Pamiętnik Pauli - dieta i trening po mojemu

Na pole dance mam przygotowanie do zawodów :p

Teraz jest sieciowka. Rozporządzenie wyszło u z prawnikami znaleźli sposób funkcjonowania zgodnie z przepisami. Mam nadzieję, że się nikt nie przyczepi do nich bo jak dla mnie super to działa. Siłownia jest wielka. Ludzi niedużo. Jest kilka stref : kardio, trening funkcjonalny /cross, wolne ciężary i maszyny. Po przyjściu zapisujesz się na zajęcia na konkretną godzinę, które są prowadzone przez instruktora. Zajęcia trwają 1:45 a potem jest 15 minut przerwy na dezynfekcję. Na szczęście strefy są fajne zrobione i wszędzie jest dużo sztang i hantli więc spokojnie można zrobić trening.

.

No to niezła opcja. U mnie siłownia działa na zasadzie wynajmu lokalu. Wynajmujemy lokal - a że przypadkiem stoi tam też cały sprzęt to tylko przypadkiem.

Dzisiaj widziałam info ze zdrofit się otwiera na tych samych zasadach. Niestety tylko niektóre lokalizacje i ten koło mnie nie.

Ale muszę przyznać że w tym total fitness są dla mnie idealne warunki. Jest fajny styl taki ala industrialny. Każda strefa fajnie wyposażona. I takie klimatyczne oświetlenie i niezła muza. Na prawdę aż przyjemnie. A jeszcze jak tak mało ludzi to miodzio. Ale trzeba dobrze się wbić w godzinę. Dzisiaj miałam wolne to spoko. Bo rano nam dłużej zeszło z odwozeniem do przedszkola i niż na poranna godzinę nie bardzo. Więc sobie pojechałam przed odbiorem że żłobka

Waga jeszcze w górę poszła... No nie podoba mi się. Zacznę chyba zapisywać co jadłam.



Trening A
1. Power fly na skosie dodatnim 8/8/6/6/12+/12+
10 12,5 15x7 15x7 10x15 10x8+4
10 12,5 15 15 10x14 10x15
8 12,5 15 15 8x 16 8x20
5 7 10 12,5 12,5 7x25 9x 17
2. Wyciskanie sztangielek siedząc 8/8/6/6/12+/12+
7,5 7,5 10x7 10x7 5x16 5x16
7,5 7,5 10 10 5x16 5x
8 8 10 10 5x 16 5x15
7 8 9 10 5x15 5x15
3. Ściąganie linki wyciągu górnego z drążkiem nachwytem 30/20+/10+/30+
13,3 20,3x25 27,3 x15 18x 38
11 13,3 x 30 25x15 15,5 x 40
13.75 17,5 (10+4) 21,5 (6+3) 10x 42
10 17,5 21,5 10 x 40
4. Ściąganie linki wyciągu górnego z użyciem pasa do karate 14+3/12+3/9+3/max
9 14 18 9 x 15+3
9 14 16,3 6,3 x 17
7,5 10??
10 10 7,5 5 x 15
1. Mogę dodać w pierwszej serii a potem walka o powtórzenia przed kolejnym dodaniem
2. Tu też walczę o powtórzenia nim się uda dodać
3. Już się przyzwyczaiłam do tych ilości powtórzeń. Można dodać.
4. Udało się dołożyć ale te ostatnie powtórzenia na 9+3 to już nie były ładne i do końca :) ale w tych wstępnych mogę dołożyć. Ostatnia seria hardcore.


Miałam po tym robić mostek ale bałam się że ręce jedbak nie dadzą rady :p


A co do jedzenia to dzisiaj w Lidlu na - 50 % z krótka Data kupiłam gotowe ciasto drożdżowe. W takiej formie jak francuskie. Nie wiedziałam nawet że takie jest. Miałam upieczoną dynie i zrobiłam krem z dyni i mascarpone i takie bułeczki mi wyszły przepyszne...
A wczoraj pieklam chleb rwany z masłem ziołowym. Na ciepło genialny.

takiego chleba na ciepło to każde ilości można zjeść...

Taki ciepły chleb do tego masło i przepadlam ;p

Już masła nie trzeba bo jest robione z masłem czosnkowo ziołowym.

Patik tak już stwierdziłam że to tylko na specjalne okazje bo pół zjedlisnt od razu :p

Ogólnie jak czujesz że jest ściana nie do przejścia to możesz sobie obciąć powtórzenia nawet o połowę i tylko w jednej ostatniej serii zrobić powtórzeń jak najwięcej po pijąc mięśnie.

W której serii obciąć powtórzenia o połowę a w której jak najwięcej? Na przykładzie 8/8/6/6/12+/12+?

Możesz i we wszystkich poza ostatnią. taka odskocznia jeśli nie widzisz możliwości jakiegokolwiek progresu.

Ok. Na razie jeszcze idzie. Powolutku powolutku ale do przodu.
A jakie zakwasy miałam po tych dwóch treningach... :p