Da_Riusz - przygotowanie na sezon 2018

Nie chodzi się do tego typu miejsc codziennie także znośna cena. Za znakomite 2h w przyjemnym klimacie z Ukochaną te dwie bomby to tak dużo?! Zwykly Kowalski pewnie powie, że w uuuj...a sam zaliczy sobotę na baletach wsrod przepoconych i nacpanych ludków i wyda tylko na siebie conajmniej tyle więc dla mnie sprawa jest prosta. To jest plus dużych miast, że możecie sobie wybierac gdzie chcecie uderzyc aby dobrze zjesc...w mojej mieścinie pizzę wyrwiesz w miarę dobrą, jeden kebab i w sumie to tyle :(

No dokładnie. Jakbym miał tak ograniczona liczbę możliwości to prędzej bym sam coś robił w domu niż jadł w kółko to samo :p. Albo bym specjalnie jeździł gdzieś dalej. U mnie jeszcze z takich nietypowych miejsc jest Grape Restaurant w którym zawsze chciałem zjeść, no ale wyjście w dwie osoby to jest już nie 200, a koło 500zl w dwie osoby. Niestety już nie na moją kieszeń

Byla chwila ciszy, bo tak w zasadzie to nie bylo za bardzo co pisac. Minal ostatni tydzien deloadu. Tydzien w ktorym, tak naprawde mnie poskladalo, mimo, ze trenowalem to juz wogole bez werwy, chociaz miche trzymalem . Jak prawie wszystkich rozlozyla mnie choroba. Od lat choruje na zatoki, wiec tradycyjnie mnie przyatakowalo. Odrazu polecialy leki przeciwzapalne + sinulan na zatoki i juz od wczoraj jest ok. Treninigi bardzo lekkie i tylko wtedy kiedy czulem sie lepiej (sumarycznie i tak wyszly 4). Przez chorobe, zeszly tydzien i leki przeciwzapalne mocno podszedlem woda, ktora zeszla dopiero wczoraj. Finalnie waga mi sie klaruje na mniej wiecej 74kg. Jutro DNT i od poniedzialku zaczynamy dzialac konkretnie. Adam mi dzisiaj pisal, ze prawdopodobnie wieczorem wysle mi nowe wytyczne. Wstepny plan ? chwila deficytu i bardzo wolne dokladanie kcal. Plany startowe na 99% sie przesuna na 2019. Raz, ze na ostatnie 16 tygodni tylko 4 przebieglo tak jakbym sobie tego zyczyl, dwa, ze od poczatku 2018 roku bedzie wykonczenie domu, slub, obrona licencjatu. Jakby do tego doszly zawody to bylbym robocop chyba . A dodatkowy rok na dobudowanie mi sie zdecydowanie przyda. Chyba, ze ewentualnie jesien na przetarcie. Na dzisiaj tyle. Od poniedzialku normalne wpiski

No to jak Nam się obu wszystko dobrze poukłada to razem zadebiutujemy w tym 2019 :D, fajnie by było potem zbić pionę po scenie i zeżreć cos smacznego

Też chodzę z zawalonym nosem ale pamiętaj, że życie jest za krótkie by być małym Przemyśl Darku debiuty 2018 Kraków, bo tam planuje pojechać

Sam wiesz jak wyglądam. Uważasz, że to wystarczy na debiuty ? Wogole do Katowic jedziesz? Albo jedzie ktoś z Wro ? Bo jadę na jeden dzień i mam miejsce w aucie

Siema siema . Od wczoraj jestem na "masie". Podbijamy nieco kcal, narazie zminimalizowalismy ilosc cardio.
Dieta rotacyjna. Podzial na dzien wysokich wegli, srednich wegli oraz DNT.
Wysokie wegle - Nogi i plecy.
Srednie wegle - Klatka i Barki.

BWT;
HC:
1. 30/0/20
2. 30/40/15
3. 30/120/0
4. 30/160/0
5. 30/80/10
6. 30/40/15
MC:
1. 30/0/20
2. 30/40/15
3. 30/80/0
4. 30/100/0
5. 30/60/10
6. 30/40/15
DNT:
1. 30/0/20
2,3,4,5. 30/40/15
6. 30/0/20
Suplementacja
Rano:
- 1x Kompleks witamin
- 4000iu wit D3
- 2x Omega 3
- 1x Potas
- 1x Sanprobi
Wieczor:
- 30mg cynku
- 2x Omega 3
- 1x Potas
- 1x Sanprobi
W ciagu dnia:
- 3x po 10ml octu jablkowego (przed trzema posilkami, zwykle staram sie pic rano, przed posilkiem przed tr i przed 5 posilkiem)
- do posilkow 2,3,5 po 300mg ALA, 150-200mcg chromu i 100mg magnezu
- do posilku 4 po 600mg ALA,300-400mcg chromu i 200mg magnezu
- 1x potas
Trening - powiedzmy, ze split , wykonywany narazie 4x do tego 2x25min cardio/tydz ogolnie bede wrzucal na biezaco, wczorajsza klatka wygladala tak:

