Kevin Levrone, transformacje i powroty

Nie obchodzi, źle zrozumiałeś. Czysta ciekawość jaką FIRMĘ wypromuje jak się uda. Jestem zdania, że to świetna okazja i powinna być wykorzystana bo plebs to kupi i o to chodzi. Nie interesuje mnie ile siana zgarnie skad i za co, nie dopisuj czegoś czego ktoś nie powiedział, bo to polska mentalność. Jak dla mnie to bardzo dobrze, jak by z tego coś więcej wyszło, niż obcisłe leginsy dla facetów XD albo czapeczki jak u Dany. Choć teraz suple też już są i gites.

Levrone w Gdańsku od wczoraj.
Dziś Radek Słodkiewicz i pewnie inni tam obecni mistrzowie za kilkanaście minut -trenują z Kevinem.
Będzie okazja ocenić postępy i pewnie jeszcze czegoś się dowiemy .

Tomek Bobrowski też jedzie na AC do Hiszpanii .

Po chuY do Polski przyleciał? Że się tak wyrażę kulturalnie i w trosce

oby tylko jakiś filmik był z treningu...

a łapa to już

A gdzie zrobi taki trening ,jak z Radkiem ?

zaczyna już solidnie wyglądać, o formę raczej nie ma się co martwić

Legreene

Po chuY do Polski przyleciał? Że się tak wyrażę kulturalnie i w trosce

Bo ludzie dzięki którym on zarabia ... też chcą zarobić na nim i jego powrocie.

Trzeba przyznać, że się nie obija na treningach ... i nie żałuje sobie soku


Zmieniony przez - Gubrin w dniu 2016-05-18 10:42:52

Swoją drogą zaskakująca sytuacja-jak dla mnie.
Najpierw kilkanaście lat dyskusji,dlaczego do nas nie przyjeżdżają kulturyści pro,dlaczego w Polsce nie ma zawodów pro.

A jak te marzenia się spełniają-ludzie żałują parę złotych na bilety(równocześnie są oburzeni,że stawki nagród w pro są takie niskie :) ) i jeszcze teraz to pytanie-po co Levrone przyjeżdża do Polski....

Legreene -ale teraz dałeś mnie do myślenia... :)

Radek już po treningu z Kevinem-miała być klata i biceps ale Levron patrząc na nogi Radka-stwierdził,że też dziś robią nogi :)






Ogólnie ubrany był całkowicie(Kevin :) )

przylecial bo byl w uk, w polsce chyba robia te jego suple? no i bedzie robil jakis tour po europie, bo ma byc u mnie niedlugo, to raczej w eu zostanie na parenascie dni.