Jeszcze taka sprawa, 2x w tygodniu obmyśliłem sobie takie sesje "mobility" gdzie walczę nad takimi słabymi punktami, sesja zawiera: wałkowanie łydek + 2 wersje rozciągania w tym jedno z dodatkowym obciążeniem na kolanie, wałkowanie uda głównie przód i powierzchnię boczną i przyśrodkową + rozciąganie kanapowe, wałkowanie klatki piersiowej + rozciąganie mięśnia piersiowego przy framudze. Głównie chodzi o łydki, które mogą ograniczać zakres w przysiadzie. Dałoby to jakiś efekt? Zastanawiam się czy nie wrzucić po każdej partii jakiegoś ćwiczenia by utrwalić nowy zakres ruchu w 2 seriach. Przykładowo, dla łydek - przysiad / po kanapowym - wznosy bioder / po klatce - tutaj mam problem i prosiłbym o pomoc
...
Napisał(a)
Coś pomyślę z waszymi wskazówkami...
Jeszcze taka sprawa, 2x w tygodniu obmyśliłem sobie takie sesje "mobility" gdzie walczę nad takimi słabymi punktami, sesja zawiera: wałkowanie łydek + 2 wersje rozciągania w tym jedno z dodatkowym obciążeniem na kolanie, wałkowanie uda głównie przód i powierzchnię boczną i przyśrodkową + rozciąganie kanapowe, wałkowanie klatki piersiowej + rozciąganie mięśnia piersiowego przy framudze. Głównie chodzi o łydki, które mogą ograniczać zakres w przysiadzie. Dałoby to jakiś efekt? Zastanawiam się czy nie wrzucić po każdej partii jakiegoś ćwiczenia by utrwalić nowy zakres ruchu w 2 seriach. Przykładowo, dla łydek - przysiad / po kanapowym - wznosy bioder / po klatce - tutaj mam problem i prosiłbym o pomoc
Jeszcze taka sprawa, 2x w tygodniu obmyśliłem sobie takie sesje "mobility" gdzie walczę nad takimi słabymi punktami, sesja zawiera: wałkowanie łydek + 2 wersje rozciągania w tym jedno z dodatkowym obciążeniem na kolanie, wałkowanie uda głównie przód i powierzchnię boczną i przyśrodkową + rozciąganie kanapowe, wałkowanie klatki piersiowej + rozciąganie mięśnia piersiowego przy framudze. Głównie chodzi o łydki, które mogą ograniczać zakres w przysiadzie. Dałoby to jakiś efekt? Zastanawiam się czy nie wrzucić po każdej partii jakiegoś ćwiczenia by utrwalić nowy zakres ruchu w 2 seriach. Przykładowo, dla łydek - przysiad / po kanapowym - wznosy bioder / po klatce - tutaj mam problem i prosiłbym o pomoc
...
Napisał(a)
Chcesz rolować i rozciągać tylko łydki i część uda? A co z innymi mięśniami, które także mają wpływ na przysiady?
...
Napisał(a)
mając nieznaczną hiperlordozę nie widzę za bardzo sensu rolowania i rozciągania mięśni które i tak już są osłabione w porównaniu do prostego uda, czy mięśnia biodrowo - lędźwiowego
...
Napisał(a)
Lekkie rolowanie nie powinno zaszkodzić. Z resztą terapie i ćwiczenia korekcyjne powinien doradzić fizjo.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Osłabione mięśnie należy wzmacnaić a przykurczone rozciagać. Moim zdaniem rolować należy i te i te mięśnie... szczególnie po treningu siłowym.
...
Napisał(a)
To nie jest tak że nic nie robię z pozostałymi mięśniami, po treningu rozciagam wszystko, po bieganiu wałkowałem. Teraz po prostu chcę powalczyć ze słabościami, dodam że trening nóg mam ukierunkowany pod to aby słabe jednostki wzmacniać :) Generalnie czuję już że mięśnie pośladkowe są mocniejsze, a rozciąganie kanapowe daje ulgę po dniach siedzenia na uczelni. Poza tym czytałem, ogladałem filmiki o mobility i warto obrać konkretny cel niż rolować wszystko. Co warto nadmienić może to dziwnie zabrzmi ale czuję wiekszą kontrolę nad miesniami brzucha i pośladkowymi podczas trzymania pozycji w ćwiczeniach. Nad istotą hiperlordozy przewałkowałem już wiele źródeł włączając atlasy anatomiczne. Kiedyś już z tym walczyłem i efekty były widoczne teraz też widzę poprawę no ale nie mam czasu aby działać stricte tylko z tym 5x tygodniowo np.
...
Napisał(a)
Ja też mam problem z lędźwiami (kto go dzisiaj nie ma) ale znajduję te maks. 30 minut dziennie na rolowanie, rozciąganie i wzmacnianie. 4 dni w tygodniu robię to na siłowni po treningu, gdzie bardziej skupiam się na rolowaniu i rozciąganiu. W domu z kolei robię głównie rozciąganie i kilka ćwiczeń wzmacniających (bez dodatkowego obciążenia) przez 3 pozostałe dni. Moim zdaniem te 30 minut to jest naprawdę niewiele a korzyści widać gołym okiem. Choć tyle mogę dla siebie i swojego zdrowia zrobić poza siłownią. Lata zaniedbań i siedzący tryb niestety dają się we znaki i trzeba to naprawiać każdego dnia.
...
Napisał(a)
Ale rolowanie to nie to samo co rozciąganie i warto to pamiętać.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Swoją drogą kiedyś ludzie ćwiczyli z wspaniałymi efektami, nie było w sporcie mas mediów, modnego teraz mobility, treningu funkcjonalnego czy core a mimo tego dawali radę i rozwijali się kompleksowo
...
Napisał(a)
Dawniej (ale także i teraz) "trening funkcjonalny" czy "core" załatwiały tak naprawdę podstawowe ćwiczenia wielostawowe (przysiad, mc itd). Z kolei co do "mobility" to już ponad 25 lat temu np Arnold dużo mówił o rozciąganiu mięśni, masażu czy kąpielach, a więc o tym, co wpływa na naszą regenerację. Dawniej może nie było takich ładnych określeń, jak dzisiaj, ale to wszystko było...
Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-11-12 06:59:29
Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-11-12 06:59:29
Poprzedni temat
zmiana kolejności wykonywania partii
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- ...
- 48
Następny temat
Trening na masę.
Polecane artykuły