SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Shi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 58815

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 239 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22849
Tydzień 3 treningu Eveline
1. Rdl z hantlami 3x 12-15, tempo 3010 - 2 x 7,5 kg, w trzeciej serii wiem, że źle zrobiłam bo bolały lędźwie
Nagrałam filmy, wrzucę na priv. Tzn. okazało się, że nagrałam film tylko przodem bo bokiem się nie nagrał :(
2. Wiosło hantlem 3x 10-12, tempo 3010 - 7,5 kg - robiłam w tempie, ale dalej mi ciężko. Ogólnie ze wszystkim czułam się jakaś słabsza niż zwykle.
3. Przysiad wykroczny (split squat), 3x 10-12, tempo 3010 - 2 x 5 kg - prawa noga spoko, lewa gorzej, dalej czuję inaczej z każdej strony
4. Unoszenie ramion do boku, 3x 12-15, tempo 3010 - 1 seria - 3,75, druga i trzecia - 2,5 - tak jak pisałam wcześniej - czuję się dziś słabsza
5. Unoszenie miednicy w leżeniu na plecach - stabilizacja (glute bridge) 5x 20s - kazałaś mi zmienić na wersję z uniesioną nogą - 5 serii po 30 s na każdą - stwierdzam, że mnie bardzo nie lubisz :P zrobiłam 2 serie po 30 sekund, 1 po 25, 1 po 20, a zamiast 5 zrobiłam 60 s wersji klasycznej z obiema nogami na ziemi.
6. Naprzemienne unoszenie ręki i nogi w klęku podpartym - stabilizacja (bird dog) 4x 30s - idzie ok.

Oprócz tego zrobiłam goblet 3 serie bez obciążenia, żeby nagrać Ci filmik, ostatnia - 10 powtórzeń.
Filmiki podeślę na priv.

Jedzenie:

Kolacja jest tylko w planie, ale nie wiem czy ją zjem bo o 20:30 zjadłam placki bananowe po treningu, a ok. 23 muszę spróbować iść spać, więc musiałabym jeść tuż przed snem.

Cieszę się mega na nadchodzące dwa dni bez treningu bo jestem zmęczona życiem w kieracie :)


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 239 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22849
DNT

Wolę jeść 5 posiłków bo przy czterech chodzę głodna :)



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Filmiki dostałam, zerknę na nie niebawem super, że nagrałaś
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 239 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22849
Dziś dzień nietreningowy.

Dowiedziałam się właśnie, że jutro może też nie uda mi się zrobić treningu (a miałam już dwa dni przerwy). Zastanawiam się jak to rozegrać jeśli mi się nie uda :/. Wtedy wyszłyby teraz 3 dni bez treningu a później 4 treningowe w ciągu :/



1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Nie rozliczaj tego na zasadzie od poniedziałku do niedzieli. Zrób maks 2 dni treningowe pod rząd i dzień przerwy. Nic się jednorazowo nie stanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 239 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22849
Nie chciałabym mieć 3 dni przerwy, więc zrobię co się da, żeby jednak dziś poćwiczyć. Udało Ci się może zerknąć na ten goblet? Mocno coś tam robię chyba źle - może powinnam wziąć max. 5 kg i próbować robić technicznie lepiej (niżej itp.).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Zerknę w weekend, bo jestem ciągle w biegu a dziś dodatkowo w trasie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Wybacz, że tak długo musiałaś czekać.

