Konkurs - Krata na lato 2016 - Szajba

Ronin78

Szajba to był koment do porad Kabo (aby pod koniec drastyczne środki wprowadzać) nie do Ciebie. Ty to tak jak myślałem człek rozsądny ;)

a że ja niby nierozsądny ? i kto to mówi chciało by się rzec
a póki co nic drastycznego nie widać (może poza ilością treningów niektórych tri atletów ) więc ja też jestem spokojny

Gwid

Ron szajba nigdy nie dojdzie do niebezpiecznego poziomu bf nie martw się na zapas

nikt w tym dziale nie dojdzie, większość ma problem z dojściem do sylwetki fit czyli 10%


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-05-24 22:25:47

Ja się tam nie znam, myślisz, że Maceek ma więcej niż 10% ?

ma mniej dlatego napisałem większość a nie wszyscy

Z szacunku dla Waszej troski i z rozsądku którego rzekomo tyle posiadam , zasnąłem wczoraj o 20 i z krótką przerwą na karmienie w okolicach północy spałem jak zabity do 7 rano.
I jeszcze sobie pośpię. Zdrowie najważniejsze a organizmu trzeba słuchać.
A może to objawy starzenia się.
Za radą Ojana ogoliłem się. Niestety waga nawet nie drgnęła
koniec miesiąca zbliża się wielkimi krokami. Czas zacząć myśleć o zdjęciach do konkursu, tym bardziej że ciężko utrafić w wypróżnienia, i może być tak że do końca miesiąca nic się nie trafi.

Ogoliłeś się więc jesteś bliżej celu.
Ciekawą masz pracę - masz zadanie do wykonania i możesz iść do niej kiedy chcesz?
(Ja mam cały dzień do dyspozycji ale gdy dosypiam to jednak potem robię mniej niż powinienem)

Gwoli ścisłości, tylko gębę ogoliłem. Reszta została na swoim miejscu
Praca jak praca, zadania się piętrzą, a ja swoje robię. Bez pośpiechu bez napinki. Sam dobieram sobie projekty, sam ustalam grafik, sam pracuję, żona sama wydaje pieniądze.
I właśnie mnie na skype goni do roboty, niby żebym szybciej wrócił, a dobrze wie że prom wypływa 31 o 9 rano, nie wcześniej

_Szajba_

Praca jak praca, zadania się piętrzą, a ja swoje robię. Bez pośpiechu bez napinki. Sam dobieram sobie projekty, sam ustalam grafik, sam pracuję, żona sama wydaje pieniądze.

W okresach nawału pracy i spania po 4,5 godzin na dobę myślę czasami o tych Twoich chatkach. Jak będziesz potrzebował młotkowego, daj znać :)

shadow78

_Szajba_

Praca jak praca, zadania się piętrzą, a ja swoje robię. Bez pośpiechu bez napinki. Sam dobieram sobie projekty, sam ustalam grafik, sam pracuję, żona sama wydaje pieniądze.

W okresach nawału pracy i spania po 4,5 godzin na dobę myślę czasami o tych Twoich chatkach. Jak będziesz potrzebował młotkowego, daj znać :)

Myślę że gdybyś jako młotkowy odwrócił proporcje spania i pracy, to ze dwie i pół stówy mógłbyś wyciągnąć, a przy okazji potrenować i odpocząć. I absolutnie nie namawiam do emigracji

Wróciłem z pracy 22:18, za trening zabrałem się o 22:38 i skończyłem o 23:03

Raczej nic na redukcji nie zbuduję, ale mogę trochę więcej i szybciej spalić

Trening
Rozgrzewka - 10 minut

Kompleks kettlowy - 2KB16
-5 swing
-5 snatch
-5 clean &press
-5 front squat
Całość 10 razy, przerwy pomiędzy 60 sekund. Wszystkie repsy starałem się wykonywać z nienaganną wedle mojej wiedzy techniką.
Muszę przynajmniej o jedno ćwiczenie rozbudować ten zestaw, by wydłuzyć czas pracy. Może któryś z zaglądających tu kettlersów wepchnąłby jakieś ćwiczenie pomiędzy ten układ. Mi nic do głowy nie przychodzi. Z góry dzięki


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2016-05-25 23:40:15

No przecież to jest Deep 6 ale bez rTGU na końcu. Dołóż turasa i będzie komplet. I rób od początku do końca jedną ręką, zmień i powtórz.

Jednorącz z 16kg to się zajedziesz psychicznie.
Wedle nauk Dżefa - dołóż na początku przysiady. Ewentualnie na koniec (po przysiadach) - jerki, albo push pressy.

Inna opcja, to dołożenie kilogramów - weź cięższe kule!!! Co to za zwyczaje robić kompleks 10x!!??