Wyzwanie - bieganie!!!

Viki

Brann nie mam żadnych życiówek bo nigdy nie biegłam zawodów na 5 czy 10km. Tylko ocr, ale tu nie ma co porównywać.

Parkrun w okolicy po płaskim i masz

Brann w najblizszym czasie nie da rady, nie wcisne tego biegu nigdzie :( Jak wszyscy będziemy mieć dane treningowe to szanse beda równe, bo wiadomo, że to nie nasz realny maks. No i przekoanany się jak bardzo trening rózni sie od zawodów i kto na treningu sie bardziej opyerdala Także wrzucajcie swoje treningowe 1,5km na maksa

Viki

W każdym razie dla grupy drugiej zróbmy tak - w ciągu najbliższego tygodnia biegniemy ten 1,5km na maksa, skoro tabele zaczynaja sie od 1,5km. Na tej podstawie wg tablei wyzanczamy cel na 5km. W maju biegniemy i bijemy rekord.

Serio? To jest wyzwanie? To my sobie żyły będziemy wyprówać a tu taka lipa? Przetruchtać piątkę a za dwa miesiące przebiec i cieszyć się z progresu? Toż tu wygra, kto najwolniej przejdzie etap otwierający.*
Wszystko wzięło się od parkrunu Paatikowej, to zostańcie w tej konwencji. Jak sami napisalicie, tylko przeciętniaki w takich biegach biorą udział, no to każdy szuka swoją płeć i wiek a potem najlepszy czas i robi ten czas i wrzuca wykres a za dwa miesące poprawia niech będzie tylko o 3 minuty.

* to tak jakbyśmy z czołgiem wyzwanie zrobili w dziale - 100kg w siadzie na ilość, zrobili po trzy na początku i mierzyli progres po dwóch miechach.


]


Zmieniony przez - fanss w dniu 03/03/2019 10:29:36

Mimo biegania na pałę, w innych rzeczach Fanss nie głupio prawi..

ale "wyprówać" po oczach bije

Fans nie wiem jak inni, ale mnie by było wstyd nie polecieć tego 1,5km na maksa. Każdy widzi na treningach jak biegam. Jak napisze ze zrobiłam średnie tempo 5:00 to od razu widać, że to ściema. Raczej mamy ciśnienie na to, żeby tempo było jak najszybsze.
Chwalibys się, że próbując maksy zrobiłeś tylko 100kg w MC? Raczej głupio by było, bo każdy wie ile naprawdę dźwigasz.

A dlaczego moja propozycja jest be?
A poza tym reszta Twojej grupy wkleja codziennie swoje poczynania treningowe, ta.


Zmieniony przez - fanss w dniu 03/03/2019 11:01:28

Fans bo nas bawi bicie własnych życiowek a nie innych osób. Na etapie gdzie 5 sekund robię różnicę to ma znaczenie.
Czy Ty bijesz maksy czołaga czy swoje?

Czołaga? Nie znam gościa

Z czołgiem mamy motywująca bitwę a porównuję się ze swoją kategorią. Podziwiam silniejszych i szanuje słabszych. W życiu by mi nie przyszło do głowy napisać komuś kto męczy się z np 150kg w MC, że taki wynik to się robi po dwóch miesiącach na siłce, bo mi akurat się tak potoczyło.