Konkurs kuliste barki według Kerad37 + Iron Horse Creatine Stack test

Witam. Postanowiłem przystąpić do zadania, żeby przełamać mojego lenia, który mnie dopadł i nie chce odpuścić. Ostatnio trenowałem i trzymałem w miarę dietę w grudniu 2018r. Od tej pory lekko pisząc dominowało obżarstwo i lenistwo. Początkowo zamierzam głównie popracować nad mobilnością barków oraz lekko je rozruszać, żeby finalnie za 3 miesiące pokazać kuliste bary. Dodam, że moje barki pod względem genu to mizeria. Podpatrujcie i odwiedzajcie moją stronę zapraszam. Jutro wrzucę foto ( tylko bez podśmie....). Pozdrawiam.

Podsumowanie konkursu kuliste barki.

Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do wszelkiego typu suplementów, ponieważ nigdy nie odczuwałem jakiegokolwiek ich wpływu na mój organizm. Bazowałem na produktach naturalnych w postaci dobrych warzyw i owoców czasami dorzucałem omegę lub magnez.
Jeżeli chodzi o produkt ze stajni IHS w postaci kreatyny to był to naprawdę godny uwagi suplement. Zacząłem go stosować po dłuższej przerwie treningowej co zawsze w moim przypadku skutkowało przykurczami oraz zakwasami. Ku mojemu zdziwieniu bardzo szybko osiągnąłem zdolność do trenowania z większym obciążeniem a moim wyczynom nie towarzyszyły większe dolegliwości. Jedyną kontuzję jaką miałem to kontuzja łokcia tenisisty ale to historia na inną opowieść.
Jeżeli chodzi o dawkowanie to przyjmowałem po 6 tabletek dziennie. Jedyna niedogodność to to, że były to kapsułki i przełykanie ich sprawia małe kłopoty.
Dodatkowo IHS muszę pochwalić za bardzo dobry magnez, który jest w postaci płynnej i posiada bardzo przyjemny smak.
Podsumowując polecam kreatynę firmy IHS dla wszystkich sportowców uprawiających sporty siłowe. Forma mizeria ale barki trochę do przodu. Zdjęcie bez pompowania team natural.





Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2021-01-03 22:31:29

Obecny :) 3mam kciuki !

Najwyższy czas Kerad !!!

Dokladnie

fifi35

Obecny :) 3mam kciuki !

A do mnie nie wpadniesz ?

Jak widać na załączonych obrazkach forma jest mizerna.Zdjęcie środkowe jest stare i to nie z okresu najlepszej formy. Brak zdrowego trybu życia oraz treningu siłowego i efekty są jakie są. Dodatkowo zauważyłem, że w poprzednim zdrowym okresie pomimo obciążenia czasowego spowodowanego treningiem, gotowaniem, pisaniem na blogu sfd miałem więcej czasu i byłem bardziej zorganizowany. Teraz siedzę na kanapie i nie mam na nic czasu. Żeby ten stan naprawić postanawiam:


1. Rozpocząć trening FBW w wariancie A,B 3x w ciągu tygodnia
2.Ustabilizować dietę z nastawieniem na redukcję
3.Zadbać o suplementację
4.Przyzwyczaić organizm do wysiłku po długim bezruchu

Plan treningowy:
Plan A
1.Podciąganie chwyt neutralny 3x6
2.Przysiad przedni 3x6
3.Wyciskanie hantli na ławce 3x8
4.Face pull 2x12
5.Deska 2xmax

Plan B
1.Pendlay row 3x6
2.Martwy ciag 3x6
3.Wyciskanie sztangi skos 3x8
4.Unoszenia bokiem na lince 2x12
5.Prostowanie na piłce (inna wersja prostowania z kółkiem) 2 x max







Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2020-10-10 11:31:23

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2020-10-10 11:32:26

Kerad, w mordę, bardzo dobry plan
Tylko kucki i martwy jako pierwsze ćwiczenia bym wrzucił..

ajazy

Kerad, w mordę, bardzo dobry plan
Tylko kucki i martwy jako pierwsze ćwiczenia bym wrzucił..

Łamię schematy idę pod prąd bo tylko wiadomo co z prądem płynie.

taa... powodzenia więc

Plan dobry to ten wykonany .
A nie każde g**** pływa - ciężkie spada na dno.

Moją dietę redukcyjną ustaliłem na poziomie 2600kcal ( zapotrzebowanie mam na poziomie 3050kcal)
Podział makroskładników:

Białko 2g/kg -180g
Tłuszcze 1g/kg -90g
Węgle 2,9g/kg -267g

Jutro startujemy.