BlueberryGirl - pytania dietetyczne

BlueberryGirl

Ok, rozumiem
Całkowicie z mojego odżywiania wykluczyłam nabiał - już sporo czasu nie jem nabiału. Zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam, czy może jednak powinnam wprowadzić produkty nabiałowe do swojego odżywiania. Jak sądzicie?
Wykluczyłam nabiał, ponieważ byłam podatna na to, co powiedzą "fit" ludzie, więc skoro oni mówili, że nabiał jest niezdrowy, zatrzymuje wodę w organizmie, może powodować celulit, pogorszenie cery, to go całkowicie usunęłam z diety i teraz się zastanawiam, czy słusznie postąpiłam.

Ok, wykluczyłaś nabiał i teraz nasuwa się moje pytanie. Czy jest mniej wody w organiźmie? Czy jest mnie celulitu (o ile był przed wykluczeniem nabiału)? Jak z cerą? Zauważyłaś jakieś różnice przed/po wykluczeniu nabiału?

Wprowadzasz wszystko co fit celebryci napiszą? Gdyby teraz któryś z nich napisał, że jednak 1kg nabiału, to strzał w 10, jadłabyś? Ludzie...miejmy nieco rozumu. Skoro na Ciebie nabiał źle nie działał (a wspominałaś kiedyś, że dobrze go tolerujesz z tego co pamiętam), to po kiego czorta to usuwać? Jadłaś w olbrzymich ilościach?

Blue_hope, dziś doszedłem do wniosku, że nasze społeczeństwo jest niestety, że tak powiem 'mało inteligentne'.
Dziś gość wrzucił link do masła orzechowego Primavika z pytaniem czy to masło zawiera cukier i sól. Kij z tym, że pod linkiem który sam wrzucił jest wielka grafika 'bez soli', 'bez cukru', 'bez ...'. Także tego

Heheheheh, masakra. Ciężkie czasy nastały, za dużo ludzi, którzy "wiedzą" lepiej, za dużo fanpage, za dużo porad...i człowiek się gubi, co wybrac, czy jeść po 18, czy rezygnować z nabiału, czy może jeść słonecznik...no, ale grunt to znaleźć środek, balans...

Pisaliśmy już na temat nabiału. Myślę, że temat jest zamknięty.

http://potreningu.pl/articles/4544/unikalne-walory-parmezanu
http://potreningu.pl/articles/5523/dlaczego-warto-jesc-mozzarelle 

Jadłam przede wszystkim jogurty naturalne (ale nie w jakiś olbrzymich ilościach, przeważnie wpadał jeden jogurt dziennie). Potem jak usłyszałam, że nabiał jest niezdrowy całkowicie usunęłam go z odżywiania. Z tym zatrzymywaniem wody w organizmie to trudno mi określić, bo nie zwracałam wcześniej za bardzo na to uwagi, a co do cery to niestety bardzo się pogorszyła (mnóstwo zaskórników, czerwone wypryski - teraz i tak jest dużo lepiej bo wcześniej to była masakra) - ale nie wiem, czy może mieć to związek z całkowitym wykluczeniem nabiału.

I proszę mnie tutaj nie "hejtować", bo wcześniej byłam tak strasznie podatna na opinie "fit ludzi", natomiast teraz potrafię na to spojrzeć inaczej i wiem, że to co mówią nie zawsze jest zgodne z prawdą

Jogurt dziennie to nie jakaś wielka ilosć, chyba że ktos ma jakieś predyspozycje w tym kierunku, jakieś uczulenia itp.

Tak jak wcześniej pisałam, chcę trochę zmienić swoją dietę i wprowadzić do niej nabiał. Z tego względu mam do Was pytanie, co sądzicie o takim posiłku potreningowym: płatki jaglane/owsiane + banan + jogurt grecki naturalny (konkretnie chodzi mi tu o Tolonis, ma bardzo dobry skład: mleko odtłuszczone pasteryzowane, żywe kultury bakterii jogurtowych) + odżywka białkowa? W szczególności chodzi mi tutaj o to, czy w potreningowym posiłku może znaleźć się nabiał czy może jednak nie jest on zalecany po treningu

Nic się nie stanie jak po treningu zjesz nabiał. Przecież nie będziesz tak jadła za każdym razem.

domer

Nic się nie stanie jak po treningu zjesz nabiał. Przecież nie będziesz tak jadła za każdym razem.

Chyba, że tak mi posmakuje, że będę chciała tak jeść codziennie

W tym jogurcie są też węglowodany - czy z tego względu powinnam uwzględnić te węglowodany z jogurtu i zjeść mniejszą porcję płatków niż zawsze?