Dziennik zakrapiany... tłuszczem :)

Witajcie :)

Od dłuższego czasu planowałem założyć swój dziennik treningowy, jednak zawsze coś mnie powstrzymywało. Jednak dzisiaj nadszedł ten dzień!

Krótko o mnie (więcej w ankiecie poniżej): 23 lata na karku, mieszkam na "zielonej wyspie", praca po części fizyczna, piłkarz (powiedzmy :D ). Reszta wyjdzie z czasem :)

No to jedziemy z ankietą:

Płeć - M
Wiek - 23
Waga - 90
Wzrost - 188
Obwód pasa - 89
Obwód klatki piersiowej - wydech 104, wdech 109
Obwód uda - 64
Obwód ramienia - 36,5
Zdjęcia sylwetki (przód, bok i tył w pozycji naturalnej) - będą :P
Doświadczenie sportowe (wymień wszystkie uprawiane sporty w przeszłości i obecnie, podaj staż) - piłka nożna od ponad 10 lat, siłownia dłuuugo ale z jeszcze dłuższymi przerwami, więc powiedzmy że brak doświadczenia :P
Dostęp do sprzętu - siłownia
Cel treningowy - hmm.. jakoś wielkiego to nie mam, może trochę z bf zjechać poprawiając wytrzymałość
Dieta (przedstaw zrzut z potreningu.pl) - o tym też później ;)
Stosowanie suplementy (wcześniej, aktualnie) - brak
Problemy zdrowotne, przeciwwskazania medyczne, kontuzje (opis) - niedawno miałęm problemy z bólem pleców z odcinku lędźwiowym, ale już jest ok, z tym że nie będę szarżował z ciężarami
Ograniczenia żywieniowe ze względu na zdrowie - brak :)



Podaj obciążenie robocze w podstawowych ćwiczeniach:
(aktualnie nie jestem w stanie sprawdzić, a wcześniej moim celem było 3x100, po czym nigdy więcej nie dokładałem ;) )
przysiad - 100
martwy ciąg - 100
wyciskanie leżąc - 100
wyciskanie stojąc - nie sprawdzałem
wiosłowanie sztangą - tutaj też nie pamiętam
podciąganie na drążku (ilość) - 9 kipping w jednej serii (tu by się poprawa przydała :P )

Zdjęcia z dzisiaj (po ponad 2 miesiącach przerwy od siłowni) :)

Ja bym masował , muszisz obrac cel , wtedy będzie łatwiej , bo tak bez celu to lipa ;) powodzonka

buli09876

Ja bym masował , muszisz obrac cel , wtedy będzie łatwiej , bo tak bez celu to lipa ;) powodzonka

Spróbuję tu udowodnić, że da się przybierać mięśni gubiąc tłuszcz jednocześnie ;) tylko potrzebuję do tego motywacji (dlatego jest ten dziennik :P )

To teraz dieta, jak już wspominałem w innych tematach, postawiłem na tłuszcze. Co więcej, na te "złe" tłuszcze zwierzęce, nasycone :D Co prawda, ograniczyłem ostatnio mięso na rzecz innych źródeł białka. Nie planuję ile zjem, nie liczę kalorii. Jem kiedy jestem głodny, w zależności od intensywności dnia. Staram się trzymać proporcji - na 1gB jem 2-5gT oraz 0,8gW. Nie mylić tego z kg/mc. Nie planuję np. że muszę zjeść 2g białka na kazdy kg masy ciała. Staram się po prostu nie przekraczać 1,5gB/kgmc (w razie głodu dokładam tłuszczy, od ich nadmiaru nic mi nie jest, nawet jak wychodzi ponad 3,5g/kgmc)

Dzisiejsza miska wyglądała mniej więcej tak (nie rozkładam tego na posiłki, tak jest mi łatwiej :P )







Do tego kawa/y, herbata, czasami jakieś orzechy, masło orzechowe, czekolada (min. 85%) :)

Zmieniony przez - Xank w dniu 2013-10-07 22:02:42

Porazka da dieta , zero białka , zero wegli , same tłuszcze ma tym \chcesz budowac mase ?

Odpisałem Ci na PW. Tak, białka tyle mi starczy, dobrej jakości nie potrzeba więcej niż 1,5g, a nawet 1g starczy ;) Po co mi węgle, skoro mój organizm już się przestawił na tłuszcze i to z nich czerpię energię? Wystarczy taka ilość żeby nie doszło do ketozy, więcej mi nie trzeba ;) Chociaż nie mówię że czasami się nie zdarzy. Resztę Ci wyjaśniłem na PW :)

Moze przeoczylem ale jakis trening jest? Chcesz zjechac z bf tylko po co? Jesli poprawic wytrzymalosc to jak chcesz to osiagnac na deficycie kalorycznym? Grajac w pilke i trenujac( bo zakladam ze jakis ten trening jest) musisz wegle uzupelniac, zeby w minimalnym stopniu sie zregenerowac, nie mowiac o budowaniu czegokolwiek(a od tego powinienes zaczac). Twoja sylwetka jest najlepszym przykladem tego, ze 1g bialka nie wystarczy. Swoja droga skad ta pewnosc, ze tyle Ci wystarczy? Bo brzmi to jakbys skrywal jakas tajemna wiedze, o ktorej nie mamy pojecia. Wrzuc trening, rozklad tygodnia, jak to ma sie do pilki, jakie i kiedy spozywasz posilki w ciagu dnia bo tak naprawde, z tego co wypisales. niczego nie mozna sie dowiedziec. I na boga jak to ma sie do crossfitu lub paleo bo zwiazku nie widze.

