Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Tutaj nie ma reguły będziesz mieć mocniej wypłukany glikogen i waga będzie się wahać dość solidnie bo pracujesz solidnie fizycznie.
...
Napisał(a)
Chyba jest tak jak piszesz bo nawet wczoraj sie zważyłem po siłowni i było poniżej 72kg a wody nie oszczędzałem.
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
R3qUi3MChyba jest tak jak piszesz bo nawet wczoraj sie zważyłem po siłowni i było poniżej 72kg a wody nie oszczędzałem.
Ja tak mam regularnie i nawet nie zwracam na to uwagi potrafię mieć różnicy 3 kg między rankiem w wieczorem w zależności ile danego dnia wjedzie węglowodanów.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Wczorajszy trening:
BP
65kg x4
75kg x3
80kg x5 x5
77.5kg x5 x4
75kg x4
SQT low-bar
80kg x5
95kg x3
100kg x8
100kg x7
HPUP
+25kg x6 x5
0kg x12
Sumo
70kg x10 x10 x10
OHP
50kg x7
55kg x5
60kg x3
Nie wrzucałem treningu piątkowego bo był praktycznie taki sam jak poniedziałkowy pozatym nie miałem czasu a później zapomniałem :P. Wczoraj potestowałem sobie martwy sumo chwytem mieszanym i całkiem fajnie to wychodzi. Dzisiaj rano, nadczo waga 72kg (wczoraj wieczorem z resztą też to samo było), BF poniżej 12% (pomiar fałdomierzem). Projekt plaża po mału dobiega końca (ostatni dzień w przyszły wtorek a w środe jade na mazury). Jeśli chodzi o kaloryke to nie pilnowałem i jadłem wszystko co mi wpadło w ręce i starałem się podbjać białko. Mocny zjazd wagi z prawie 78kg do 72kg na przełomie 2,5 miesiąca wynika ze zmiany aktywności fizycznej w ciągu dnia (ciężka praca fizyczna od 3-5 dni w tyg. po 10h dziennie). Wyniki siłowe spadły dość znacząco ale to prawdopodobnie wynika też z tego że piwkowałem conieco a i zdarzyły się w tym okresie mocniejsze trunki. Za tydzień cykne jakieś fotki bo akurat minie rok treningów. Akurat ten koniec redukcji dość śmiesznie się zbiega w czasie z faktem iż chcą mnie w starej firmie znów za biurkiem na 2 miesiące bo jakiś tam projekt mają do ogarnięcia... stresu odejdzie bo kasa się znów będzie zgadzać a i regeneracji będzie w opór, więc znów będzie można robić mase :D. No i tym razem masówka będzie w zamiarze trwała gdzieś do lutego następnego roku kiedy to chciałbym poprawić te wszystkie tegoroczne rekordy majowe.
Zmieniony przez - R3qUi3M w dniu 6/19/2019 12:56:53 PM
BP
65kg x4
75kg x3
80kg x5 x5
77.5kg x5 x4
75kg x4
SQT low-bar
80kg x5
95kg x3
100kg x8
100kg x7
HPUP
+25kg x6 x5
0kg x12
Sumo
70kg x10 x10 x10
OHP
50kg x7
55kg x5
60kg x3
Nie wrzucałem treningu piątkowego bo był praktycznie taki sam jak poniedziałkowy pozatym nie miałem czasu a później zapomniałem :P. Wczoraj potestowałem sobie martwy sumo chwytem mieszanym i całkiem fajnie to wychodzi. Dzisiaj rano, nadczo waga 72kg (wczoraj wieczorem z resztą też to samo było), BF poniżej 12% (pomiar fałdomierzem). Projekt plaża po mału dobiega końca (ostatni dzień w przyszły wtorek a w środe jade na mazury). Jeśli chodzi o kaloryke to nie pilnowałem i jadłem wszystko co mi wpadło w ręce i starałem się podbjać białko. Mocny zjazd wagi z prawie 78kg do 72kg na przełomie 2,5 miesiąca wynika ze zmiany aktywności fizycznej w ciągu dnia (ciężka praca fizyczna od 3-5 dni w tyg. po 10h dziennie). Wyniki siłowe spadły dość znacząco ale to prawdopodobnie wynika też z tego że piwkowałem conieco a i zdarzyły się w tym okresie mocniejsze trunki. Za tydzień cykne jakieś fotki bo akurat minie rok treningów. Akurat ten koniec redukcji dość śmiesznie się zbiega w czasie z faktem iż chcą mnie w starej firmie znów za biurkiem na 2 miesiące bo jakiś tam projekt mają do ogarnięcia... stresu odejdzie bo kasa się znów będzie zgadzać a i regeneracji będzie w opór, więc znów będzie można robić mase :D. No i tym razem masówka będzie w zamiarze trwała gdzieś do lutego następnego roku kiedy to chciałbym poprawić te wszystkie tegoroczne rekordy majowe.
Zmieniony przez - R3qUi3M w dniu 6/19/2019 12:56:53 PM
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
W końcu znalazłem czas żeby zmontować filmik z majowych maxów! Zapraszam do oglądania i polubienia :D
Można drzeć łacha w komentach tylko prosze o kulture ;)
Można drzeć łacha w komentach tylko prosze o kulture ;)
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
BP
60kg x13 x12 x11 x10 x9 x9 x9 x8 x7 x6 x6
Sumo
80kg x10 x10 x10
HPUP
0kg x13 x9 x6
Leg Curl
66.2kg 2x12
OHP
40kg x10 x9 x7
Dzisiaj eksperymentalnie zrobiłem 100 powtórzeń 60kg na klatke. Dalej obczajam martwy-sumo... Oczywiście OHP kicha straszna po tej ławce.
60kg x13 x12 x11 x10 x9 x9 x9 x8 x7 x6 x6
Sumo
80kg x10 x10 x10
HPUP
0kg x13 x9 x6
Leg Curl
66.2kg 2x12
OHP
40kg x10 x9 x7
Dzisiaj eksperymentalnie zrobiłem 100 powtórzeń 60kg na klatke. Dalej obczajam martwy-sumo... Oczywiście OHP kicha straszna po tej ławce.
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
Minęły 2 dni od eksperymentu "klata" i obolałość dalej lekko odczuwam. Ciekawi mnie czy przełoży się to na jakiś progress. Sprawdzę w poniedziałek...
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
Ja wiem panie kolego, że maksy bijesz ale ten martwy ciąg musisz ogarnąć bo przy takiej technice łatwo o kontuzje
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
W sensie ze plecow nie bylo prostych?
Niemożliwe to potencjał możliwości
...
Napisał(a)
Rdzeń się rozsypał co widać nawet przez ubranie i przede wszystkim głowa, ma być w jednej linii z grzbietem i nie kręć nią zwłaszcza podczas maksów.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
Test sprawnościowy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
Następny temat
Plan treningowy do oceny
Polecane artykuły