jaja klatkowe vs jaja klatkowe

witam. czy moze byc jakakolwiek roznica miedzy jajami klatkowymi a klatkowymi? chodzi mi o to ze mam 2 producentow jajek, oba klatkowe, ten sam rozmiar L, ta sama klasa A, bez zadnych oznaczen ze sa bez jakiegos gmo czy karmione wybitna pasza, a jedne kosztuja 40% wiecej od drugich za te sama ilosc sztuk. i tak mysle czy moze byc jakas roznica na jakosci, czy to po prostu wymysl producenta/renoma producenta czy cokolwiek innego nic znaczacego dla konsumenta?

Tego się nie dowiesz, chyba że podzwonisz się popytasz czym karmią itp, moze ktoś Ci odpowie, bo tak to marne szanse.

żeby się tego dowiedzieć musiałbyś je dać na badania, lepiej się nie zastanawiać i wziąć tańsze w myśl zasady... jaja to jaja

Niestety nie wiemy tego. Pewne jest to, że np. Biedronka jako ogromny sprzedawca kupując bardzo duże ilości jajek ma lepsze ceny niż w warzywniaku, czy samie. Stąd wynikać może różnica cenowa.

Od siebie dodam że moim zdaniem jajka z biedry to mocno średni pomysł, mi osobiście nie smakują, ale może dlatego że z reguły mam dostęp do wiejskich i sklepowe kupuję od wielkiego dzwonu. Wtedy omijam jajka z (3).

Nie mam pojęcia jakie to ma faktycznie znaczenie, ale na ciekawy test na jajkach natrafiłem jakiś czas temu na yt.
Można było tam zaobserwować jak zachowuje się białko przy poszczególnych grupach jaj.

Nie wiem ja niestety nie szukam sobie problemów i dla mnie jajko to jajko

Jestem tego samego zdania.


Zmieniony przez - domer w dniu 2019-05-09 14:28:10

jest nawet badanie na pubmedzie gdzie porownuja wolny wybieg do klatkowych. roznice w wartoscia odzywczych? znikome, praktycznie nie ma.

Jajka od zwykłych kur podwórkowych są smaczniejsze od tych supermarketowych i nawet żółtka mają inne odcienie. Wątpię, że różnica w wartościach odżywczych jest znikoma. Trzeba też patrzeć na to jak są karmione a nie tylko na to czy wolny wybieg.

zjadam ok 30 jaj tygodniowo od bardzo dlugiego czasu (o dziwo nie nabawilem sie jeszcze alergii pokarmowej ) i mialem okres, gdzie kupowalem jaja ekologiczne "0", czy chociazby ten wolny wybieg, czyli jedynki. przestalem. wyszedlem po czasie z zalozenia, jak przedmowcy, ze jajo to jajo + wlasnie sa rowniez badania, jak kolega wyzej napisal porownujace wart odzywcze jaj z roznego chowu i roznic wiekszych nie ma. czy czuje roznice w smaku? absolutnie nie. jajecznica na zerowkach smakuje tak samo jak na trojkach. jedyne, co zauwazylem to to, ze skorupka jajka z chowu klatkowego jest o wiele twardsza od skorupki jajka z chowu ekologicznego.

Ja już od X czasu kupuje od baby, dziwne ale baba ma jaja
Faktycznie te 80 gr za jajo trzeba dac