Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
363
Hej:)
Jestem mamą 2 słodkich dzieciaków. Córkę urodziłam 4 miesiące temu i gdy tylko powróciła do sił powoli zaczęłam cwiczyc:)
Mam 178cm wzrostu i ważę ok 60kg.
Moim celem nie jest zrzucenie wagi a wyrzeźbienie sylwetki.
Do rzeczy- nie lubię treningów aerobowych,zumby itp.
Zaczęłam ćwiczyć z Mel B a konkretniej trening ABS,Brzuch,Pośladki i ramiona - te ćwiczę juz we własnym zakresie ( bez pomocy Mel B) i pytanie brzmi czy to wystarczy?
Mój trening trwa godzine- 5 min. rozgrzewki ,ćwiczenia na brzuch ( nie,nie tylko "brzuszki") potem pośladki, pompki,przysiady ,ćwiczenia na ramiona z hantelkami.
Mój facet jest fit, sam zaopatrzony jest w białko, BCAA,glutamin, cynk i pytanie brzmi czy również mogę coś z jego zestawu stosować?
Jak,ile i co jeszcze ćwiczyć by w niedługim czasie zobaczyć już zarysy mięśni?
Pisze chaotycznie ,bo tyle chciałabym wiedziec- ktoś z doświadczonych pomoże?
Szacuny
23
Napisanych postów
124
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3418
Witamy, przede wszystkim podjęłaś już najważniejszy krok jeśli chodzi o początek z aktywnością fizyczną - zaczęłaś "coś" robić. Mało ludzi zaczyna od razu (samemu) wykazując jakąś chęć - chcą aby ktoś zrobił dla nich coś gotowego bez krzty własnej inicjatywy co często kończy się fiaskiem, ale do rzeczy. Przede wszystkim suplementy nie są rzeczą konieczną, można się zastanowić ewentualnie na suplementowaniu jakiś witamin, szczególnie zimą, kiedy warzyw i owoców jest mniej. Jeśli chodzi o sam trening - przede wszystkim kobiety nie powinny bać się ćwiczeń siłowych, warto skupić się na tych prostszych ćwiczeniach takich jak przysiady, wykroki, pompki o których wspomniałaś czy wiosłowania do stołu. Zamiast Mel B mogę polecić planki, sylwetki w leżeniu tyłem / przodem (z ang. hollow / arch body position) - ćwiczenia nie tylko angażujące mocno brzuch, ale cały korpus, jeśli masz dostęp do drążka można dorzucić same zwisy czy na brzuch wznosy nóg zgiętych. Gorąco polecam zainteresować się staniem na głowie / rękach - wiem, że wydaje się to abstrakcyjne dla osób początkujących, ale nie taki diabeł straszny, a pozwala budować ogromną świadomość swojego ciała. Co do efektów - dla Ciebie będą widoczne bardzo szybko, kwestia miesiąca, w przypadku innych, myślę, że już w 2-3 miesiącu powinni zauważać, że zmieniasz się w "fit mame". Pamiętaj też, że nie wolno przesadzać, kluczem jest dobra regeneracja i cierpliwość. Podrzucam link do działu, który może okazać się bardziej pomocny.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
363
Wielkie dzięki za odpowiedz:)
Jestem raczej z tych kobiet co nie cierpią słuchania wymówek typu" no jak mam ćwiczyć przecież mam małe dzieci i brak czasu" Moja córka ma już ponad 8kg i jest moja "sztangą i hantelka w jednym:)" i celem przy pompkach- jedna pompka jeden buziak.
Chodziłam na silownie- podnosiłam 40-50kg i do dziś jakiś tam bicepsik pozostał.
Staram się w mojej " diecie" wprowadzić jak najwięcej bialka- śniadanie jajecznica, kefir, gotowany kurczak z ryżem itp.
Jeszcze jedno pytanie- czy jest sens robić treningi 2x dziennie rano i wieczorem codziennie czy podobne zamierzone efekty osiągnę wykonując jeden trening dziennie?
Nie wiem czy się nie przeforsowalam bo po ostatnim treningu moje ramiona nogi trzęsą się jak galaretka.
Szacuny
23
Napisanych postów
124
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3418
Nie ma sensu, wystarczy trenować 3-4 razy w tygodniu - powiedzmy po 1,5h-2h. Warto ułożyć jakiś sensowny plan, którego będziesz się trzymać. A robić coś spontanicznie można w dni wolne - jakieś rozciąganie, długie spacery z rodziną - przyjemne z pożytecznym.
Szacuny
23
Napisanych postów
124
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3418
Przepraszam, przeoczyłem jedną rzecz, nie musisz jeść, aż tak dużo białka, 1-1,2 G na kg masy ciała wystarczy, zamiast tego postaraj się o zdrowe tłuszcze, rozmaite oleje, oliwy, orzechy, nasiona, tłuste ryby, a nawet mięsa. Wyeliminuj bądź ogranicz słodycze, niezdrowe przekąski i będzie lepiej niż dobrze :)
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
363
"Mój facet też jest fit" znaczy iż regularnie chodzi na siłownię, jest wysportowany:)
Ze sprzętów do ćwiczeń posiadam ( a raczej moj facet?hantle , sztangę z obciążeniem : :1,25kg,2,5kg,5kg,10kg ,15kg - mniejsze obciążenia zakupione specjalnie dla mnie ale nie wiem jak się zabrać za ćwiczenia z obciążeniem. :-/
Szacuny
23
Napisanych postów
124
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3418
W wyrzeźbieniu sylwetki pomoże bardziej Queblo, mój konik to trening, w którym sylwetka to "skutek uboczny". Nie zapominaj tylko o wskazówkach, które nasunąłem Ci wyżej! Haha :)
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2016-07-22 10:14:57