SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DZIENNIK!

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 106835

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136811
Takie epitety nie podpadają pod obrazę funkcjonariusza? Przez kilkanaście minut tak Cię obrażał? To nie podpada pod paragraf?

A pytam bo się zastanawiam na co można sobie pozwolić w kontakcie z funkcjonariuszem zanim otrzyma się mandat ;);)

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
A ja się zastanawiam, czy trochę nie przesadziłeś z tą reakcja ? Nie znam całej sytuacji ale z opisu wynika, że potraktowałeś go dość brutalnie... a potem w internetach krążą zdjęcia i filmy z "brutalnych interwencji" co nie pokazuje funkcjonariuszy w pozytywnym świetle i nastawia społeczeństwo raczej negatywnie.

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
fsl - ja mam akurat inne zdanie, jak wytrzymał z nim kilkanaście minut, to i tak nieźle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Gats 2
Takie epitety nie podpadają pod obrazę funkcjonariusza? Przez kilkanaście minut tak Cię obrażał? To nie podpada pod paragraf?

A pytam bo się zastanawiam na co można sobie pozwolić w kontakcie z funkcjonariuszem zanim otrzyma się mandat ;);)


Nie mam statusu funkcjonariusza, ale jednocześnie mam obowiązek służyć za wsparcie dla policji czy SOK podczas interwencji czy ważniejszych imprez.
Z jednej strony to dobrze, z drugiej nie dobrze.
Dobrze paradoksalnie od strony prawnej, dlaczego? w świetle prawa jestem służbą miejską, ale również i osobą prywatną. Co to oznacza? ano to, że jak ktoś mnie zaatakuje a ja sprawię mu ból i obrażenia będą poniżej dni 7 to możemy się sądzić z oskarżenia prywatnego. W praktyce wygląda to tak, że dwie osoby się pobiły, płacisz koszty sądowe, sprawy się ciągną kilka lat i przeważnie na korzyść służby reprezentującej miasto. Grube odszkodowania można wyhaczyć.

Gdy masz status funkcjonariusza publicznego jakikolwiek atak na Twoją osobę to już artykuł. To dobrze z jednej strony, z drugiej strony fatalnie, bo jak komuś oddasz, on Cię zaskarży, sprawa nie idzie prywatnie tylko odpowiadasz bezpośrednio przed prokuratorem. Zobacz ile osób wyzywa policję i g**** im robią, dlaczego? bo takie sprawy to błahostki, każda papuga to wybroni. Działał pod wpływem wzburzenia emocjonalnego i sprawa o zniesławienie do umorzenia. Funkcjonariusz to też większe uprawnienia, czyli piszesz każdą notatkę z użycia tonfy, gazu czy broni, rozliczasz się ze wszystkiego. Jeśli nie dopełnisz obowiązków to Ty masz sprawę. Dlatego młodzi policjanci boją się reagować. Nie boją się łobuzów, ale bardziej konsekwencji i orzecznictwa w sprawach na ich niekorzyść. Jedyne czego nie możesz zrobić to uderzyć policjanta, chociaż i takie sprawy przechodziły.... mamy tu na prawdę dziwne orzecznictwo. Same zasady prawne są w porządku, ale orzekanie leży i robi pod siebie.

Załóżmy, że jesteś po służbie, ale masz szmatę przy sobie. Idzie łobuz, rozpoznał Cię, dostałeś w pysk. On nie odpowie za atak na funkcjonariusza pełniącego służbę, możesz sobie go ścigać prywatnie. Obrażenia poniżej dni 7. Nie pełniłeś wobec niego czynności, nie uczestniczyłeś w interwencji, nie było Cię na służbie - on może wszystko, Ty prawie nic.

Jak nie masz statusu funkcjonariusza, a ktoś zajdzie Ci za skórę to masz bić tak by nie zostawiać śladów lub znikome. Są rózne sposoby oprawiania takich niepokornych delikwentów, stosują je również policjanci na komisariatach.

Nie zazdroszczę policjantom roboty, psie pieniądze, a d****i pełno na interwencjach. Ostatnio rozmawiałem z takim młodym psem niecały rok służby, pozbyli się jego partnera bo było zdarzenie, że facet latał z nożem po mieszkaniu, krzycząc, że zabije żonę, oni użyli gazu, facet się poddał, zakuli go w kajdanki wrzucili do lodówki, a facet im zszedł bo się okazało, że ma rozrusznik a oni te kajdanki dopięli za mocno i zatrzymanie krążenia, dochodzi stres itp. Młody policjant ma zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, przekroczenie uprawnień służbowych (obłęd jakiś) i spaprane życie do końca swoich dni. A działał proceduralnie, zgodnie z literą prawa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
fsl
A ja się zastanawiam, czy trochę nie przesadziłeś z tą reakcja ? Nie znam całej sytuacji ale z opisu wynika, że potraktowałeś go dość brutalnie... a potem w internetach krążą zdjęcia i filmy z "brutalnych interwencji" co nie pokazuje funkcjonariuszy w pozytywnym świetle i nastawia społeczeństwo raczej negatywnie.




