Siemanko wszystkim :D. Wydukam coś wreszcie ale to bardziej z tego względu że mam mały problem .. DO końca planowanej masy zostało 5 tygodni a od około tygodnia pojawił mi się drobny kryzys i nie wiem czym jest spowodowany .. Ogólnie czuje się coraz gorzej , ociężały , zmęczony , źle sypiam i szybciej się męcze .Mam też coraz większe problemy z wpychaniem w siebie jedzenia co gładko mi szło jeszcze do zeszłego tygodnia.
Czy to oznaka że już warto kończyc mase i zaczac redukcje czy to tylko przejściowy kryzys i przejdzie.??
Dzisiaj miałem dość mocno urozmaiconą diete a miałem straszne
problemy z jedzeniem ( jadłem momentami na siłe ) .a jeszcze zostało mi upchac 500kcal i nie wiem jak to zrobic bo chyba puszcze pawia:)
Zamieszczam zrzutkę z dzisiaj.
Ogólnie to jade na 3500-3600 , waga pokazuje około 72-73 kg ( + 10- 11 od początku)
Treningi ida dobrze i jak juz rusze to energia sie pojawia ale czesto czuje sie ospały .W czym problem?
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2016-02-22 20:24:25
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2016-02-22 20:25:32