Obecnie leci
250-320b
550-700ww
30-50t
dnt staram sie mniej zjesc
ale powiem szczerze ze 1 dzien wolny mam na 2 tyg
Mam treningi wspolne z podpiecznymi za mniejsze pieniadze(czesciej wybieraja niz typowo personalne), co sprawia ze czasem mam 3 treningi dziennie
Niedlugo wrzuce cos bez koszulki
waga 99kg
Jak wygladaja posilki
zawsze trening robie z rana swoj po sniadaniu
a sniadanie to kawa arabica rozpuszczalna+wpc 40g+5g tranu+5g mct + insulinomimietyki+kreatyna, akkg+rozaniec gorski - to wszystko w formie napoju +witaminy
w trakcie dojazdu 20ww z owocow
1.30ww w szatni z wafli lub 2 ziemniaczki male
2.w trakcie 20g bcaa+pokrzywa+sol+woda muszynianka ( wiec magnez, wapn mam juz w tym ) + 15g vitargo
3. po treingu wpc 40g zen szen syberyjski na zbicie kortyzolu po treningowo, kreatyna, akkg
4. - i lece juz posilki wyzej w domu
ale najczesciej bywa tak ze leca 3 treningi pod rzad i po kazdym treningu dopijam wpc ( wtedy biore go wiecej ze soba ) + wafle ryzowe + owoc
Staralem sie dojadac normalne jedzenie kura ,ryz miedzy przerwami od treningow, ale za bardzo mi to jedzenie ciazylo na zoladku
Wiec na silowni czasem juz zjem 150ww i 100g bialka z wpc .
Obecnie moj trening to
push,pull,nogi,rece off i od nowa. Ale tak jak napisalem w dzien off bywa ze dostane telefon ze mam z kims zrobic wspolny trening
wiec moj off to mozna nazwac moment gdy mam 1 dziennie trening - wysoka objetosc trening trwa ok 100min.
adaptogeny robia wiele dobrego przy takiej intensywnosci, bez nich pewnie bym juz nie sypial od wywalonego w kosmos kortyzolu.
Dodatkowo insulinomimetyki, wszystkie ziolka obnizajace cukier robia tez swoje przy takiej ilosci WW
Spojrzcie tez ze moje 700ww jest z samego wrecz czystego jedzenia, samej skrobi o niskim ig
Jeszcze uprzedzę odnosnie jak wygladal ostatnie 1roku u mnie
redukcja na keto, Pozniej masa na keto ktore okazala sie jedna z najgorszych okresow mego zycia, tak jak przez 2ms mnie nabijalo swietnie to nagle 3-4ms padl mi apetyt i zaczalem sie zalewac na o wiele mniejszych kcal.
pozniej poszedlem po calosci i lecialo wrecz vlcd przez ponad 2ms - padl mi apetyt wiec i tak jedzenie 1400kcal nie bylo dla mnie problemem, ledwie wciskalem 1kg kurczaka i warzywa, na reszte jedzenia juz nie moglem patrzec.
pozniej lekkie wejscie na 150, 300ww, az teraz ruszylem z kopyta kompletnie :)
Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-07-28 18:15:31