paula.cwNight jeszcze do Twojej kaloryki mu daleko. Teraz pewnie jakieś 3200 je max dobijal do tej pory 3500. Ale masa inna - 180 cm i coś ok 70 kg. Ładnie się udało dobić do ponad 80 kg z zachowaniem zarysu brzucha ale spadło - remont mieszkania - małe dziecko - rezygnacja z siłowni. Teraz zaczął mój plan taki domowy, chciałby się z cc pobawić a może 2 razy w tygodniu w pracy siłowy się uda wplesc. Zobaczymy.
No to jeszcze ma że tak powiem komfort żywieniowy. Bo tyle da się jeść bez przymusu. Kwestia tylko pilnowania stałych pór posiłków i powinno być ok. A jeśli nie ma problemów z tyciem - to właściwie tylko pilnować białka żeby było pod dostatkiem i reszta makro dla przyjemności jedzenia - i też nie powinno być źle.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!