1a. Wyciskanie sztangielek w skosie górnym 45st 10x 10
1b. Hex press 10x 10
2a. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5x 10
2b. Rozpiętki 5x 10

1a. Uginanie przedramion chwytem neutralnym/młotkowym 5x 10
1b. Uginanie przedramion na modlitewniku 5x 10

Dawno nie mialem takiej pompy, szczerze. Jak szedlem na trening to mowie phi, przeciez to mi zejdzie ledwo godzina i nawet nie poczuje, po 6 serii juz mialem tak spompowana klatke ze nie moglem serii skonczyc, masakra , dodatkowo zrobilem brzuch jako, ze mialem czas ;-P



Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-09-26 18:04:32

Ciekawy trening, inny niż dotychczas robiles. Serie łączone to pewnie pompa gruba. Czemu suplementujesz potas, miales jakieś niedobory? Zdaje mi się, że Łuki mówił, że potas łatwo dostarczyc z żarcia więc raczej zbędny a nadmiarem możemy równowagę z sodem zaburzyć, szczególnie jak ktos mało soli?

Trening zupełnie inna bajka. Tylko mimo wszystko dziwnie mi się robi trening w godzinę z małym haczykiem, bo tak mi schodzi.
A co do potasu to Adam zawsze w planie suplementacyjnym uwzględniał potas u mnie, teraz też jest więc zgodnie z zaleceniami leci. Sole umiarkowanie, znowu jak na moje gabaryty to pije bardzo dużo bo u mnie rzadko schodzi mniej niż 6l w ciągu dnia.

Grzechu pozowolę się wtracić bo już z luki jesteśmy uczuleni na tym punkcie a wiem że Ty załapiesz o co mi chodzi Zaczne lekko obraźliwie dlaczego słuchając innych, nawet jeśli są dla was autorytetami w jakieś kwestii nie używacie swojej głowy?? Luki dostaje pytanie np na live'ie najczęściej to pytanie po ktorym odpowiada ogólnie, nie zna danej osoby, nie wie jak je i radą która kazdy kumaty udzieli -> suplementujesz cokolwiek dopiero w momencie kiedy nie dostarczasz tego z diety.
Czasy takie że ludzie biora berberyne, biora ashwaghande itd. czemu ? Bo pan x mówił że jest dobra, albo po pan x bierze. Nie myślą nawet o tym po co to brać czy biorą to w konkretnych okolicznosciach - np ktoś ma wysoki cukier nawet x czasu po posiłku i bierze berberyne, albo ktoś ma stresującą pracę / sytuacje w życiu, ma problemy zeby sie wyciszyć itd. i bierze wieczorem ashwaghande.
Ludzie najczesciej notują w głowie -> luki bierze np awaghande bo lepiej po niej spi(nie musi mówić o tym ze np mial ostatnio sporo stresów bo nie kazdy pisze o waszystkim w dzienniku / necie) to ja tez bede mimo ze największy mój stres w życiu to czy zamówić "latte czy espresso"

No i klucz Grzesiek - a ile potasu dostarczasz z diety ? czekaj zgadne - nie wiesz bo nie liczyłeś tego? I kwestia potas łatwo dostarczyć z diety i szczególnie jak ktoś mało soli. ogólnie sód dużo łatwiej dostarczyć z diety. Potas masz w bananach, rodzynkach, morelach suszonych, awokado czyli produkty których jemy całą masę każdego dnia ok pomidory, 100g pomidorów ma nie całe 300mg potasu. Dzienne zapotrzebowanie dla janusza wynosi 2500-3000mg podczas gdy wiadomo ze osoba trneujaca potrzebuje wiecej. Sód? jajka, owsiane, nabiał, keczupy i produkty zero, slodziki to też często pochodne sodu. Płatki śniadaniowe ktore teraz kazdy je po treningu. Więc 95% z Nas dostarcza dużo wiecej sodu niż potasu.
Teraz Luki odpowiadajac na pytanie czy dodać 25tą tabse do połknięcia odpowiada ze potasu by nie dawał bo łatwo dostarczyc z diety, a ludzie zamiast zakodowac to ze powinni zwrócić uwage na to czy go dostarczają w odpowiedniej ilosci w diecie, a jeśli nie to albo wprowadzić zmiany do diety albo dopiero rozważyć suplementacje. Z kolei większość osób zapamiętuje -> luki mówi ze nie trzeba dodawac potasu do supelmetacji i pewnie dlatego w domu ma katelin / potazek