Bajera na luzie

Robocopy

Prawda, są wytrzymali i sprawni. Ostatnio z żoną wracamy do "sportu" i gdy tylko ćwiczysz "crossfit" to jesteś "kwadratowy" brakuje takiej zwinności i szybkości reakcji, dlatego warto ćwiczyć inne sporty również.

Dziwne bo crossfit nie powinien dawać takiego efektu "kwadratowości"

Teoretycznie, tylko trzeba pamiętać, że w CF poruszamy się w dwóch płaszczyznach (góra/dół + przód/tył), bardzo rzadko jest skręt, rotacja, ruch w bok. Gdy tego brakuje pojawia się efekt "kwadratowości".

Nie wiem czy nie jest to kwestia sensownego planowania treningu, takiego bardziej świadomego

ja tam nie mam nic przeciw takiej kwadratowosci

rion10

Nie wiem czy nie jest to kwestia sensownego planowania treningu, takiego bardziej świadomego

Wiesz co, ciężko w ćwiczeniach z kettlem, czy sztangą zaprogramować skręty, czy poruszanie się w bok, czy coś podobnego jak uderzanie w tarcze jak wystawi Ci ją partner. Daje to sport, który ćwiczysz.

KEBUL74

ja tam nie mam nic przeciw takiej kwadratowosci

Dopóki nie zaczniesz próbować "sportów".

Ja trochę zmieniłem podejście do treningu już muszę być sprawniejszy a nie tylko silniejszy. Teraz już siłę buduje "przy okazji" teraz dużo się skupiam na rdzeniu, pośladkach czy pełnej ruchomości w stawach

rion10

Ja trochę zmieniłem podejście do treningu już muszę być sprawniejszy a nie tylko silniejszy. Teraz już siłę buduje "przy okazji" teraz dużo się skupiam na rdzeniu, pośladkach czy pełnej ruchomości w stawach

Ja tak jak napisałem w dzienniku, to co mogę zrobić w domu robię w domu, a resztę na siłowni. Dlatego na siłowni mam jedno główne ćwiczenie ze sztangą stricte pod siłę (przysiad przedni, wyciskanie nad głowę, martwy ciąg, wyciskanie na ławce). A reszta jest pomocnicza, pracuję nad pracą w pełnym zakresie ruchu.
W domu mam kettle to pracuję z nimi w domu