Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Nie ma znaczenia ile posiłków wiadomo, że nie ma co popadać w skrajności i jeść na przykład 1-2 posiłków czy 7 ale jak zjesz 3-4 posiłki dziennie i dostarczysz odpowiednią ilość makroskładników to będzie w porządku, ale te posiłki to powinny być faktycznie posiłki czyli nie banan czy jogurt tylko w zależności od przyjętej przez Ciebie diety kompletny posiłek. Zawierający odpowiednie makroskładniki, a w poszczególnych posiłkach może być tych makro dowolnie ważne żeby się zgadzało w bilansie dziennym.
...
Napisał(a)
Cześć wiem że minęło trochę czasu ale nie chce zaśmiecać forum nowymi tematami. Od jakiś 2 tygodni jestem na nadwyżce kalorycznej, wbrew pozorom nie jest tak kolorowo jak myślałem ale do rzeczy, chodzi o to że nie progresuje tak naprawdę prawie w niczym oprócz przysiadu ale do czasu pewnie. Trenuje planem FBW jak będziecie chcieli do go tu wkleję, dietę mam ogarniętą trochę nawet może za dużo jem heh, wiecie w czym moze być problem? Technika raczej też jest ok, mam jedynie problem z tą progresja a no i chciałem dodać że jak robię przysiad kończę 3 serię czekam minute nadal dysze, i robię rozgrzewkowa na wiosłowanie później znowu około 1, 30 i lecę serię ale nadal jestem trochę zmęczony, może to w tym leży problem? Może gdyby nie tak krótkie serię między partiami to dałbym rade robić z cieszym ciężarem.
...
Napisał(a)
Jak miska jest na plusie to o tą progresja ciężarowa powinna iść łatwiej.
Warto by była jak byś wrzucił ten plan treningowy to zerkniemy.
Najczęściej winna jest technika jeśli chodzi o brak progresji w ciężarach albo jesteś przemęczony.
Takie przerwy po 1,5 minuty nie powinny stanowić problemu bo to taka standardowa przerwa jeśli trenujesz ze zwiększaniem obciążenia z serii na serię. Natomiast nie widzę problemu żeby spróbować na kolejnym treningu nieco te serie wydłużyć do dwóch minut i zobaczysz czy pójdzie.
Warto by była jak byś wrzucił ten plan treningowy to zerkniemy.
Najczęściej winna jest technika jeśli chodzi o brak progresji w ciężarach albo jesteś przemęczony.
Takie przerwy po 1,5 minuty nie powinny stanowić problemu bo to taka standardowa przerwa jeśli trenujesz ze zwiększaniem obciążenia z serii na serię. Natomiast nie widzę problemu żeby spróbować na kolejnym treningu nieco te serie wydłużyć do dwóch minut i zobaczysz czy pójdzie.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
No to wrzucam plan
Środa
Syzyfki 3 x 5 (trochę jestem ciężki dlatego tak mało)
Wiosłowanie hantlami 3 x 8 x nwm z 14 kg na rękę
Wyciskanie hantelek na ławce dodatniej 3 x 8 z 14 kg
Wznosy bokiem siedząc na ławce 3 x 8 x 5 kg
Odwrócone pompki 2 x 8 x 12,5 kg
Młotki 2 x 8 z 14 kg
Wznosy na drążku do klatki 2 x 14
Wznosy łydek 2 x 25 x plecak z 13 kg
Piątek
Uginanie hantelek 3 x nwm założone jest 12,5 ale plus te samo żelastwo czyli pewnie około 15-16 kg x 9 1,20 przerwy
Negatywy na drążku 3 x 5 (ostatnio zrobiłem zamiast tego nie pełne 3 powturznia) 1,40
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 3 x 8 x 41 kg 1,50
Wyciskanie żołnierskie 3 x 8 x no właśnie z tym mam największy problem gdyż tak słabo technicznie z 36 kg x 8 a ostatnio 31 ciężko szło..
Wyciskanie sztangi wąsko 2 x 40 kg x 8
Uginanie ramion z supinacja 2 x 10 kg x 8
Rowerek 2 x 30 powturzeń
Wznosy łydek dodawałem plus 5 powtórzeń az do 30 a potem 20 z większym ciężarem teraz tak samo tylko po 2,5 dodam powturzen
Środa
Syzyfki 3 x 5 (trochę jestem ciężki dlatego tak mało)
Wiosłowanie hantlami 3 x 8 x nwm z 14 kg na rękę
Wyciskanie hantelek na ławce dodatniej 3 x 8 z 14 kg
Wznosy bokiem siedząc na ławce 3 x 8 x 5 kg
Odwrócone pompki 2 x 8 x 12,5 kg
Młotki 2 x 8 z 14 kg
Wznosy na drążku do klatki 2 x 14
Wznosy łydek 2 x 25 x plecak z 13 kg
Piątek
Uginanie hantelek 3 x nwm założone jest 12,5 ale plus te samo żelastwo czyli pewnie około 15-16 kg x 9 1,20 przerwy
Negatywy na drążku 3 x 5 (ostatnio zrobiłem zamiast tego nie pełne 3 powturznia) 1,40
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 3 x 8 x 41 kg 1,50
Wyciskanie żołnierskie 3 x 8 x no właśnie z tym mam największy problem gdyż tak słabo technicznie z 36 kg x 8 a ostatnio 31 ciężko szło..
