Mój plan wygląda następująco :
1.Wyciskanie na ławeczce prostej 4x 12, 10 - 50 kg i 8, 6 - 60 kg < na razie to mój maks jeżeli chodzi o wykonanie wszystkich serii.
2.Uginanie przedramion 4x - 12 , 10 , 8 , 6 - 30 kg < to raczej mój maks jeżeli chodzi o to ćwiczenie
3.Uginanie przedramienia w oparciu o kolano 4x - 12 , 10 , 8 , 6 - 11 kg po ćw. nr 2 wykonanie tego ćwiczenia jest ciężkie dla mnie przy większym ciężarze!
4. Podciąganie sztangielki w opadzie 4x 12, 10 , 8 , 6 - 11 kg dopiero to ćwiczenie dodałem , ale nie mam pojęcia jak dobrać ciężar .
5. Unoszenie barków ze sztangą z przodu ( sztruksy) - 4x 12 , 10 , 8 , 6 - 30 kg dopiero to ćwiczenie dodałem , ale nie mam pojęcia jak dobrać ciężar .
6.Martwy ciąg 4x 12, 10 , 8 , 8 - 30 kg < tutaj również nie wiem jak dobrać obciążenie !
To mój cały plan , chciałbym to rozbić na 2 dni , tz. aktualnie ćwiczę w poniedziałek , środę , i piątek , coś chciałbym upchnąć we wtorek i czwartek , lecz nie mam pojęcia jak rozdzielić te ćwiczenia , tak aby odpowiednie partie moich ,, flaczków ,, były stymulowane , ale też nie przećwiczone . Chcę maks efektywności!
A , z dobieraniem ciężaru to mam straszy problem , czytałem , że m.in. zajeżdżanie bicków wpływa na nie negatywnie , więc nie mam pojęcia czy używam poprawnego ciężaru , czy nie jest za mały lub za duży < czekam na rady!
Sprzęt jaki posiadam ( ławeczka regulowana , stojaki pod sztangę , sztangę prostą , łamaną i łamaną bardziej :D , sztangielki razy 4 , wszystko oczywiście z obciążeniem .
Proszę za bardzo nie zmiażdżyć mojego planu ,_,
* Temat diety chciałbym poruszyć w innym poście!