Paula- dziennik pociążowy vol. 2

Wczoraj było bieganie. Ale lekkie interwaly. Nawet się bardzo nie zmeczylam. Niestety dzisiaj znowu boli nad biodrem jakby skośny brzucha po prawej. Chyba trzeba się wybrać do fizjo ale mi nie po drodze ;p

Dzisiaj miała być siłownia ale z racji tego bólu, choć nie intensywny odpuścilam. I była bardzo fajna power joga.

Dieta wczoraj i dzisiaj:

1. Gofry z jogurtem i owocami
2. Sałatka z dynia i feta
3. Stek, frytki z warzyw
4. Blok czekoladowy
5. Rosół (wczoraj genialny krem z pora)

Paatik

Z tymi koktajlami to jeszcze moze o jedno chodzić - ponoć nasz ośrodek sytości źle reaguje na kalorie w formie płynnej - nie zauważa...

Dokładnie o to chodzi. Ja np. Proponuję koktajle mężowi który wiecznie masuje i nie mieści już jedzenia. Jako dodatek między posiłkami. Albo jak ktoś się bardzo spieszy i nawet w drodze potrzebuje zjeść. Jak jakis dobry to też na deser co by coś słodkiego małego "zjeść". Ale jednak lepiej zjeść posiłek.
BTW mój ulubiony koktajl:

Kawa
Awokado
Banan
Wpc opcjonalnie
Mleko/kefir
Łyżka płatków

Dla mnie rewelacja :)

Mój mąż też nabija kalorie koktajlami... np. whey, 2banany plus duże awokado wypija dyskretnie w pracy, a 2godzinki później elegancko wchodzi mu cały pokaźny lunch

To tak z ciekawości ile kcal zjada mąż. Bo mnie przytyka żarcie dopiero powyżej 4500 kcal. tyle już jest mi ciężko przejeść i cały czas jestem objedzony pod korek.

nightingal

To tak z ciekawości ile kcal zjada mąż. Bo mnie przytyka żarcie dopiero powyżej 4500 kcal. tyle już jest mi ciężko przejeść i cały czas jestem objedzony pod korek.

a moglbys podac swoje gabaryty tzn wage, wzrost i przyblizony % bf ??

180 cm, jakieś 108 kg i bf na pewno nie mniej jak 15-16 % aktualnie - mięśnie brzucha przebijają ale jest też i wałek tłuszczu zapasowego .

nightingal

180 cm, jakieś 108 kg i bf na pewno nie mniej jak 15-16 % aktualnie - mięśnie brzucha przebijają ale jest też i wałek tłuszczu zapasowego .

dziekuje
ogarniam Swojego Malza dietetycznie, wzrost identyczny, waga ok 93kg, je 190/300/100 z rotacja w DT +50wegli... niestety to jest jego maks kaloryczny, trzymalam go troche w okolicach 4,000 kcal, ale poki co brzydko mi na nich tyje a wcale wiecej nie rosl

Nigh, Ty musisz fajnie wygladac, moja kobieca wyobraznia pogalopowala daleko ....

Co do tego, że płynnych kalorii ośrodek nie zauważa - coś w tym jest. W formie koktajlu potrafię wypić pół zagonka jarmużu z kiścią bananów... żebym to miała żreć solo, to by tak imponująco nie było ;)

Night jeszcze do Twojej kaloryki mu daleko. Teraz pewnie jakieś 3200 je max dobijal do tej pory 3500. Ale masa inna - 180 cm i coś ok 70 kg. Ładnie się udało dobić do ponad 80 kg z zachowaniem zarysu brzucha ale spadło - remont mieszkania - małe dziecko - rezygnacja z siłowni. Teraz zaczął mój plan taki domowy, chciałby się z cc pobawić a może 2 razy w tygodniu w pracy siłowy się uda wplesc. Zobaczymy.


Mi też się trening dzisiaj udał :




Mc 5x5
40 50 60 60 60
45 50 55 55 60
Push Press 4x8
20 20 20 22,5
20 20 20 20
Bulgary 3x 10-12
5 6
5 5 5 x 12


Bonus
50 Przysiadow
25 brzuszków
50 box jump
500 m wiosło


1. Taki miałam ambitny pomysł. Ta 60ka idzie ciężko. Z przerwami między powtórzeniami. Ale poprawnie i fajnie wchodzi. Ciągle bez rękawiczek i pasków.
2. Pięknie poszło, zadowolona jestem i jest wizja dokladki nawet.
3. OK. Prawa noga coś ciężko szła i nie wiem czy dlatego że słabsza czy dlatego że jako druga. Więc następnym razem zaczynam od prawej. Still love hate relationship


Bonus 12.30 (wiosło 2.29)
Bonus ok 10 min bez wiosła bo zepsute

Dzisiaj po skokach na szczęście nic nie boli. Więc mogą zostać.


Dieta :

1. Owsianka z bakaliami i ananasem
2. Kromka chleba, schab, pomidor
3. Ziemniaki, mielone, mizeria
4. Placki ziemniaczano marchewkowe
5. Rosół + chleb

W nocy katar wrócił, sluzowka a nosie opuchnieta... Kiedy to się skończy :/

Julietta

nightingal

180 cm, jakieś 108 kg i bf na pewno nie mniej jak 15-16 % aktualnie - mięśnie brzucha przebijają ale jest też i wałek tłuszczu zapasowego .

dziekuje
ogarniam Swojego Malza dietetycznie, wzrost identyczny, waga ok 93kg, je 190/300/100 z rotacja w DT +50wegli... niestety to jest jego maks kaloryczny, trzymalam go troche w okolicach 4,000 kcal, ale poki co brzydko mi na nich tyje a wcale wiecej nie rosl

Nigh, Ty musisz fajnie wygladac, moja kobieca wyobraznia pogalopowala daleko ....

Daj mu rotację kaloriami - najlepiej trzy różne dodatnia, bliska zeru i jeden raz na minusie i to nawet takim grubszym. Bez rozróżniania czy to dzień treningowy czy nietreningowy. Po prostu cykliczna rotacja trzydniowa - może to będzie dla niego lepsze.

A co do mnie to nie wyglądam dobrze. Przydałoby się pozbyć trochę balastu - ale że fajnie mi idzie siłowo i w miarę nic nie boli (co na niższym poziomie bf niestety się nie zdarza) to na razie robię swoje. Może do wakacji się ogarnę.