Dokładnie tak jak pisze MarcinekJ, 1g białka to podręcznikowe zalecenie, a Ty zamierzasz trochę bardzie przykładać się do treningu, więc zapotrzebowanie będzie większe. No chyba że faktycznie wiesz coś czego inni nie wiedzą i tyle naprawdę wystarczy, w co szczerze wątpię. Dieta zalatuje tragedią, poczytaj trochę jak inni jedzą, rzuć okiem na dzienniki i spróbuj coś sensownego ułożyć.

Ok, to zacznę od treningu. Mój plan treningowy będzie mniej więcej wyglądał tak - 2 dni w tyg treningi piłkarskie, dużo biegania, sprintów, tego typu ćwiczeń. Jeden dzień meczowy - tutaj w zależności czy zagram cały i jak intensywny ten mecz będzie. Gdy poczuję niedosyt, dorzucę wieczorem bieganie lub treningi z masą własnego ciała :)

Czemu dział crossfit? do piłki dojdą treningi na siowni, właśnie w formie crossfitu :) Do tego ćwiczenia typu CORE, mam zamiar dołożyć jakiś spokojny basen :)

Wczoraj miałem tylko lekki rozruch na siłowni, póki co wraca po kontuzji więc nie ćwiczę na maksa. Dlatego też nie potrzebowałem dużej ilości jedzenia ;) Jak już pisałem, jem w zależności od intensywności dnia, jak jestem głodny ;)

Co do diety, jest ona oparta na żywieniu optymalnym Kwaśneiwskiego, spokojnie, jestem przygotowany na krytykę tych którzy się w tematy diet tłuszczowych nie zagłebiali :)
Cały czas się uczę, ale wiem że to tłuszcze, a nie węgle będą moim paliwem przez najbliższe lata ;)

Zmieniony przez - Xank w dniu 2013-10-08 10:32:49

O ile dobrze zrozumialem w tygodniu beda 2xpilkarskie+mecz(ewentualnie bieganie , trening z masa ciala)+basen+core+niewiadoma ilosc treningow na silowni(zakladam ze od 2-3).

Mozesz jakies opracowania, ewentualnie linki z ktorych korzystales, na temat diety kwasniewskiego przytoczyc? Pomijajac wszelkie kontrowersje tej diety, jakosci tluszczow w niej dostarczanych, ilosci bialka( nadal nie wiem w odniesieniu do czego jest ten stosunek 1:2-5:0,8), nie sadze zeby 43 g wegli dziennie dawaly Ci mozliwosc efektywnego trenowania, regeneracji, tym bardziej przy Twojej aktywnosci. Nie wspominajac o kalorycznosci. A Ty jeszcze chcesz robic na tym wytrzymalosc. Zostaw to osobom nietrenujacym i starym dziadkom. Sprawdzales w jakim procencie spelniasz zapotrzebowanie na witaminy i mineraly?

Jakie te treningi maja byc? Zalozyles dziennik, wiec nie dziw sie ze ktos wymaga szaczegolow.Trening na silowni w formie crossfit , co przez to rozumiesz?

Mam nadzieję że nie złamię żadnego punktu regulaminu wklejając linki innych for, o które prosisz :)
Głównie korzystałem z jego (JAna Kwaśniewskiego) książek, jak również innych książek (di Pasquale, Lyle McDonald), czytałem wiele artykułów związanych z tematem diet cdk, low carb, hi fat.
Stosunek 1:2-2,5:0,8, czyli np. gdy zjem 100g białka, wtedy zjadam 200-250g Tłuszczu, oraz 80g Wegli :)

Tutaj kilka linków nt diety tłuszczowej:
http://dr-kwasniewski.pl/ - chyba najwiarygodniejsze źródło wiedzy na temat tej diety
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4718.0 - w tym artykule pokazane jest dlaczego nie potrzeba nadmiaru białka, a także mnóstwo innych przydatnych informacji :)
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/9699-żywienie-optymalne-pod-mikroskopem-dla-opornych/ w tym temacie również zawarto wiele ciekawych informacji :)
http://www.bodyrecomposition.com/nutrition/carbohydrate-and-fat-controversies-part-1.html oraz http://www.bodyrecomposition.com/nutrition/carbohydrate-and-fat-controversies-part-2.html

hmm... żywienie optymalne bardziej opiera się na biochemii niż na dietetyce. Nie zrozumcie mnie źle, ja nie chce was namawiać na tłuszcze, bo na węglach też osiąga się sukcesy, ja po prostu wybrałem tłuszcze :)

Zmieniony przez - Xank w dniu 2013-10-08 15:02:59

Zmieniony przez - Xank w dniu 2013-10-08 15:04:01

Trening na siłowni w formie crossfit będzie polegał na korzystaniu z WODów, głównie tych z kanału Crossfit na yt, oraz innych stron poświęconych tematowi. Dodatkowo będę poświęcał trochę czasu na szkolenie techniki w ćwiczeniach których nie opanowałem do końca, być może będę wrzucał filmiki z prośbą o ocenę i pomoc :)

JEszcze co do diety, to nie mogę powiedzieć że jestem znawcą, czy coś. Po prostu czytam, wyciągam wnioski i testuję na sobie :) Nie jestem dobry w wyszukiwaniu pojedynczych fragmentów w książkach czy badaniach. Dlatego nie zawsze będę umiał odpowiedzieć na wasze pytania. W tym dzienniku chcę się również uczyć, więc mam nadzieję że będzie tutaj przyjazna atmosfera :)