Nie no bądźmy szczerzy : na internecie zawsze znajdziesz końcówki interwencji, gdzie to zwykły, bezbronny obywatel jest powalony na glebę a zły policjant-oprawca na nim siedzi i go kuje czy przydusza.
W praktyce wygląda to zupełnie inaczej : masz cwaniaka przed sobą, on nie chce się wylegitymować, struga kozaka i bohatera, ponawiasz prośby xx razy, wyjeżdżasz z art 65 na podstawie którego możesz go ukarać kwotą do 500zl mandatu, on w dalszym ciągu na Ciebie zlewa. Ostatecznie informujesz go o SPB (środkach przymusu bezpośredniego), ze użyjesz ich gdy ten spróbuje się oddalić lub w dalszym ciągu będzie Ci utrudniał interwencję, on dalej jedzie z tematem i jedzie z Tobą "psem". Finalnie wyprowadza Cię z równowagi, łapiesz go za rękę by go zatrzymać, on Ci się wyrywa, dochodzi do szamotaniny, glebujesz patusa i nagle znajdują się nagrywający, potem yt z dopiskiem brutalna interwencja policji. Śmiech na sali.
Jeśli ktoś myśli, że tak łatwo oderwać kogoś od słupa, ławki w parku, ogrodzenia, ramy drzwi samochodu etc to się grubo myli. Ja mam dużo siły, a też nieraz miewam problemy by uspokoić i kogoś oderwać. Wystarczy, że schowasz dłonie pod pachy i się mocno zaprzesz. Gwarantuję Ci, że 8 funkcjonariuszy będzie miało z Tobą krzyż Pański, by Cię skuć. No chyba, że Cię otworzą uciskiem na torbę czy wbiciem palców w oczy albo strzelą gazem, ale najprawdopodobniej tego nie zrobią, bo się będą bali.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Wczoraj kravka
na wadze 104 coś tam idzie z wymiarami też do przodu. Dziś porobię siłkę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
zarzut sztangi na pierś
do 130kg x2

wycisk skos hammer
do 120kg x5 na stronę

drążek
+30kg 3x10

młotki
do hantli 50-tek po 5x na stronę, uginanie i prostowanie przedramion 18-tki po 20x w różnych ustawieniach
kark do 45kg prostowanie, potem regres na 20kg
1 seria martwego na prostych na małym obciążeniu

dobry trening, siła ewidentnie w górę, apetyt też.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
już po porannym treningu kravki z policją.
Wyszkolenie niektórych policjantów przyprawia o ciarki i dreszcze, jest tak żenująco niskie.... wiem co mówię, bo dziś z nimi sparowałem w różnych parach.
Po pierwsze: postura funkcjonariusza czy funkcjonariuszki - to pierwszy element, który zdecydowanie wręcz zachęca do walki. Mikra postura, wychudzona, nie umięśniona, niezbyt wysoki wzrost. W pracy na ulicy to oznaki potencjalnej ofiary. I miałem okazję się o tym przekonać. Były kaski, rękawice piąstkówki, ochraniacze na golenie i genitalia i zaczęły się walki. Skończyłem je mocno przed czasem.
W pierwszej parze gość próbował mnie kopnąć kopnięciem bocznym w okolice tułowia....szczerze nie wiem jak ta technika by mu się udała na oblodzonej powierzchni, to zły nawyk ale skończyło się tak, że wyłapałem mu nogę wyniosłem całego w górę i boleśnie spotkałem z matą.
W drugiej parze z policjantką.... która nie wiem co próbowała zrobić, wpadła w furiacki, nieskoordynowany atak pięściami, złapałem w pół i obaliłem do bezpiecznej dla siebie pozycji bocznej z której mógłbym wyprowadzać i mocne młotki i kolana...
W trzeciej znów z gościem, może trochę większym, ale równie nieprzystosowanym do walki. Poszedł ze mną w zapasy, ja już się w to nie bawiłem bo jak złapałem głowę jedną ręką to drugą ręką ucisnąłem nerw nosowy i było po walce...

krav maga jest cholernie skuteczna, ale jak ktoś nie ma doświadczenia w sportach walki a jest jedynie po szkółce policyjnej to słabo to widzę.
Dobrze jest mieć te akcje otwierające dość silne typu kolana czy łokcie, dopiero wykończeniem jest uciskanie na nerwy, kopanie po genitaliach, wciskanie palców w oczodoły czy tchawicę. No i podstawa : siła. Bez siły w warunkach ulicznych g**** można. Można być mistrzem boksu w kategorii do 70kg, jednak ulica to nie ring, rękawic nie ma, reguł też nie. Znajduje się osiłek z siłowni, który łapie boksera i ukręca mu głowę. I naiwnością jest sądzić, że będzie inaczej w warunkach gdzie dochodzą nerwy, stres, zwykłe ubranie, nierówna powierzchnia, elementy infrastrukturalne typu ściana, elementy przestrzeni : stołki barowe, ciasne drzwi, schody...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
czyli wniosek z tego taki, że JO SIE MUSZE NAPAKOWOĆ!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Kill-Bill
czyli wniosek z tego taki, że JO SIE MUSZE NAPAKOWOĆ!


wniosek z tego zawsze jest taki sam od lat
niechętnie ruszają dużych, lepiej się rzucić na małych, słabych
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Redukcja a system treningowy.

Następny temat

ALTERNATYWNY TRENING DLA KAŻDEGO! [art]

WHEY premium