i ogólnie staram się zdrowo jeść, codziennie jem mięso na obiad i kolacje, na drugą kolację często serki wiejskie, jajka, twarogi, na śniadania też czasem jakieś dania z jajek. Obiady często są to takie domowe typu kasza gryczana z gulszem, różne filety z kurczaka z ziemniakami bądź ryżem, do tego surówki czy to z marchewki czy białej kapusty. Nie jem jakoś mało, raczej tak normalnie. Pije dużo wody.
Nie mam możliwości zbytnio tego robić tak, żeby ważyć każde danie, odpowiednio to sobie wszystko porcjować. Pomyślałem, że może warto by sobie jakoś uzupełniać codzienie dodatkowo białko jakimiś produktami tutaj z tego sklepu SFD? Jakieś ciasteczka z białkiem czy może jakieś te proszki do picia czy coś takiego? Być może coś więcej oprócz białka? Co doradzicie i czy coś takiego ma sens?