SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Eveline - dziennik treningowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24752

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Pichaczu
Dziewczyny. W ubraniach te wszystkie chude Laski czuja sie wspaniale, ale juz w stroju nie maja z nami szans : ) a przykre jest to, ze nie widza swojej chudosci i braku pupy np.


Bez urazy Pichaczu, ale to jest takie samo gadanie jak "ale masz dużą łapę". Nie jesteśmy na zawodach, aby ktoś z kimś wygrywał! A potem przed wyjściem na plażę trzeba relanium łykać, bo ja taka o ona inna a ja bym chciała tak jak tamta....

Porównujmy się same ze sobą i patrzmy na "własny talerz". Kebula ma w stopce dobrze napisane.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Raimunda zle mnie zrozumialas, ale to nic - zdarza sie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ja uznaję zasadę - ŻYJ I DAJ ŻYĆ INNYM. I byłoby cudownie, gdyby była stosowana ze wzajemnością
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
eveline
Ja uznaję zasadę - ŻYJ I DAJ ŻYĆ INNYM. I byłoby cudownie, gdyby była stosowana ze wzajemnością


Zgadzam się w 100%
Mam przyjaciółkę chudzielca, która taka chce być i to jej pasuje. W żaden sposób nie umniejsza to tego,że jest fajną i wartościową osobą.
Może nie we wszystkim się zgadzamy ale nadal lubimy. Ona szanuje moje mięśnie, a ja jej kosteczki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
20.01.

To był ciekawy dzień i noc

Rano bieg na bieżni - 30 min. (dobrze szło, bo większość 11-tką się udało), wieczorem 2h fitness

Dieta:
- omlet (mąka koko, gryczana, białka, whey), truskawki, banan
- makaron, szpinak, kurczak, śmietana,
- czeko gorzka
- ziemniaki, indyk, sałatka warzywna
+ kanapki z sałatką i masłem w nocy

Przed fitnessami usiadłam w klubie i prawie zasnęłam. Po fitnessach zjadłam trochę więcej, bo czułam, że potrzebuję a o 21:00 poszłam spać, boooo potrzebowałam. Obudziłam się po 23 myśląc, że jest rano i byłam tak przeraźliwie głodna, że musiałam wstać i zjeść, bo aż mi niedobrze było. Ciężko było wstać, bo aktualnie odcinek lędźwiowy i mięśnie nóg strajkują, ale dałam radę
Zasnęłam i już tak spałam do rana. Coś mi ciężko z rege ostatnio, ale się poprawię - obiecuję

21.01.

Trening:

4 obwody
- swing 16kg x20
- burpees x15
- wypady z przeskokiem x30

4 obwody
- wyciskanie sztangi na barki 19kg x15
- burpees z kettlem 12kg x15
- plank up/down x20

+ brzuch kilka serii różnych ćwiczeń, ale mało, bo lędźwia zastrajkowały a mam dzisiaj jeszcze sztangi i rowery to nie chciałam przeginać

Dieta:
- placek (mąka gryczana, białka, whey), jabłko
- kasza jaglana, indyk, oliwa, warzywa
- wafle ryżowe z pomidorkami
- jaglana, indyk, oliwa, warzywa
- i dalej zobaczę jak będzie, może podjem znowu więcej - mam jeszcze ze sobą banany a w domu jak wrócę to pewnie ziemniaki z indykiem

Śniadanie z wczoraj i z dziś:





Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-01-21 13:50:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Może Ci brakuje jakichś mikroelementów. Czasem taka pozorna "błahostka" wpływa mocno na sen, regenerację i ogólnie chęci do życia.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Chęci do życia to ja mam humor mi dopisuje, energia również. Trochę tylko tej senności ostatnio, ale teraz weekend to się wyspie. Dodatkowo robie kilka luzniejszych dni ze względu na plecy, bo wczoraj miałam cały dzień bóle i na zajęciach nie dało się za bardzo ćwiczyć. Co do braków do jasne coś tam może być. Dziś robie badania różne to może się znajdzie winowajca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Teraz taki okres że profilaktycznie można sobie łykać właśnie jakieś minerały. Niby drobiazg a potrafi znacznie pomóc w funkcjonowaniu. Samą dietą ciężko wszystko dostarczyć - szczególnie zimą.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
W sumie racja, jeszcze żebym o tym pamiętała
Zrobiłam badania - morfologia, hormony, crp, glukoza i powiem szczerze, że nigdy jeszcze nie miałam tak dobrych wyników (jedynie mocznik i kreatynina powyżej normy). Nawet tarczycowe są bardzo ładne (czekam jeszcze na przeciwciała, prolaktynę i kortyzol) - czy w związku z tym myślicie, że mogę odstawić leki? Brałam małe dawki - letrox 25 ok. pół roku a teraz letrox 50 od ok. 2 miesięcy a wyniki się mocno poprawiły.


Ale się cieszę okaz zdrowia nooo!


Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-01-22 15:58:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
22.-23.01.

DNT, zero treningu, zero fitnessu

Mam małą kontuzję, więc odpuściłam wszelki ruch. W tygodniu muszę zrobić rtg a póki co po prostu usiłuję znaleźć pozycję, w której nie boli. Jutro jak będę w stanie wstać z łóżka (bo dziś tak mi się dobrze spało, że przed 12 nie było żadnych szans na nawiązanie kontaktu ze mną ) to pójdę podreptać na orbim i zrobić coś lekkiego, najlepiej same ćwiczenia w pozycjach izolowanych.
Muszę być w dobrej formie na 5-6.02. więc może jeszcze jakieś masaże wpadną.

Miski nie liczyłam, jadłam czysto. Zrobiłam mały eksperyment dodając więcej tłuszczu, ale kiepsko się po nim czuję, więc nie kontynuuję. Zdecydowanie lepiej się czuję na wyższych ww i optymalnej ilości tłuszczu ze źródeł głównie roślinnych.

Dieta wczoraj:
- placek (mąka koko. gryczana, białko, whey), jabłko, banan
- jaglana, indyk, oliwa, warzywa
- chleb żytni, smalec, twaróg
- owsianka z orzechami i wheyem

Dieta dziś:
- chleb żytni ze schabem z domowej wędzarni, smalec
- karkówka z kapustą i ziemniakami
- jabłko, czeko gorzka
- może coś jeszcze wpadnia chyba że zasnę
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT_w pogoni za sportowym ciałem

Następny temat

muay thai plus silownia i zywienie

WHEY premium