...
Napisał(a)
Coś tam jakby ruszyło z tym brzuchem... ale spokojnie moznaby jeszcze podciągnąć pod stednioobfity obiad. Fajnie, że przestałaś panikować, ale w sumie nie masz powodów ku temu, bo + 4 kg w 5 M-cu to tyle co nic.
...
Napisał(a)
Ale malutki, faktycznie nic nie widac, a w ciuchach to juz w ogole. A jak czesto sie w ciazy bada cukier? Mozesz zawsze powtorzyc badanie dla spokojnosci
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
...
Napisał(a)
Kaka - super wyglądasz! Tego brzusia to tam ledwo co widać. U większości dziewczyn to tak po obiedzie brzucho wygląda.
...
Napisał(a)
Kaka - gdzie schowałas brzuch?
Badania glukometrem są mocno orientacyjne i nie mają wartości diagnostycznej. Lepiej powtórzyć wynik z krwi.
Wydaje mi się tez, ze w 2017 roku (jakoś na początku) zmieniły się normy dla glikemii poposilkowej u ciężarnej. Pamietam, bo diabetolog mnie goniła żeby schodzić poniżej 120 po posiłkach a na ostatniej wizycie mruknęła coś, ze to już nie ważne bo teraz 140 jest
Badania glukometrem są mocno orientacyjne i nie mają wartości diagnostycznej. Lepiej powtórzyć wynik z krwi.
Wydaje mi się tez, ze w 2017 roku (jakoś na początku) zmieniły się normy dla glikemii poposilkowej u ciężarnej. Pamietam, bo diabetolog mnie goniła żeby schodzić poniżej 120 po posiłkach a na ostatniej wizycie mruknęła coś, ze to już nie ważne bo teraz 140 jest
...
Napisał(a)
Brzuszek taki jeszcze symboliczny
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
...
Napisał(a)
Ja się co do treningów nie odnoszę za bardzo bo tu najważniejsze są odczucia w trakcie. Jak czujesz że jest ok, to jest ok :)
Z resztą biorąc pod uwagę to że brzuszka praktycznie nie masz to też treningowo jest łatwiej i można sobie na więcej pozwolić, bo to zmiana środka ciężkości i obciążenie w postaci brzucha są utrudnieniem które trzeba wziąć w dużej mierze pod uwagę. Zazdroszczę ciążowej figury z w sumie to nie wiem gdzie Ci te 4 kg weszły :)
Z resztą biorąc pod uwagę to że brzuszka praktycznie nie masz to też treningowo jest łatwiej i można sobie na więcej pozwolić, bo to zmiana środka ciężkości i obciążenie w postaci brzucha są utrudnieniem które trzeba wziąć w dużej mierze pod uwagę. Zazdroszczę ciążowej figury z w sumie to nie wiem gdzie Ci te 4 kg weszły :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Dziękuję za wszystkie miłe słowa, kilogramy rozłożyły się równomiernie, na pupie, ramionach ale głównie na brzuchu. Jak źle jem to brzuch jest oczywiście większy
Waga leci jak szalona, codziennie jest więcej, spanikowałam wczoraj i jak zawsze wtedy ryczałam z godzinę
Wracam do liczenia misek ale nie z powodu kilogramów (no dobra może trochę ) wystraszyłam się z tym cukrem pomimo, że wyniki są dobre.
Na pewno będę szła na badanie poziomu cukru po podaniu glukozy. Nie będę tak długo pracować więc muszę planować jedzenie, nie chcę żeby skończyło się jedzeniem byle czego co po prostu wpadnie w ręce gdy będę "siedzieć" w domu. Muszę wyrobić sobie jakieś nawyki jedzenia nie pracując.
Glukoza:
sobota 22.09
na czczo: 82
90 minut po śniadaniu (bułka pszenna z masłem i wędliną + kawa z mlekiem): 86
niedziela 23.09
na czczo: 81
60 minut po obiedzie (kluski śląskie z sosem, pierś z suszonymi pomidorami, mix sałat + warzywa): 100
Założenia dietetyczne, spróbowałam zobaczyć co jem i na podstawie tego ustalić kalorykę, wyszło 2250kcal więc mało, nie wiem czy nie za mało ale zobaczę w praniu co z tego wyjdzie, jak będę głodna to dołożę. Pracuję nadal więc teraz mi łatwiej niż gdy będę w domu.
Jadłam codziennie coś słodkiego więc kalorie były mocno podbite, zdrowym jedzeniem ciężko tyle zjeść.
białko 130g
węglowodany 270g
tłuszcze: 70g
dziś mało kalorii, niecałe 2000 bo byłam na badaniach i śniadanie jadłam około 10. Jak zawsze ciężko mi wyrobić się w tłuszczach
Waga leci jak szalona, codziennie jest więcej, spanikowałam wczoraj i jak zawsze wtedy ryczałam z godzinę
Wracam do liczenia misek ale nie z powodu kilogramów (no dobra może trochę ) wystraszyłam się z tym cukrem pomimo, że wyniki są dobre.
Na pewno będę szła na badanie poziomu cukru po podaniu glukozy. Nie będę tak długo pracować więc muszę planować jedzenie, nie chcę żeby skończyło się jedzeniem byle czego co po prostu wpadnie w ręce gdy będę "siedzieć" w domu. Muszę wyrobić sobie jakieś nawyki jedzenia nie pracując.
Glukoza:
sobota 22.09
na czczo: 82
90 minut po śniadaniu (bułka pszenna z masłem i wędliną + kawa z mlekiem): 86
niedziela 23.09
na czczo: 81
60 minut po obiedzie (kluski śląskie z sosem, pierś z suszonymi pomidorami, mix sałat + warzywa): 100
Założenia dietetyczne, spróbowałam zobaczyć co jem i na podstawie tego ustalić kalorykę, wyszło 2250kcal więc mało, nie wiem czy nie za mało ale zobaczę w praniu co z tego wyjdzie, jak będę głodna to dołożę. Pracuję nadal więc teraz mi łatwiej niż gdy będę w domu.
Jadłam codziennie coś słodkiego więc kalorie były mocno podbite, zdrowym jedzeniem ciężko tyle zjeść.
białko 130g
węglowodany 270g
tłuszcze: 70g
dziś mało kalorii, niecałe 2000 bo byłam na badaniach i śniadanie jadłam około 10. Jak zawsze ciężko mi wyrobić się w tłuszczach
...
Napisał(a)
Kaka, i co z tego, ze waga idzie w górę, skoro po zdjęciach nic nie widać? Brzuszka prawie nie ma, ładnie wyglądasz, tylko się cieszyć. No ale hormony rulez...
...
Napisał(a)
Nadal bardziej płasko, niż u mnie bez ciąży. super wyglądasz!
2
Moja przygoda: https://www.sfd.pl/DT_Lexi,_odcinek_2_-t1194293.html
Poprzedni temat
Typ sylwetki, pomoc
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- ...
- 70
Następny temat
BarbellWitch i northwestpassage - NAGRODY ACTIVLABA!!!
Polecane artykuły