SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zaczynam 116kg, 47lat, 183cm

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 93966

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ho ho w 2005 roku miałem wagę 98 i się nią martwiłem, że duża! Ale się roztyłem przez te 13 lat.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12124 Napisanych postów 30540 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130978
Dla mnie Twój plan żywieniowy jest do niczego.
Odkładanie zmian na później też mi się nie podoba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627504
Wiara w spisek kompanii farmakologicznych obniżających normy żeby sprzedać swoje produkty jest kusząca. Czasami mam takie myśli jeśli chodzi o statyny i cholesterol.. Ale zobacz, ze średnia długość zycia jednak jest coraz dłuższa. A z drugiej strony np. normy testosteronu są ciągle obniżane, bo nie ma już facetów co mają tyle ile średnia przed wojną...
Gdyby taki wynik cukru pokazał Kabo - nie zareagowałabym. Wiem co je i jak wygląda.
Za poziom cukru po poście (po całej nocy nie jedzenia) odpowiada wątroba. Ponieważ pijesz i masz nadwagę, jesz dużo owoców, śmiem twierdzić, ze z wątrobą może być coś nie tak. Więc ten cukier wpisuje się w obrazek otyłego i nadużywającego alko faceta.
Jeden dzień z diety wrzuć w dziennik żywieniowy - ważąc produkty. Zobaczymy co Ci wyjdzie. Zacznij od rana jeść i wpisuj na bieżąco - zobaczysz jakie wartości maja spożywane przez Ciebie produkty. Przestaniesz gdybać, zaczniesz coś wiedzieć. Dziennik żywieniowy znajdziesz jak klikniesz w swój awatar.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Jeśli Twoja praca polega na chodzeniu przz 12 godzin i podnoszeniu czegośod czasu do czasu, to takie leśne spacery, choćby bardzo długie, niewiele wniosą. Godzina ze sztanga przyniesie lepszy efekt, niż 4 godziny spaceru. Miska leży, ale zacząłbym od poprawy jednego aspektu życia. Nie wszystko na raz.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627504
" Śniadanie, mleko kozie odżywka białkowa wraz z owocami (banan, truskawki, jagody etc) sala około 1,5 godziny woda + elektrolity. Po siłowni rower albo las, woda, czystek, pu-erh. Koktajle na wodzie owocowe ze wszystkiego co aktualnie będzie dostępne. Obiad grzybki, cebula, czosnek, ziemniaki margaryna + olej. Odpoczynek ze 2-3 godziny snu. Kolacja koktajle owocowe z białkiem. Wiem, że tak długo nie dam rady więc czasami bułka fitness, dobre są w ALDI do tego serek wiejski, miód. Jajka, ogórki, pomidory. "
No to moze zacznij zupełnie inaczej. Czy byłbyś w stanie na tydzień przyjąć takie zasady:
1. jesz 3-4 posiłki. każdy koktajl czy inny sok - to posiłek.
2. piwo i słodycze odjazd
3. kupujesz wagę i ważysz to co jesz
3. jesz 1 porcję owoców na dzień - porcja to znaczy np. jedno jabłko, 3-4 morele, 200 g truskawek etc. Porcja to nie 0,5kg owoców!
4. warzywa surowe lub gotowane - jesz pod korek
5. kazdy posiłek to żródło białka, tłuszcze i ww np. śniadanie jaja (ok. 3?), masło, chleb +warzywa, obiad: kurczak/inne mięso (ok. 200g?), ryż/kasza/makaron, oliwa użyta np. do smażenia kurczaka, kolacja: podobnie do obiadu lub śniadania.
6. bez prochu, bez koktajli, jak najmniej udziwnione żarcie, tak aby łatwo było policzyć
7. Liczysz ile kalorii zjadłeś.
Moje propozycje jedzeniowe - to tylko przykłady - udziwniaj jak chcesz tylko trzymaj sie zasady, zeby było łatwo policzyć kalorie i makro.I zeby nie było kupnych wynalazków.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
kuerte1971





I jak wyliczyć ile z tego będzie, kotlety dwa moje. Jeśli kurczak to jedno udko. Jeśli sos to z szynki lub wołowiny bez grzybków. Surówki, kalafiory, brokuły.


