Rudka898 - naprawiam się

Witam wszystkie Lejdis!

Po dłuższym czasie nieobecności, postanowiłam wrócić na łono forum, bo to chyba jedna z lepszych form motywacji, ale też zdobywania wiedzy Jednak nie tylko to jest powodem dla którego chciałabym zacząć prowadzić dziennik - to by było za piekne... w wielkim skrócie - zeszłej wiosny postanowiłam trochę poredukować, ot tak zrobić formę na wakacje - redukcja poszła ładnie - ubyło mnie sporo - 6/7 kilo, gdzie zaczynałam z wagą ok. 67/68 kg a skończyłam ok. 61. Redukowałam chyba 5 miesięcy.
Schody zaczęły się kiedy osiągnęłam zadowalający wygląd. Zaczęłam jeść sporo - w tym głównie słodycze ( które zawsze były moją milością), bez opamiętania.
Jak łatwo się domyślić waga szybko poszybowała w górę (teraz ok. 70 kg), a większość fatu rozmieścilo się w okolicy brzucha (pępek, talia).
Ostatnio staram się wrócić do dawnych nawyków żywieniowych i liczę na spadek tych nieszczęsnych centymetrów, ale pomiary ani drgną. Samopoczucie też nie jest za dobre - problemy z pamięcią i koncentracją, huśtawki nastroju, czasem kołatanie serca, na szczęście to nie za często.

Także jak widać nie jest kolorowo, ale mam nadzieję, że uda mi się dojść do przyczyny gorszego samopoczucia i przy okazji poprawić parametry

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: rudka898
WIEK:26
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 3-4 lata

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 70
WZROST: 178
OBWÓD RAMIENIA: 30
OBWÓD ŁYDKI: 36
OBWÓD UDA: 58
OBWÓD BIODER: 100
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 79
OBWÓD TALI 70
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 90

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
czuć się dobrze psychicznie i fizycznie

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: -
PRZEBYTE KONTUZJE: -
WADY POSTAWY: lekkie skrzywienie w odc. lędźwiowym
ALERGIE: -
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA:
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: kreatyna, czasami l-tyrozyna, omega 3
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
koło 5 lat temu South Beach (chyba 3-4 mce), marzec-czerwiec redukcja
****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
utrzymuję wagę
****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach

Nie mam konkretnego planu, obecnie jest to spora improwizacja. Pracuję nad mobilnościa barków i łopatek, miałam przykurczoną klatkę persiową, a barki leciały mi do przodu. W treningu góry skupiam sie na razie na ruchach otwierających klatkę i wymagających ściągania łopatek. Podam przykładwo:

Plecy
1. Ściąganie drążka wyciągu do karku 4x15/20 robie to siedząc tyłem do wyciągu
2. Ściąganie do klatki 4x15/20
3. wiosło hantelką 4x 12/15
4. Face pull 3x12

Nogi
1. Wznosy bioder 4x 15/20
2. Bułgary 3x12
3.rdl na jednej nodze 3x15
4. Wypychanie ciężaru jednonóż na suwnicy smitha ( na pośladki) 4x15

Zamieszczam jeszcze wyniki badań, może macie jakieś sugestie ?

Melduję się, że jestem ćwiczę i liczę miskę. Tylko czasu ostatnio mało na wypiski, z resztą na treningi też. Także na razie będą nieregularne wypiski. Ostatnio podjęłam decyzję i się jej trzymam - żadnych słodyczy, bo niestety u mnie kończyło się to jedzeniem słodkiego przez cały dzień.

Wczorajszy trening - barki i plecy
Dzisiaj nogi

a wcześniej cały tydzień nic - skupiam się na pracy magisterskiej, bo coraz mniej czasu

Cześć Rudka miło Cię tu widzieć. Na początek to postaraj się na spokojnie do wszystkie podejść, bo stres potrafi mocno człowieka zablokować. Widzę, że stosujesz kreatynę - w jakimś konkretnym celu? Ona może Ci troszkę utrudniać "zrzucanie" wody z organizmu. Dobrze Ci na takim rozkładzie btw?

Hej Ev :) staram się na spokojnie, ale co tygodniowe pomiary stoją jak zaczarowane :0 i nerwy są przez to... Kreatynę zaczęłam brać od tygodnia - pomyślałam, że skoro nic nie spada, to może chociaż urośnie co do rozkładu - dopiero testuje, wcześniej nie liczyłam.

