1) 3x jajo, 2x samo białko, 70g płatków owsianych na oleju kokosowym - w formie placka z jogurtem naturalnym.
2) uniwersalnie 200g mięsa chudego w różnych konfiguracjach (z pulpką, albo na cebuli) + 70g makaronu razowego (bardzo rzadko zmieniam na ryż).
3) to samo ^
4) twaróg 200g i pieczywo 70g.
5) 20g masła orzechowego i jogurt naturalny.
Oprócz tego: aminokwasy i w dni treningowe BCAA + białko 45g WPC Premium.
Chciałbym obciąć te węgle, jako że ostatnio trochę się zastałem i mi wszystko zwolniło. Czy ktoś tutaj ma jakiś pomysł jak to zrobić z głową? Z góry dziękuję.