wg mnie nie da się bo masz za dużo niewiadomych
- nie wiesz ile było mięsa
- nie wiesz jaki jest Twój udział
- nie wiesz ile było jajka, mąki, bułki tartej czy tam jeszcze innegu stuuffu do panierowania
- nie wiesz ile było oleju na patelni
- nie wiesz ile oleju zostało po smażeniu kotletów
- nie wiesz ile wciągnęły oleju "Twoje " kotlety i Twoja porcja warzyw
czyli masz równanie z 6 niewiadomymi,
pomyśl, wyciągnij wnioski
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zaczynam działać, dziś zero alkoholu i słodyczy. 12 godzin w pracy, głównie chodzenie, dżwiganie, przenoszenie. Śniadanie w domu jedna biała bułka + ser żółty. Obfite drugie śniadanie, dużo chleba (wiem to odstawię za 4 dni) 2 jajka, trochę szynki, pomidor, 4 ogórki. Owoce; 2x banan, nektarynka. Trochę bobu, dużo wody. Ziemniaki, kotlet mielony, surówka że świeżej zieleniny. Koktajl owocowy z dodatkiem białka. Kolacja, znowu ten biały chleb, będzie odstawiony całkowicie na około 20 dni. Truskawki, czereśnie, wiśnie. Waga rano 114kg ważony rano na wadze w pracy.

Wagi w domu nie mam, to na razie nie policzę. Od poniedziałku zaczynam trening głównie postawiony na aeroby, ćwiczenia siłowe to tylko biceps i triceps. Dużo aerobów + brzuch + dolny odcinek kręgosłupa. Oczekiwana waga po pięciu dniach w sobotę 112kg. Codzienne ważenie i co jadłem bez liczenia i zobaczymy co z tego wyniknie.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
_Szajba_
Jeśli Twoja praca polega na chodzeniu przz 12 godzin i podnoszeniu czegośod czasu do czasu, to takie leśne spacery, choćby bardzo długie, niewiele wniosą. Godzina ze sztanga przyniesie lepszy efekt, niż 4 godziny spaceru. Miska leży, ale zacząłbym od poprawy jednego aspektu życia. Nie wszystko na raz.


No nie wiem, te 4 godziny to nie jest leśny spacer prostą dróżką. To są górki i pagórki, często w wielkiej duchocie, nie jest łatwo. W dodatku ubranie szczególnie dół nie sprzyja. Miski będę pilnował, będzie szok dla organizmu, brak alko i słodyczy.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik

1. jesz 3-4 posiłki. każdy koktajl czy inny sok - to posiłek.
2. piwo i słodycze odjazd
3. kupujesz wagę i ważysz to co jesz
3. jesz 1 porcję owoców na dzień - porcja to znaczy np. jedno jabłko, 3-4 morele, 200 g truskawek etc. Porcja to nie 0,5kg owoców!
4. warzywa surowe lub gotowane - jesz pod korek
5. kazdy posiłek to żródło białka, tłuszcze i ww np. śniadanie jaja (ok. 3?), masło, chleb +warzywa, obiad: kurczak/inne mięso (ok. 200g?), ryż/kasza/makaron, oliwa użyta np. do smażenia kurczaka, kolacja: podobnie do obiadu lub śniadania.
6. bez prochu, bez koktajli, jak najmniej udziwnione żarcie, tak aby łatwo było policzyć
7. Liczysz ile kalorii zjadłeś.
Moje propozycje jedzeniowe - to tylko przykłady - udziwniaj jak chcesz tylko trzymaj sie zasady, zeby było łatwo policzyć kalorie i makro.I zeby nie było kupnych wynalazków.


Na razie bez liczenia. Postawię na duże ilości owoców w pierwszym tygodniu i zobaczę efekt, czy będzie?. Zawsze jadłem dużo różnorakich owoców, więc teraz zamiast słodyczy będę musiał jeszcze zwiększyć. Bobem zaś myślę, że trochę zapcham "burczenie w brzuszku". Co znaczy BEZ PROCHU?. I jeszcze to ---> warzywa surowe lub gotowane - JESZ POD KOREK ???.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kabo9


wg mnie nie da się bo masz za dużo niewiadomych
- nie wiesz ile było mięsa
- nie wiesz jaki jest Twój udział
- nie wiesz ile było jajka, mąki, bułki tartej czy tam jeszcze innegu stuuffu do panierowania
- nie wiesz ile było oleju na patelni
- nie wiesz ile oleju zostało po smażeniu kotletów
- nie wiesz ile wciągnęły oleju "Twoje " kotlety i Twoja porcja warzyw
czyli masz równanie z 6 niewiadomymi,
pomyśl, wyciągnij wnioski



Mięsa wiem ile było, wiem jaki jest mój udział, wiem ile było jajka, mąki nie było, wiem ile było oleju i margaryny.
2
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT Wason77 - Odzyskać motywację :-)

Następny temat

Krata na Lato 2018 wg Szajby moduł III

WHEY premium