Wczoraj i dzisiaj - dzień bez treningu. Wczoraj uczelnia, dzisiaj inne sprawy. Dlatego załączam tylko zrzuty misek - zapomniałam dopisać we wstępie, że od paru dni wykluczam nabiał i gluten. Z ciekawości czy zmieni się nastrój i ogólne samopoczucie.

Dzisiaj liczę tak na oko - bo zrobiłam gar bigosu i ciągle chodzę i podjadam

Mam wątpliwości co do tej miski z jednej strony kreatyna, żeby coś urosło, z drugiej low carb i bilans ujemny, na którym za wiele nie zbudujesz a z trzeciej redukcja. Może się mylę, ale trochę tu sprzeczności

Też mam wątpliwości do do mojej miski :) ale przyznaję, że u mnie ostatnio wszystko na wariackich papierach i bez ładu i składu. Nad miską będę pracować - po to wróciłam do prowadzenia dziennika. To dokładam węgli po troszku Być może przez ta niską ilość węgli, mam takie humory... a kiedy nie liczyłam pewnie jadłam jeszcze mniej.

hej Rudka, welcome back powodzenia w realizacji celów

Wczoraj znowu bez treningu, ale zrobiłam badania
Test obciążenia glukozą 75 g
Glukoza na czczo - mg/dl 88,0
glukoza po godzinie - 100
glukoza po 2 g - 82

Chyba jest do dobry wynik, chociaż nie wiem, zwłaszcza że później się dowiedziałam ze przed badaniem na 3 dni węgle powinny być ok. 150g.

Drugie badanie
FT3 pg/ml - 2,54

No i tutaj nie wiem czy się martwić, normy podawane są różne, więc mam mętlik w głowie..

Dzisiaj w końcu był trening, ponieważ prawie tydzień nie ćwiczyłam połączyłam nogi + barki.
Przed treningiem u mnie zawsze najpierw mobilizacja
-uciskanie kapturów sztangą dziwnie to wygląda ale można dobrze docisnąć bolące miejsca.
- rozmasowywanie piłeczką m. piersiowych
- rotacja na zewnątrz z gumą
- rozciąganie statyczne klatki (po 2 m. strona)
- i coś czego nie umiem opisać (ustawiam łopatki i barki)
przysiad na sucho i mobilizacja w przysiadzie

Trening

1a. Wznosy bioder ccx20, 15kgx15x15x15
1b. Rdl jednonóz 6kg x15x15x15
2aWypychanie jednonóz ciężaru na suwnicy smitha 10kg x15x15x15
2b chód z gumą na boki x30x30x30

1a wznosy barków na boki 2kgx15x15x15
1b. face pull 5kgx15x15x15

Parę dni mnie nie było - przyznaję się bez bicia, weekend nie był sportowy, miska nie była liczona ale też wpało parę drinków. Zauważyłam że ostatnio każdy mój weekend tak wygląda - muszę to naprawić, bo to na pewno nie służy mojemu zdrowiu, wyglądowi ani motywacji. W niedzielę przyszedł okres, ochota na słodkie - parę kawałków gorzkiej czoko i domowe gofry z wheya i mąki ryżowej dały radę. Samopoczucie jak to przy okresie - dół.

Ale nie ma co zrzędzić, muszę wziąć się do roboty i zmobilizować do pracy! Wczoraj juz bylo liczone, a trening dopiero jutro. Dzisiaj i wczoraj uczelnia i sprawy związane z mieszkaniem.



Parę daktyli niewliczonych i trochę lodów (nie prędko powtórzę, bo wzdęcia miałam później)



Zmieniony przez - rudka898 w dniu 2016-03-09 17:23:48

Rudka cholest calk na Twoj wiek troche za wysoki. Ft3 slabe wg obydwu znanych mi norm. Tsh jest ok, ale to ft3 jest aktywne metabolicznie plus masz dosyc swoiste objawy dla niedoczynnosci. Czy ja masz, lekarz powie nie chociaz objawy masz a konwersja slaba. Do obserwacji i moze dalszej diagnostyki. Biale krwinki i neutrofile wskazuja na mocne oslabienie syst odpornosciowego lub bardzo duze zmeczenie organizmu. Obciazenie glukoza jest ok, chociaz nie ma insuliny podanej. Jezeli przyjac, ze wynik nie zostal zachwiany low carbem to nie widac tu zadnego problemu.