SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- NOWE CIAŁO W BUDOWIE

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 35694

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 3520 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 52578
Paula łączę się w bólu Mam dokładnie to samo na obu dłoniach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
nightingal
Ostatnio mi się łapy wypielęgnowały. ale zazwyczaj to wyglądały dłonie jak u pracownika kamieniołomu a nie biura.


Moim dłoniom też daleko do wypielęgnowanych kobiecych dłoni kobiety pracującej za biurkiem :P

justyna28
Paula ja mam po tanecznym zdarty łokieć(wczoraj zostawiałam krwawe ślady na parkiecie :/ ) i poobijane kolana jak mała dziewczynka po podchodach ( piszczele też całe w siniakach ale to już po MC )... Więc wiem jak to jest ;)

Jak to Nasz Trenejro ma w opisie - BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!



Haha. Moje nogi wyglądają teraz gorzej niż jak byłam małą dziewczynką. Szkoda tylko, że nie działa to jak kiedyś. Siniaki były zwiastunem wiosny.

bziubzius
uf przerabiałam zdarte łapy, jak się bawiłam z nauką pull upsów crossfitowyh na drążku i z zbawami kettlebells.
Nie fasjne to uczucie, ale bedziesz żyć. W razie czego bandazuj dłoń do treingu.


Na szczęście na siłowym rękawiczki pomagają. Gorzej na rurce, więc w poniedziałek off.

ilomi
Paula łączę się w bólu Mam dokładnie to samo na obu dłoniach


No pain no gain. Twarde z nas babki :P

20.02 i 21.02 Dzień 20 i 21 DNT



Miska: Sobota: Na śniadanie przez pomyłkę zjadłam cały woreczek kaszy jagnalej i się dziwiłam, że taka najedzona byłam :P Obiad podzielony na dwie porcje. Wieczorem samo białko, bo wychodziłam do klubu więc nie chciałam się opychać a jeszcze mi zalegał poprzedni posiłek. Wieczorem było winko. Ale jestem dumna bo nie ruszyłam ani kęsa pizzy, którą zamawiali znajomi. A w klubie nie wypiłam nic :)

Niedziela: Śniadanie podzielone na dwie porcje. Za to kolacji nie zmieściłam... :(









Sobota: Miękkie nogi. Czas: 16:54. (Poprzedni czas 19 minut). Cieszę się bo czas poprawiony i technika dużo lepsza. Dzisiaj czuję barki i mięśnie brzucha.
Niestety obudziłam się z bolącymi plecami. Nie wiem czy to wczorajsze burprees, wizyta w klubie (nie tańczyłam tylko oglądałam pokaz pole dance więc było trochę stania) czy po prostu źle spałam. Niestety boli mocno. Dzisiejszy trening odpuściłam skoro boli mnie bez treningu nawet, to nie chcę pogarszać sytuacji. Jutro nie idę na pole dance to może takie dwa dni offu zrobią mi dobrze.

Sobotnie pomiary. Taka ciekawostka- dzisiaj waga 68,4. Takie mam wahania wagi :) Pomiary praktycznie stoją w miejscu, więc to w sumie dobrze :)






Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-22 20:09:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
22.02 DNT Dzień 22




Miska: Wyjątkowo głodno mi dzisiaj było. Miła odmiana. Ostatnio ciągle wciskałam jedzenie, a dzisiaj mi było mało.Po pracy zjadłam czystą zupę pomidorową.



Dziwnie mi tak drugi dzień z rzędu bez treningu :P Ale wczoraj zostałam wymasowana i dzisiaj mi dużo lepiej. W ramach rozciągania sprawdziłam dzisiaj "program Agility 11". Wałkowanie wałkiem kuchennym, masowanie piłeczką tenisową (pośladki bolą jak cholera), him, ham itp.To niesamowite jak duża może być różnica w ciągu dwóch dni. Dzisiaj w ogóle nie czuję pleców. Oby tak zostało :)







Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-22 20:17:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
23.02 DT Dzień 23



Miska bez zastrzeżeń.