Wyciskanie sztangi wąsko 2 x 40 kg x 8
Uginanie ramion z supinacja 2 x 10 kg x 8
Rowerek 2 x 30 powturzeń
Wznosy łydek dodawałem plus 5 powtórzeń az do 30 a potem 20 z większym ciężarem teraz tak samo tylko po 2,5 dodam powturzen
...
Napisał(a)
Niedziela.
Przysiad 3 x 8 x 41 kg
Wyciskanie sztangi na płaskiej 3 x było 48,5 ale bardzo ciężko szło i przez to tak triceps zmęczyłem ze wyciskania francuskiego nie dało rady
Wznosy w przód 3 x 5 kg x 22
Wyciskanie żołnierskie no właśnie było 2 x 8 15 kg + sztanga na 8 a dało rady tylko 5 powturzen..
Uginanie na Biceps z sztanga tak samo jak wyżej
Deska 50 s dałem rady ale ramiona mi się trzęsły mocno
Wznosy na łydki 2 x 20 teraz 29 x 13 kg
Przysiad 3 x 8 x 41 kg
Wyciskanie sztangi na płaskiej 3 x było 48,5 ale bardzo ciężko szło i przez to tak triceps zmęczyłem ze wyciskania francuskiego nie dało rady
Wznosy w przód 3 x 5 kg x 22
Wyciskanie żołnierskie no właśnie było 2 x 8 15 kg + sztanga na 8 a dało rady tylko 5 powturzen..
Uginanie na Biceps z sztanga tak samo jak wyżej
Deska 50 s dałem rady ale ramiona mi się trzęsły mocno
Wznosy na łydki 2 x 20 teraz 29 x 13 kg
...
Napisał(a)
Powiem Ci szczerze, że średnio mi się podoba plan treningowy.
Ja bym zaczynał mimo wszystko treningi od najtrudniejszych ćwiczeń jak przysiad, martwy ciąg. A tak na marginesie dlaczego nie robisz martwego ciągu?
Zastanawia mnie też to dlaczego więcej wyciskasz na klatkę piersiową niż przysiadasz? Tutaj te proporcje siły powinny być zupełnie inne.
Ograniczyłbym nieco ilość ćwiczeń w planie treningowym i powywalał zbędne izolacje, a skupiłbym się na podstawach. Może za duża liczba ćwiczeń sprawia, że nie progresujesz.
Ja bym zaczynał mimo wszystko treningi od najtrudniejszych ćwiczeń jak przysiad, martwy ciąg. A tak na marginesie dlaczego nie robisz martwego ciągu?
Zastanawia mnie też to dlaczego więcej wyciskasz na klatkę piersiową niż przysiadasz? Tutaj te proporcje siły powinny być zupełnie inne.
Ograniczyłbym nieco ilość ćwiczeń w planie treningowym i powywalał zbędne izolacje, a skupiłbym się na podstawach. Może za duża liczba ćwiczeń sprawia, że nie progresujesz.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Nie robię martwego bo mam zniekształcony trzon, był prawdopodobnie pęknięty po wypadku i inne zmiany, ale jak to z tego co wiem to przysiad wystarczy robić 1 raz w tygodniu chyba a dużo też nie można. Tzn z tym przysiadem powoli zwiększam ciężar i zaraz się zbliżę do wyciskania
...
Napisał(a)
Po dzisiejszym treningu zrobię parę Powturzen z martwym i zobaczę czy czuje napięcie w kręgosłupie jak nie to jak tak będzie lepiej to go wdrożę
...
Napisał(a)
Dobra dziś zrobiłem trening tj niedziela
Przysiad ok trochę więcej choć było ciężko ale chyba ok 43,5 kg x 8 tyle samo wiosłowanie, klatkę zmniejszyłem do do 41 i było spoko, gorzej z tym francuskim 1 seria była 15 kg plus sztanga x 13 a w drugiej mięśnie były zmęczone też mocno i dałem radę nwm z 9 dalej nie szło, deska też się ręce trzęsły ale głęboko oddychałem i 55 s dało radę tyle że wznosy łydek po 22 leciały już powturznia raczej wymuszone, 1 seria planowane 29 druga tylko 25 bo pomyślałem że to bez sensu.Dodam że po pszysiadach jestem zmęczony i pocę się jak prosię, ale chyba normalne heh po treningu byłem cały czerwony ale ja tak mam.
Przysiad ok trochę więcej choć było ciężko ale chyba ok 43,5 kg x 8 tyle samo wiosłowanie, klatkę zmniejszyłem do do 41 i było spoko, gorzej z tym francuskim 1 seria była 15 kg plus sztanga x 13 a w drugiej mięśnie były zmęczone też mocno i dałem radę nwm z 9 dalej nie szło, deska też się ręce trzęsły ale głęboko oddychałem i 55 s dało radę tyle że wznosy łydek po 22 leciały już powturznia raczej wymuszone, 1 seria planowane 29 druga tylko 25 bo pomyślałem że to bez sensu.Dodam że po pszysiadach jestem zmęczony i pocę się jak prosię, ale chyba normalne heh po treningu byłem cały czerwony ale ja tak mam.
Następny temat
Siłownia - czy jest sens?
Polecane artykuły