[BLOG] Moja kręta droga do bycia dzikiem :)

rion10

Co do tego modlitewnika to oczywiste, że na maszynie będzie łatwiej i ciężar będzie większy bo mimo, że ćwiczenie bardzo podobne to w przypadku maszyny zupełnie odpada aspekt stabilizacji ciężaru, ruch jest narzucony przez maszynę więc jest łatwiej. Co do ohp to na pewnym etapie jak ciężar się staje wymagający wychodzą pewne zaniedbania z początków tego boju dopóki ciężar jest mały to pewne niedoskonałości siłą mięśni da się obejść natomiast zła pozycja, trzymanie gryfu, zły rozstaw na sztandze, stabilizacja rdzenia wyjdą później.

Niestety.... I mi właśnie zaczęło to wychodzić dlatego myślę co zrobić dalej czy nie przerzucić się na hantle może.... muszę tutaj się skonsultować z Lotarem....
W kwestii modlitewnika to prawda ale czy oba ćwiczenia nie są izolowane i w zasadnie nie wychodzi na jedno.... ?

Najlepiej skonsultować pewne rzeczy z trenerem zna Cię najlepiej i będzie w stanie doradzić co dla Ciebie będzie najlepsze.
Więc warto dopytać ewentualnie jeszcze podeślij mu film treningowy jeśli masz zawsze jak zobaczy wykonanie ćwiczenia będzie mu łatwiej ocenić, w których miejscach bój.
Teoretycznie te same ale stabilizacja jest zupełenie a to tak samo jak przy rozpęitkach na maszynie czy z hantlami, zawsze ta siła bezwładności wolnego ciężaru wymusza większe zaangażowanie mięśni co jest plusem, choć maszyna ma plus taki, że możesz się w 100% skupić na mind muscle i technice, jak choćby odpowiednim ściągnięciu łopatek co jest częstym błędem.

Ściąganie łopatek przy modlitewniku?

Oczywiście pozycja techniczna do 90% ćwiczeń jest taka sama czyli głowa w podwójny podbródek, ucho w linii z barkami, ściągnięte łopatki. Najczęściej to co widzę na siłowanich to modlitewnik jest ustawiony za nisko i ćwiczący na nim leży oparty pachami z wywalonymi do przodu barkami i najczęściej barki są w szrugsie. To zła pozycja techniczna wiadomo, że biceps będzie pracował bo musi ale tam mocno pracuje ramienny.
Czytałem kiedyś, że mocno wywalone barki sprawiają, że przyczepy bicepsów są mocniej obciążone ale nie pamiętam gdzie choć muszę poszukać.

A ręka pełen wyprost czy pod koniec lekkie zgjęcie

Ogólna zasada jest we wszystkich ćwiczeniach taka sama czyli robisz ćwiczenie pełnozakresowo czyli od pełnego zgięcia do pełnego wyprostu, ale wyprost też musi mieć swoje granice.Czyli w przypadku uginania na biceps robisz pełny zakres ruchu do wyprostu ale bez przeprostu bo to z czasem spowoduje problemy w obrębie stawu łokciowego.
Zwłaszcza muszą uważać osoby z hipermobilnością w stawach one muszą szczególnie zwracać na to uwagę i być świadomym niebezpieczeństwa uszkodzenia stawu. Jak nie jesteś w stanie pracować w pełnym zakresie ruchu to ciężar może być za duży.

rion10

Ogólna zasada jest we wszystkich ćwiczeniach taka sama czyli robisz ćwiczenie pełnozakresowo czyli od pełnego zgięcia do pełnego wyprostu, ale wyprost też musi mieć swoje granice.Czyli w przypadku uginania na biceps robisz pełny zakres ruchu do wyprostu ale bez przeprostu bo to z czasem spowoduje problemy w obrębie stawu łokciowego.
Zwłaszcza muszą uważać osoby z hipermobilnością w stawach one muszą szczególnie zwracać na to uwagę i być świadomym niebezpieczeństwa uszkodzenia stawu. Jak nie jesteś w stanie pracować w pełnym zakresie ruchu to ciężar może być za duży.

Zakres mam wrażenie ze mam pełny ale może warto nad tym jeszcze popracować.... Wolę zrobić mniejszym ciężarem poczuć niż cudować pod modlitewnikiem...

Push

Przysiad Bułgarski 4x10 - 8 - tutaj muszę popracować, bo tańczę z tymi sztangielkami jak nienormalny, za tydzień dam mu jeszcze jedną szansę ale tym razem będę robił tylko z jedną sztangielką nie z dwoma, może to pozwoli mi złapać dobrą koordynację i wypracować środek ciężkości odpowiedni....

Wyprosty 4x12 - 48+
Wl 4x8 67,5+
Rozpiętki 4x10

Ohp w siedzeniu 4x8 -27,5 - podjęliśmy decyzję o zmianie z normalnego na siedzącego ponieważ za bardzo mnie wygina.... mimo tego że kręgosłup jest bardziej obciążony to poczułem dużo bardziej barki... rozważam też jeszcze jedną opcję bez podparcia pleców.....

Wyciskanie wąsko 4x8 50+
Łydki w siadzie 4x12 12,5

Ogólnie jakieś lekki powiększenia idą, pewnie do końca sierpnia będę ćwiczył tym planem a potem zmiana (minie ok 10 tygodni)... ale to Lotar zdecyduje....
Po mini masie wchodzę na już docelową konkretną redukcję.... cel do końca grudnia maksymalna wycinka.... ile tylko dam radę....


Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-08-07 09:36:23

Przysiad bułgarski nie jest takim łatwym ćwiczeniem jak by się mogło wydawać tutaj propriocepcja jest mega ważna w tym ćwiczeniu i jeśli nie złapiesz idealnego balansu ciała to za każdym razem będziesz się chwiał na boli. Nie wiem od jakiego pułapu w przysiadzie bułgarskim zaczynałeś ale to jedno z tych ćwiczeń, które powinno się zaczynać bez ciężaru i bardzo powoli dokładać przyzwyczajając się do ruchu i wzmacniając mięśnie odpowiedzialne za stabilizację.
Jak dla mnie jeśli chcesz robić wyciskanie bez oparcia to niewiele to zmieni niż wersja stojąc.

rion10

Przysiad bułgarski nie jest takim łatwym ćwiczeniem jak by się mogło wydawać tutaj propriocepcja jest mega ważna w tym ćwiczeniu i jeśli nie złapiesz idealnego balansu ciała to za każdym razem będziesz się chwiał na boli. Nie wiem od jakiego pułapu w przysiadzie bułgarskim zaczynałeś ale to jedno z tych ćwiczeń, które powinno się zaczynać bez ciężaru i bardzo powoli dokładać przyzwyczajając się do ruchu i wzmacniając mięśnie odpowiedzialne za stabilizację.
Jak dla mnie jeśli chcesz robić wyciskanie bez oparcia to niewiele to zmieni niż wersja stojąc.

Z Bułgarem sprobuje jeszcze jednej metody z jedną hatlą ewentualnie na sównicy smitha... wczoraj nad odchodne spróbowałem jedną serię i jakoś lepiej poszło.... zobaczymy.... nie wiem czemu ale w siadzie się tak nie wyginam jak w staniu....