[BLOG] W drodze do formy-Gracja@n

Wymiar w pasie i tak jest mniejszy niż oczekiwałem. Łapy spadły, ale się tym nie przejmuje. Robię wszystko, żeby tą kratę odkryć, ale za żadną cholerę nie mogę i już mnie szlag trafia....

To moze podbuduj trochę masy, odpocznij od redukcji, organizm psychicznie i fizycznie się niech zregeneruje.

A możesz mi troszkę łopatologicznie to napisać co i jak z dietą i treningami???
Obserwujesz mój profil od początku mojej redukcji, widzisz że jestem sumienny i wytrwały oraz stosuje się do rad.


Zmieniony przez - Gracja@n w dniu 2016-06-23 21:07:33

A jak obecnie ta dieta wygląda i treningi.

Dieta cały czas taka sama.
2300kcal, z czego
białko na poziomie ~200G,
tłuszcze ~150G,
reszta wegle.

Treningi przez ostatnie 3 tygodnie były robione systemem FBW
-wiosło x5
-wycisk skos x5
-wzdłuż tułowia x4
-unoszenie sztangi x3
-pompki francuskie x3

Nie będzie dla mnie żadnej katastrofy jak trzeba będzie jeszcze dociac, gdyż dąże do swojego celu.
Czy to będzie FBW, czy to interwały żaden problem. Ma być cięcie będzie cięcie, ma być rekomp będzie rekomp.

Jeżeli uważasz, że zdało by się jeszcze ze 3-4 tygodnie redukcji to tak zrobię. Po prostu chcę osiągnąć to, co napisałem 5 listopada, czyli pozbyć się balastu, odsłonić brzuch i nie wstydzić się na plaży.




Zmieniony przez - Gracja@n w dniu 2016-06-24 06:44:42

Podjąłem już decyzję i będę jednak jeszcze redukować, a gdy sylwetka osiągnie mój cel, w ten czas zacznę powolna masę, trwającą nawet przez 10miesięcy.
Delikatnie i powoli.
Potem zaś dopiero znowu redukcja i myślę, że w przyszłym roku byłoby już super.
Tak więc, do dzieła i dalszą walka z zalegającym smalcem

Już jestem po treningu CF. Z racji tego, że jakiś okres minął od ostatnich sesji, postanowiłem znizyc poprzeczkę i podnosić ją wraz z kolejnymi treningami.
Końcówka redukcji opierać się będzie tak samo jak ostatnio na ćwiczeniach crossfit, które wykonywać będę przy pomocy ciężarów. Będą to: front squat, zarzut, deadlift, high pull oraz połączenia deadlift z burpee na sztandze i deadlift z wiosłem.
Bez ciężarów w miarę dodawać będę mountain climber, jumping jack, sprawle, squat.
Myślę, że sesje co drugi dzień wystarczą.
3 tygodnie ostro w palnik, a potem tydzień odpoczynku i regeneracji z powodu wyjazdu do Polski.

Tak więc, działam i zobaczymy co uda mi się osiągnąć przez ten okres.

A oto sesja, aby każdy zainteresowany moimi poczynaniami miał wgląd to postępów.
-front squat x6
-zarzut z nad kolan x6
-high pull x6
-deadlift x6

6 rund z ciężarem 45kg.



Zmieniony przez - Gracja@n w dniu 2016-06-24 17:52:39

ten w/w trening trochę słaby przez ostatnie 3 tygodnie był, ten niższy o wiele lepszy.

Z w/w rozpiski wychodzi ze węgli około 50g dziennie było?

Mniej więcej tyle węgli wychodzi.

Co do treningów, to ekspertem nie jestem i może wyszło dziadostwo.
Źle było, no trudno. Następnym razem będzie lepiej. Teraz CF i akurat tutaj wiem Co i jak robić, zresztą to nic trudnego.
Dzisiaj czuję zakwasy na całym ciele po wczorajszej sesji a dawno tego nie czułem hehe

Lc dobre jak ktoś jest zatłuszczony, przy niskim poziomie bf i wysokim wytrenowaniu nie ma co tak tych węgli ciąć.