Goblet. Nie jest źle ALE... widać, że nie trzymasz brzucha i łopatek. Masz rozluźnioną górę. Siadaj wolniej, niżej, trzymając to napięcie i otwórz troszeczkę mocniej kolana na zewnątrz. Wstając z kolei spróbuj zrobić to dynamiczniej.
Ładnie trzymasz stopy, są stabilne i kolana - nie uciekają na boki, więc to ładnie już opanowałaś.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
RDL - stopy stoją ok, ale minimalnie otwórz kolana. Zepniesz w ten sposób bardziej nogi a i nie będą Ci tak uciekać do wewnątrz. Przy rdl schodzimy niżej. Gryf poniżej linii kolan (masz tu spory zapas jeszcze). Nie zadzieraj tak głowy i nie rozglądaj się na boki jak ćwiczysz to głowa przedłużeniem kręgosłupa i nie ma rozglądania się dopóki nie skończysz serii mam też wrażenie, że nie trzymasz łopatek. Jak będziesz miała okazję nagraj mi jeszcze bokiem, ale popraw już to głębsze zejście - pupa dalej do tyłu, niżej trochę i napnij bardziej brzuch, ściągnij łopatki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 239 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22849
Wczoraj nie dałam rady spisać miski, miałam nieplanowany dzień nietreningowy i w związku z różnymi perypetiami nie miałam czym się odżywiać. Jadłam te same rzeczy co codziennie, ale pewnie miałam za dużo węglowodanów, bo z racji braku możliwości gotowania podżerałam wafle ryżowe i trochę orzechów. Żadnego syfu nie jadłam, grzecznie wzięłam białko na drogę - szczytem grzechu było cappuccino z Mc Donalds :).

Dziś za to miałam dzień treningowy - tydzień 3 treningu Eveline, 7 zdrowszego odżywiania i ćwiczeń w ogóle. Zleciał też kilogram, ale nie oszukujmy się - zaraz jadę na urlop i na pewno go odzyskam :). Nie zamierzam się na urlopie obżerać, zamierzam się dużo ruszać, ale wina i makaronu z pewnością nie odmówię :).

Obudziłam się dziś niewyspana (ciężki tydzień za mną) i czułam się przeziębiona. Chyba jakiś wirus ze mną walczy (póki co wygrywam bo od kilku tygodni popijam nałogowo witaminkę C).

1. Przysiad z hantlem (goblet squat) 3x 12-15, tempo 3010 - pierwsza seria bez obciążenia (i bez schodzę dużo niżej), 2 i 3 z 5 kg. Bałam się po tym jak ostatnio mi strzeliło kolano. Ćwiczyłam też jeszcze przed przeczytaniem Twoich uwag. Squats wszelkiej maści to dla mnie najtrudniejsze ćwiczenia - czuję że mam słabe kolana i zawsze się boję że mi coś strzeli, albo coś przeciążę, poza tym ogólnie bardzo kiepsko mi wychodzą. Lata siedzenia na tyłku dają o sobie znać.

2. Wyciskanie sztangielek stojąc (neutralny chwyt) - 3x 12-15, tempo 3010 - 2x 3,75, serie dalej z mini przerwami w trakcie. Czuję, że nabieram trochę siły :).

3. Unoszenie miednicy w leżeniu na plecach, jednonóż (single leg glute bridge) 3x 12-15 - od 13 powtórzenia w pierwszej serii mam ochotę przeklinać :). Wydaje mi się jednak, że ta wersja ćwiczenia jest ogólnie przyjemniejsza niż błędne, które robiłam wcześniej.

4. Pompka łopatkowa 3x 15-20 - dalej każda seria na pół - idzie wyraźnie lepiej, ale żebym całą serię 15 zrobiła w całości to się jeszcze nie zdarzyło.

5. Odwodzenie nogi w leżeniu bokiem 3x 25 - zwiększyłam powtórzenia zgodnie z tym co mówiłaś. Ale ogólnie dziś czuję się słaba.

6. Plank 5x 30s - dziś znów słabo - albo wcześniej oszukiwałam za każdym razem, albo (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne) im lepiej robię pompkę łopatkową, tym mniej mam siły na to ćwiczenie. Nogi dalej w rozkroku.

Mam wrażenie, że mam mniej energii niż kiedy zaczynałam te treningi - niektóre ćwiczenia idą mi lepiej, ale niektóre jakbym nie miała życia. Nie wiem czy to kwestia osłabienia jesiennego, niewyspania czy czego. Tak czy inaczej zauważam mikroskopijne, póki co, zmiany w ciele, ale i tak mnie to motywuje zwłaszcza do trzymania diety.

Dzisiejsze jedzenie:


Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

problemy żołądkowe po nabiale...czym zastapic nabiał w diecie

Następny temat

Szukam sparingpartnerki MMA, Krakow

WHEY premium