Po wczorajszej mobilizacji moje plecy dzisiaj czuły się bardzo dobrze. :)

FBW A
Rolowanie, mobilizacje, orbitrek

1. Wyciskanie sztangi skos - 4 x 10
(R. 20x10) 28kgx10 30kgx9 30kgx7 25kgx10
(R. 20x10x2) 25kgx10x 4
(R. 20x10x2) 28 28 28 28x 9.5
(R. 20x10x2) 28x10 28x10 28x9.5 :) 28x8

2. Przysiad bułgarski - 3 x 12-15
6x15 x 3
6x15 x 3
6x15 x 3
5x10 6x10 6x10

3. Invert rows - 3 x 10-12
12 6+6 6+6
11 8+ 4 5+ 5
8+ 4 6+6 5+ 7
4+6 3+7 8 10

4. Dzień dobry - 3 x 10-12
Wznosy na jednej nodze 12 (11) 8 10
(R. 10kgx12) 20kgx12 30kgx12 30kgx12
(R. 5 kgx12) 20kgx12 20kgx12 30kgx12
(R. 5 kgx12 15kgx10 15kgx12 15kgx12 20kgx12

1. Tak dzisiaj pokombinowałam. Mam nadzieję, że to dobra kombinacja. Inaczej bym nie dołożyła, a to ostatni raz ten trening, więc warto było progresować moim zdaniem. Po dwóch seriach 30 kg ledwo dałam radę z 25 kg. Słabizna.
2. Nie widziałam sensu, żeby tu dokładać. Ilość powtórzeń mnie zabija. Zadyszka straszna. Czucie dzisiaj miałam średnie.
3. Wyszło mniej powtórzeń na prostych nogach niż ostatnio. Ale zadowolona jestem bardzo z techniki.
4. Takie proste, a takie zabójcze. W pierwszej serii zaczęłam od lewej nogi i prawą nie byłam w stanie dokończyć. Później ilość powtórzeń dyktowała prawa noga. Niestety słabo poszło, pieklo jak cholera. Przeklinałam pod nosem :P Pod koniec spięły mi się lędźwie ale rozciąganie pomogło.



Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-23 10:42:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
dobrze, ze plecy odpuscily!
pamietaj o regularnym rollowaniu i powinno byc dobrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Podjęłam poważną decyzję, że muszę wprowadzić jako stały rytuał wieczorne rozciąganie bo dużo lepiej się wtedy czuję :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Może wspólne wyzwanie? Rai też byłą zainteresowania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
24.02 DNT Dzień 24




Miska: Dzisiaj węgle przekroczone trochę bo po treningu zmieniałam zdanie odnośnie tego co zjem i mi się pomyliło, że dzisiaj DT (przez to, że na siłowni byłam) i wypiłam już ten sok z buraków i szkoda mi było nie zjeść ziemniaków do zupy.
Wczoraj się zastanawiałam czy sok z kiszonych buraków powinnam wliczać czy liczyć jako suplement. Problematyczne jest to, że jest dużo rozbieżnych produktów i nie wiem ile taki domowy sok z kiszonych buraków może mieć. Wczoraj np. wypiłam i nie wliczyłam. Na wszelki wypadek będę jednak wpisywać.





Dzisiaj wytrzymka

Zrobiłam najpierw rozgrzewkę:
mobilizacje+ 5 minut wiosło

100 sit up
50 thrustersów 5kg
25 MC 35kg
100 pompek
50 thrustersów 5kg
25 MC 35kg
100 skoków z kolanami do klatki
50 thrustersów 5 kg
25 MC 35kg

Czas: 34:05
Czas: 37:55

Wcześniej miałam wielką nadzieję, że uda mi się bliżej 30 minut zrobić, ale jak już zaczęłam to bałam się że wynik będzie gorszy niż ostatnio :P
Pompki mi się ciężko robiło. Jak robiłam pierwszą serię Thrusters to się zastanawiałam czy te 5 kg dla wszystkich to dobry pomysł bo już po 30 potwórzeniach moje ramiona umierały. Ale wzięłam się na sposób i robiłam tak szybko, żeby nie poczuć :P MC mi bardzo ładnie wchodziło, tzn czułam że technika dobra. Chociaż ostatnia seria była po 5...
Suma sumarum byłam bardzo zadowolona jak zobaczyłam, że wynik prawie 4 minuty lepszy :)



Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-24 21:16:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
25.02. DT Dzień 25



