Wiek : 24
Waga : 64
Wzrost : 173
Cel treningowy : czysta masa, spalenie tłuszczu, poprawa kondycji, zwiększenie siły
Staż treningowy na siłowni : BRAK
Uprawiane inne sporty : BRAK
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : full osprzęt ;)
Dieta : w przygotowaniu :)
Przeciwskazania medyczne : BRAK
Zażywane suplementy : BRAK
Ostatnio przerabiany plan: BRAK
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): BRAK
Witajcie! Zaczynam swoją przygodę z siłownią. Świeżak, zero pojęcia, null, zielony w temacie (oprócz lekturowania forum przez ostatni tydzień). Obecnie większość mojej wagi to tłuszcz na brzuchu, reszta to sama skóra i kości. Siły nie stwierdzono. Kondycji brak (podbiegnięcie 20m do autobusu to Everest moich możliwości). Chciałbym ułożyć sobie jakiś trening, ale im więcej tematów czytam tym więcej sprzecznych opinii i więcej wątpliwości :( Aeroby czy HIIT? Czy można łączyć jednego dnia interwały i trening siłowy? Klasyczny FBW czy może upper/lower? Maszyny czy wolne ciężary? Odpowiedzi na te pytania są bardzo różne i często sprzeczne, jedni piszą tak a inni inaczej.
Ja jednak założyłem, że chcę trenować systemem upper/lower, gdyż jest dobry dla świeżaka, podoba mi się bo nie jest monotonny i pozwala na częstsze ćwiczenia poszczególnych partii mięśni. Na początku trening z maszynami, później powoli dorzucę sztangielki i hantelki. Do tego przydałoby się jakieś cardio (interwały chyba sobie odpuszczę na początek) i chciałbym to robić w DNT. Widziałbym to tak:
upper, cardio, lower, upper, cardio, lower itd po kolei. Czyli:
poniedziałek - upper
wtorek - cardio (20 minut bieżni, 30 minut rowerka)
środa - lower
czwartek - upper
piątek - cardio (20 minut bieżni, 30 minut rowerka)
sobota - lower
niedziela - wolne LUB interwały LUB też kolejny dzień z systemu, czyli upper (w dwóch ostatnich przypadkach oznacza to trening 7 dni w tygodniu).
Czasem też chciałbym w dniu cardio zrobić na przykład trening crossfitu (chociaż nie wiem czy będzie to dobry pomysł po dniu górnych partii), ale to jak już będę miał opanowane podstawy i minimum kondycji.
Co myślicie o tym systemie? To dobry pomysł? Jeśli tak, to dalej przedstawię do analizy kompletny plan czyli jakie ćwiczenie, ile serii i liczba powtórzeń. Jeszcze tylko jedno pytanie. Czy lepiej będzie robić: upper, cardio, lower, upper, cardio. lower, czy też: upper A, cardio, lower A, upper B. cardio, lower B?