SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tetiszeri - dziennik o zarciu i zelastwie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 57880

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
No patrzcie mam to samo zdradzę Wam sekret - jesteśmy kobietami (czyt.) prze***ne)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Powerlifting dla początkujących - to obstawiam że na początek spora porcja technicznych kwestii przede wszystkim. Co do tyłka - to na każdy jest sposób. Tylko taka kwestia żeby go w końcu znaleźć.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Znaczy dziewczyny, ze jestem normalna. Przeca miesien nie znika tak szybko szczegolnie, ze jednak go stymuluje. Teapot, swietne efekty, nie ma Konga na wiezowcach i troche klimatu z Czasu Apokalipsy.

Night, z pewnoscia tak bedzie. Jestem bardzo ciekawa.

Zad boli nadal. Podejrzewam te dwie ostatnie serie przysiadu z pauza. Wczoraj w lozku siedziec nie moglam i sie kitrasilam zeby jakis porozciagac. Wygibasy pod koldra :)


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 27/03/2017 09:18:57

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 27/03/2017 10:09:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Nd, 26/03 DNT

Mialam plan, zeby trenowac, ale....bol zadka byl taki, ze ledwo chodzilam. Obstawiam dobijajace serie przysiadow z zatrzymaniem i wykroki chodzone. Chyba nie bylo miejsca gdzie nie bolalo. Szyja byla sztywna, kaptury napiete, ale to od poduszki. Zamiast miotania sie z zelastwem poszlam na masaz, co za ulga. No i zmienilam poduszke

Menu bylo dobre, ale zapiske gdzies posialam. Generalnie mam notes, ale okazjonalnie spisuje na luznych kartkach i chowam w portfelu. Nie nagrzeszylam, ciagot nie bylo.

Pon, 27/3 DT plus godzinka sztang

Z treningiem nie przesadzalam, pomna tego, ze zaraz po nim ide prowadzic zajecia . Generalnie trening w mrowisku jakim jest silowania w poniedzialki (ach te weekendowe grzechy) jest nie lada wyzwaniem. Ale udalo sie. Staram sie wiecej robic w porze obiadowej, bo chyba tylko w piatki popoludniu jest ok, ludzie do pubu, ja na silke

Trening
1. WL wasko
40*6/ 45*6/ 47.5*6/ 50*6/ 52.5*4*4 + 40*12 (3010)

2. Push press
30*8/ 35*8/ 40*8/ 42.5*8
Postekalam w ostatniej serii.

3. Wioslo nachwytem - ciezar zlozony na oltarzu tempa (3010)
35*10/ 37.5*10/ 40*10/ 42.5*10 plus 30*15

4, Lat pull down - nie wiem ile maja poszczegolne ramiona na tej maszynie, zalozylam do 22.5kg na kazda strone
3*10+1*8

5. Wioslo siedzac (wasko - trojkat) tu tez nie wiem ile w seriach, zaczelam od 25kg a skonczylam cos na 41 (3010)
6*10

Jadlo
1. Placek owsiany z borowkami i malinami, ciut prochu, olej koko
2. Ziemniaki, szynka wieprzowa, soczewica, orzechy brazylijskie, madarynki
3. Ryz bialy, pulpet wolowo-wieprzowy
4. Bataty, poledwiczka wieprzowa, 3 suszone morele, oliwa
130/220/75

Dzisiaj 3x fitnesy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Dzisiaj targalam tutaj:



W ogole to musze jakiegos apa do zdjec na telefon sciagnac bo ciagle za duze wszystko zeby dodac. No to poszlam sobie na powerlifting dla poczatkujacych. Miejsce jak widac, stary magazyn, same zelazo, opony, liny, ring bokserski na gorze. Nie ma przebieralni, zaden fitness klub. Troche sie dziwnie czulam, nikogo nie znalam, atmosfera inna niz na nromalnej slice, to bardziej klub sportowy jest. Paru trenerow bylo, myslalam, ze zanim sie zacznie to ktos ze mna pogada, a chociazby zapyta czy urazow nie mialam itd. Albo powie, ze mam sie sama rozgrzac i zmobilizowac. Niestety, powiedzieli wyluzuj sie, to sie wyluzowalam. A pozniej postawili mnie na platforme na martwy........yyyy a gdzie moja moblizacja? Porobilam troche lekkich deadow, ale to nie tak do tematu podchodze. No nic. Sile znam, technike mam, ale nastepnym razem juz wiem co robic. Zapytano mnie czy znam mneij wiecej swoejgo maxa, na szczescie znalam. Generalnie fajnie, grupa, kazdy ma przydzielone zadanie, glowne cwiczenie, ja dead, ktos inny siad czy lawe i pozniej cwiczenia dodatkowe. Trener lata miedzy nami, sprawdza, koryguje. Dostalam uwage, zeby z biodra mocniej pracowac, ale ogolnie moj martwy jest ok. No i w koncu na trap bara weszlam, a raczej mnie postawiono Tak sie na swojej slice przymierzalam i przymierzalam i jakos nie doszlam.