Miska: Posiłek z drugi zamieniony z pierwszym. Byłam bardzo głodna po treningu i miałam ochotę na większą porcję, na wytrawnie a nie na owsiankę :) Źródła węgli mi się w domu pokończyły, ale wstrzymuję się z zakupami bo wdrożyłam plan oszczędzania i obiecałam sobie, że nie ruszę tego co odłożyłam. Mam nadzieję, że jutro będzie wypłata i będę mogła zrobić zakupy, bo inaczej miska weekendowa będzie biedna :P






Trening FBW B

Bardzo się powstrzymywałam, żeby nie dorzucić czegoś zamiast MC. Myślałam nad suwnicą. Ale postanowiłam posłuchać mądrych głów i dołożyłam tylko jedno ćwiczenie na brzuch i więcej czasu poświęciłam na rozgrzewkę i mobilizację po treningu. Całość zajęła mi tyle co zawsze :)

Rozgrzewka: rolowanie, mobilizacje- biodra, barki, steper 5 minut intensywnie

1. MC - 4 x 10
-
20 40 45 45 48
R 30x10x2 40x10 40x10 45x10
3x12 52 52 57 57

2. Wyciskanie żołnierskie- 3 x 12-15
(R. 10kgx12x2) 17kgx14 17kgx14 17kgx13
(R. 12) 17kg x 14 17x14 20 x 10
(R. 10x10x2) 22x 10 20x10 20x9
15x10 15x10 20x10 20x10

3. Wznosy bioder 3 x 10-12 Hip Trust
67kgx12 72kgx12 75kgx10
67kgx12x3
62kgx12 62kgx12 67kgx12
82 102 102 102 glute bridge

4. Sciaganie drazka wyciagu gornego szeroko 3x 10
(R. 23x12) 32kgx10 x 3
R. 18kg x12 32x10 36x10 32x10
R. 20 x12 32 x 10 36x9 36x 9
27 32 36 x 8 36x 8

+ brzuch- przyciąganie prostych nóg do klatki w podporze na łokciach
3x12

1. Ze względu na plecy w tym tygodniu wyrzucone z planu, żeby odpoczęły.
2. Czułam, że barki dzisiaj były zmęczone po wczorajszych thrustersach. Końcówki serii dobite pushpress.
3. Cieszę się, że udało mi się tu dołożyć. Komfort robienia dużo lepszy jak nie bolą plecy :) W końcu doszłam do ciężaru, który mnie rozwalił na tyle że nie dobiłam.
4. Nie dokładałam dzisiaj do 36 kg bo wolałam zrobić 3 serie z idealnym dociągnięciem. Nawet się udało. (Może poza jakimiś 2 powtórzeniami). I tak było ciężko i w drugiej i trzeciej serii musiałam poprawiać chwyt.

Udało mi się ująć dzisiaj "specyfikę" mojego brzucha. Śmieję się że to prawdziwy bojler- albo kaloryfer pokryty warstwą ociepliny. Nabiera ładnego kształtu chociaż sadełka jeszcze dużo. Mam nadzieję, że jak wejdę na redukcję po konkursie to w końcu coś z niego zejdzie :P






Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-25 11:41:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
26.02. DNT Dzień 26




Miska ok: Zaszalałam z sałatką. Tak dodawałam, dodawałam kolejne składniki i jakoś dużo wyszło. I z majonezem zaszalałam (łyżka), bo jogurtu już nie miałam i na taką górę sałatki łyżeczka by nie starczyła. Ale jak to wprowadzałam to miałam wyrzuty sumienia. Porcja podzielona na pół. Druga połowa będzie dołożona do kolacji. Niestety kiszone buraki mi nie podchodzą tak jak gotowane czy pieczone.

Mój brzuch ma ostatnio humory i łapią mnie wzdęcia i nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić po czym. Jak mi się nie uspokoi to będzie się trzeba będzie bliżej przyjrzeć temu bo zaczyna się to robić upierdliwe.


Dzisiaj w ramach treningu tylko pole dance 60 minut.






Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-02-26 15:52:24
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Najdziwniejsze teorie kobiet dotyczące siłowni. CZ. I

Następny temat

Bayo CKD

WHEY premium