Szacuny
33
Napisanych postów
5264
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
39848
Jak by kto pytał to żyje
nie miałem jakoś motywacji żeby coś tutaj naskrobać... ale czas spiąć poślady i jazdaAAA!!!
A więc tak odnośnie Mistrzostw Europy to wrzucę filmik w formie videorelacji z mojego punktu widzenia :)
a teraz suche fakty odnośnie samego startu
sters niesmowity, największy strach przed pierwszymi podejściami...
Przysiady
170kg w pierwszym podejściu bez dobrego albo wgl bez odbicia, ale głęboko technicznie bez zarzutu odczucia dosyć ciężko
180kg drugie podejście z odbiciem lepiej niż w pierwszym (rekord Polski o 2,5kg)
185kg i kończymy siady z nowym rekordem Polski w j23 do 66kg (w sumie o 7,5kg pobity) życiówka oficjalna +10kg
Siady plan wykonany założone 185 wykonane
Wyciskanie
135kg pierwsze podejście dosyć lekko ale czuć było ,że tutaj nie będzie lekko o kolejne kilogramy
140kg drugie podejście i tutaj była walka mega ciężko długo trzymali na klacie zanim komende dali (długo tzn może 1sek albo i niecała ale naprawde jak sięleży to jak by wieki trwało)
142,5kg trzecie podejście równy ciężar z moim rekordem Polski okazało się zbyt ciężkie do połowy i koniec mega nerwy bo byłem przygotowany i to nawet na 145 no cóż zawsze musi coś pójść nie tak... AAA!!! emocje zostały nagrane na filmie 16:27
a więc miało być 145 kończe z wynikiem 140 tragedi nie ma w porównaniu do Mistrzostw Polski gdzie skończyłem 132,5 :D
Martwy Ciąg
tutaj na sali rozgrzewkowej w pierwszej serii bym się nabawił kontuzji... nie miałem wgl przyczepności z pomostem, ślizgały mi się kapcie i opuściłem sobie w pierwszej serii (70kg a dokładnie 25kg na stronie jeden krążek na stope na szczęście nie było bardzo boleśne)
205kg w pierwszym podejściu bez okrzyku AAA!!! dosyć ciężko
215kg tak zdecydował trener kadry Polski nie miałem zbytnio wyboru i pewnie podszedłem do ciężaru ale to samo co na rozgrzewce miałem ochote zejść nawet bez próby podniesienia.... ale skupiłem się i udało się
na tablicy widze 230kg.... w myślach jak dam rade 220 to będzie cud a 230 tylko żeby wystraszyć rywali w sumie już nie było czym straszyć mogłem walczyć o mały medal w martwym... chwila dosłownie 3 słowa z trenerem "zostawiamy czy zmieniamy" końcowo 227,5kg i moje pytanie a jak nie dam rady ?? Trener "no to nie dasz rady..."
Ale ku mojemu zdziwieniu poszło 227,5kg życiowy rekord i rekord Polski o 10kg
Total
185+140+227,5=552,5 co dał mi również rekord Polski w totalu w j23 do 66kg (poprzedni rekord to 512,5który należał do mnie po MP
Ze startu jestem zadowolony, trener również, a teraz..... Teraz szykujemy forme 3miesiące do Mistrzostw Świata w TSK które będą w USA
Trening 21.03.2016
po ponad 2 tygodniowej przerwie od treningów motywacja ogromna
PS
50/5
90/5
130/4
150/5+0
150/2+0
WW3
50/5
70/4
90/2
105/4+1
105/4
Suplementacja
400mg kofeiny przed treningiem 50g bcaa 2:1:1 na treningu
10g BA (5g przed i 5g po treningu)
10g kreatyny po treningu
Waga 67,2kg z rana
kcal 3000-3500 po świętach wbijam na wysokie obroty z kcal, wage wbijamy do 68,5-69 i schodzimy z wysokich kcal
Zmieniony przez - Gawlak w dniu 2016-03-22 03:57:37
Szacuny
33
Napisanych postów
5264
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
39848
warezz
Zagladam ale nie komentuje bo mnie dawno juz przegoniles wiec sie nie bede wymadrzal
właśnie brakuje mi tu komentarzy bo w sumie to prowadze tu dziennik a tu tylko moje wpisy w innych dziennikach są dyskusje u mnie tego brak :) więc zapraszam