Trening
1. MC
30*10/ 40*10/ 50*10/ 60*10
75kg 5*5 jako zasadnicze.

2a Trap bar deadlift 70kg 6*5
2b.Invert row 6*10
2c. Dipsy na lawce 6*10

3. Chin ups cieniutka guma kurde, ja mam grubsza i odrazu poczulam Jakby nie patrzec w tym jestem slaba.
6*5
I tyle. Patrzylam na laske, zawodniczke, ktora przez godzine mc robila. Malutka, a 120 na kiju, kurdeeee. Ladnie.

Jadlo
1. Omlet z bananem, olej koko, pasta koko (zloooo!)
2. Ziemniaki, pieczony losos
3. Pulpet z kury, buraczki, marchewka
Banan potreningowy
4. Soczewica, batat,wolowinka, olej kokos, cukinia
135/180/76



Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 30/03/2017 12:03:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Mi się marzy trap bar - to bym wrócił do ciągów. A tak to nie planuję innych niż ze sztangielkami. Na trapie idealnie się środek ciężkości układa i sztanga nie przeszkadza. Jedyna wada to taka że niektóre są strasznie szerokie i tym samym uchwytu są ciut za szerokie (z tym, że wychodzi wtedy coś ala mc rwaniowy z neutralnym chwytem - co też ma swoje zalety).

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
No spodobalo mi sie. Wlacze do treningow, albo w gole zastapie martwy na prostej sztandze na jakis czas, dla urozmaicenia. Bardzo realistyczny ruch, np jak tu podniesc dwie walizy na lotnisku (zalozmy, ze wozki zabrali, a kolka odpadly)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Czwt, 30/3 DNT

Planowo bez treningu, zaliczylam tylko 2x25min na piechote do centrum bardzo zywym krokiem. Ide na sesje depilacji laserem, a ze nie bylo mnie dlugo, to musieli nowy test skorny zrobic. taki regulamin. Zatem w porze obiadowej Korzeniowskim zasuwalam. Przeszedl tez @. Jakos ostatnio obywa sie bez zadnych wiekszych napiec przed (minus patrzenie w lustro ze ciagle tyje I takie inne) no moze ciut wody wzielam. Ale zadnych bolesnosci w klacie, ledzwiach, skurczow, smakow na jedzenie. I tak od dluzszego czasu. Obylo sie bez nlpz-tow. Bylo pare skurczow, ale piguly nie musialam na to. Nigdy specjalnie nie mialam problemow z @ w porownaniu z innymi kobietami. I tak mnie zastanawia czy fakt wiekszego udzialu ww a mniejszego tluszczy (w tym nasyconych) w ostatnim okresie ma wplyw na jeszcze mniejsze dolegliwosci.

Jadlo
1. Mieso z kurzej nogi, awokado, maslo, wafel ryzowy
2. Wolowina, soczewica, batat, olej koko, 2 sliwki, male jablko
3. Mala zupa z soczewicy + smoothie (2/3 bo cosik za slodki byla dla mnie, niby zielony sklad, ale sok jablkowy to juz za duzo dla mnie)
4. Placek owsiany z salami, 3 waffle ryzowe , garsc winogron
5. Resztka pulpetow wolowo-wieprz (doslownie jeden sredni) w sosie pomidorowym z groszkiem

Ale mnie na owoce wzielo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Laser? Ile u Ciebie na dzielni taka przyjemność??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Bazylia, pachy i bikini 65euro. Ale tylko top up robie. Cala serie zrobilam ponad 2 lata temu ( cos ok roku to trwalo, co 6-8 tyg) i to jest drugi top up od tego czasu. Bardzo dobre efekty u mnie.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Ostatnia walka! dziennik Magdy!

Następny temat

DT:Walka o wymarzoną sylwetkę

WHEY premium